- Gospodarze miasta nakłaniają nas do segregacji odpadów. Dziwię się zatem, że w Toruniu są takie miejsca, do których „śmieciowa rewolucja” nie dotarła - mówi pan Mariusz. - Najwyraźniej zatrzymała się przed bramami cmentarzy komunalnych. Na żadnym z nich nie widziałem pojemników do sortowania śmieci, a przecież powstaje ich tu mnóstwo.
[break]
Zgadza się, rocznie z trzech miejskich nekropolii odpowiedzialne za nie służby wywożą ponad 1900 metrów sześciennych odpadów.
Drugie podejście do kontenera
- Zastanawialiśmy się nad ich segregacją. W ubiegłym roku ogłosiliśmy nawet przetarg na pojemniki, niestety, jednak jego zwycięzca się nie wywiązał - mówi Wojciech Świtalski, prezes opiekującej się cmentarzami miejskimi spółki Urbitor. - W związku z tym, w tym roku zajmiemy się tymi zakupami ponownie.
Na sprawach organizacyjnych kłopoty się nie kończą. Zawartość pojemników cmentarnych wymaga kontroli. Szklane bądź plastikowe pozostałości po zniczach na przykład są na ogół tak zanieczyszczone, że nie nadają się do przetworzenia.
Do cmentarnych pojemników często też trafiają przedmioty, jakie znaleźć się tam nie powinny. Zmorą administratorów nekropolii są również osoby podrzucające swoje odpady. Na bydgoskich cmentarzach w ten sposób lądują nawet meble i zużyty sprzęt AGD.
- My aż takich problemów z tym na szczęście nie mamy - mówi Jerzy Trzeciakowski, kierownik Działu Administracyjno-Technicznego i Cmentarzy Komunalnych w Urbitorze. - Dzikie wysypiska wyrastają nam głównie tuż za ogrodzeniem, przeważnie przy CCK.
W Bydgoszczy fala śmieci może wpłynąć na wzrost opłat cmentarnych. Zarządcy tamtejszych nekropolii szukają oszczędności, niektórzy nawet dopłacają do wywozu śmieci.
- Nadprodukcja odbija się na rachunkach, a opłata za grób od kilku lat nie wzrastała - mówiła niedawno „Expressowi Bydgoskiemu” Aleksandra Gatza, zarządca cmentarza przy parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy. - Obliczyliśmy, że podczas gdy za grób trzeba płacić u nas 35 złotych rocznie, miesięczna opłata za wywóz śmieci od grobu wynosi 5 złotych.
- W Toruniu opłaty na pewno nie pójdą w górę - uspokaja prezes Świtalski.
A co z segregacją na toruńskich cmentarzach? Spółka Urbitor się do niej przymierza. Tymczasem na niektórych cmentarzach parafialnych różnokolorowe kontenery nie są już żadną nowością.
Tu system już działa
- Tak jest na przykład na nowym cmentarzu przy ulicy Poznańskiej - mówi Piotr Rozwadowski, prezes odbierającego stamtąd odpady Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. - Segregacja się sprawdza między innymi dzięki tamtejszemu opiekunowi cmentarza, który bardzo dba tam o porządek.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?