Lato jest idealnym momentem, by samodzielnie przyrządzić smakołyki na zimę oszczędzając parę groszy. Warzywa i owoce są właśnie teraz w korzystnych cenach.
<!** Image 2 align=right alt="Image 128747" sub="Sierpień to już ostatni moment, by zakupić po okazyjnych cenach świeże owoce i warzywa i zrobić z nich przetwory, które chętnie będzie się jadło w zimę / Fot. Paulina Dawid">Chociaż na sklepowych półkach nie brakuje słoików z marynowanymi ogórkami, papryką czy też owocowych konfitur, to jednak domowego smaku nie zastąpi żaden z nich.
- W tym roku ceny warzyw i owoców są wyższe niż przed rokiem, ale mimo to robię zapasy na zimę – mówi Anna Bojara z Brodnicy. – Co roku przygotowuję ogórki konserwowe, kiszone czy też sok z malin, który jesienią dobry jest na przeziębienie. Zaprawiam lub suszę grzyby, które wraz z rodziną uda mi się nazbierać w lesie. Gotowe jedzenie, kupione w sklepach, nie może równać się z domowym – dodaje.
Na brodnickim targowisku stoiska z owocami i warzywami są oblegane. Ceny produktów niekiedy są zdecydowanie niższe niż w sklepach, dlatego też klientów nie brakuje. Sprzedawcy mają powody do zadowolenia. - Kupujących jest zdecydowanie więcej niż w ubiegłym roku – mówi Dariusz Czupryński, sprzedawca z Brodnicy. – Obecnie, najwięcej sprzedaję ogórków. Trzeba przyznać, że sporo klientów decyduje się na robienie z nich zapraw. Rzadziej kupowane są owoce, ponieważ, jak przypuszczam, do soków, dżemów czy powideł potrzebny jest cukier, którego ceny są wysokie- opowiada pan Dariusz.
<!** reklama>Sprawdziliśmy, jak przedstawiają się ceny na miejskim targowisku. Otóż za kilogram ogórków trzeba zapłacić w od 2 do 3 złotych. W tej samej cenie jest na przykład fasolka szparagowa. Owoce są trochę tańsze. Kilogram śliwek, w zależności od gatunku, kosztuje od 2 do 5 złotych. Brzoskwinie to koszt około 4 złotych. Wiśnie są obecnie najtańsze, bo za kilogram zapłacimy niespełna 2 złote, zaś kupno malin to wydatek rzędu 8 złotych.
Handlowcy i klienci są zgodni - przygotowywanie zapraw się opłaca. Choć pracochłonne, to jednak warte efektu. Nic bowiem nie może równać się z produktami własnej roboty. - Zaprawiam niemal wszystko - śmieje się pani Krystyna, emerytka z Brodnicy. - Począwszy od truskawek, po wiśnie, śliwki czy brzoskwinie. Obowiązkowo, każdego roku kiszę ogórki. Wiem, że coraz mniej osób to robi, ale ja lubię tym się zajmować. Zawsze przygotowuję o wiele więcej słoików, by później podzielić się zaprawami z rodziną - dodaje klientka.
Sierpień to już ostatni moment, by zakupić po okazyjnych cenach świeże owoce i warzywa i zrobić z nich przetwory, które chętnie będzie się jadło w zimę.
- Póki, co jeszcze są w sprzedaży śliwki, brzoskwinie czy jabłka, ale to właściwie taki ostatni gwizdek - mówi pani Joanna z Kruszyn, sprzedawca na miejskim targowisku w Brodnicy. – Sezon czereśni już za nami, a wiśnie także powoli się kończą. Myślę, że warto jeszcze zakasać rękawy i wziąć się do zapraw. Powidła śliwkowe czy dżem brzoskwiniowy własnej roboty mam już przygotowane. Co prawda, w każdym sklepie spożywczym jest tych produktów do wyboru, ale co swoje, to swoje i w dodatku z polskich produktów.
Ceny z targowiska
Ogórki, fasolka szparagowa - 2–3 zł/kg, śliwki w zależności od gatunku - 2-5 zł/kg, brzoskwinie - ok. 4 zł/kg, wiśnie - 2 zł/kg, maliny - 8 zł/kg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
