Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć kolarza w Tour de Pologne 2019: Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie wypadku Belga Bjorga Lambrechta

TK
Bjorg Lambrecht stracił życie w czasie Tour de Pologne 2019.
Bjorg Lambrecht stracił życie w czasie Tour de Pologne 2019. Lotto Soudal/Dziennik Zachodni
Prokuratura Rejonowa w Rybniku umorzyła śledztwo dotyczące śmiertelnego wypadku belgijskiego kolarza grupy z Lotto-Soudal Bjorga Lambrechta podczas ubiegłorocznego wyścigu Tour de Pologne.

"Prokuratorzy ustalili, że nikt nie przyczynił się do śmierci zawodnika, nie było też uchybień w organizacji wyścigu" - czytamy na stronie sport.onet.pl.

Do wypadku doszło 5 sierpnia w Bełku w gminie Czerwionka-Leszczyny na etapie z Chorzowa do Zabrza. Lambrecht zjechał z drogi i uderzył w betonowy przepust. Był reanimowany, a potem trafił do szpitala w Rybniku. Zmarł na stole operacyjnym. Miał 22 lata.

Dwóch kolarzy z drużyny Team Emirates, którzy jechali bezpośrednio za 22-latkiem widziało, jak najechał kołem na punktowy element odblaskowy, które są wbudowane wzdłuż jezdni. To spowodowało, że stracił panowanie nad rowerem

Okazuje się, że postępowanie w tej sprawie zakończono i umorzono już kilka miesięcy temu. Decyzję ogłoszono dopiero teraz ze względu na tłumaczenie dokumentów na język flamandzki i konieczność ich dostarczenia w pierwszej kolejności do poszkodowanych.

"Podstawą umorzenia śledztwa, prowadzonego w kierunku spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, jak i nieumyślnego spowodowania śmierci, jest brak znamion przestępstwa. Prokuratura badała różne hipotezy, jednak nie stwierdziła, by ktokolwiek przyczynił się do wypadku. Śledczy już wcześniej podawali, że najbardziej prawdopodobną przyczyną wypadku było najechanie przez Lambrechta na drogowy odblask, na skutek czego kolarz stracił panowanie nad rowerem i zjechał z trasy" - podaje Onet.

Rybnik: już wiadomo, jak zginął Bjorg Lambrecht podczas Tour de Pologne. Pomogły zeznania dwóch kolarzy

Bjorg Lambrecht zginął podczas Tour de Pologne. Znana jest p...

Prokuratura w Rybniku już 26 sierpnia 2019 roku poinformowała, że był to nieszczęśliwy wypadek, kolarz nie zahaczył o żadnego innego zawodnika, nikt go nie popchnął - jak wstępnie przypuszczano. Co zatem ustalono?

- Dwóch kolarzy z drużyny Team Emirates, którzy jechali bezpośrednio za 22-latkiem widziało, jak najechał kołem na punktowy element odblaskowy, które są wbudowane wzdłuż jezdni. To spowodowało, że stracił panowanie nad rowerem, kierownica nagle skręciła w prawo, a potem w lewo. Niestety na tej wysokości znajdował się feralny przepust – wyjaśniała prokurator Malwina Szendzielorz-Pawela, zastępca prokuratora rejonowego w Rybniku.

Nie przegap

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska