Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć na budowach w Toruniu (Okólna i Jar). Oto wyniki kontroli PIP. Nakazy i mandaty dla firm

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Do tragedii na budowie przy ul. Strobanda na osiedlu JAR w Toruniu doszło 1 października 2022 roku. Do szybu windy wpadł mężczyzna "na samozatrudnieniu", który wykonywał prace na dachu.
Do tragedii na budowie przy ul. Strobanda na osiedlu JAR w Toruniu doszło 1 października 2022 roku. Do szybu windy wpadł mężczyzna "na samozatrudnieniu", który wykonywał prace na dachu. Agnieszka Bielecka
1 października ub.r. na budowie bloku Murapolu przy ul. Strobanda 13 w Toruniu doszło do tragedii. Z dachu do szybu windy wpadł robotnik. Nie przeżył. To był już kolejny podobny dramat - w sierpniu tak też zginął mężczyzna na budowie przy ul. Okólnej. "Nowości" poznały wyniki kontroli PIP.

Zobacz wideo: Wiosnę w Kujawsko-Pomorskiem mamy w środku zimy.

od 16 lat

-W obu przypadkach nie mogliśmy jako inspekcja pracy podjąć się badania tych wypadków, ponieważ nie dotyczyły osób zatrudnionych na umowach o pracę. Przy ul. Okólnej zginął "pomocnik" zaangażowany do prac wykończeniowych na czarno. Przy ul. Strobanda natomiast mężczyzna prowadzący własną działalność. Na obu budowach jednak przeprowadziliśmy kontrole. Odkryliśmy nieprawidłowości szczególnie w zakresie BHP, wydaliśmy nakazy, wystawiliśmy mandaty - mówi inspektor Waldemar Adametz, wicedyrektor Okręgowego Inspektoratu Pracy w Bydgoszczy.

Polecamy

Tragedia na budowie Murapolu. Trzy kontrole i bardzo długa lista nakazów

Do dramatu na osiedlu JAR doszło 1 października 2022 roku, około godziny 8.00 rano. Do pracy stawił się 45-letni mężczyzna. Zlecono mu prace dekarskie na dachu. Nie był formalnie niczyim pracownikiem, tylko skromnym samozatrudnionym. Pracując na dachu nagle stracił równowagę i wpadł do szybu windy. Z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala, gdzie zmarł następnego dnia.

Kiedy inspekcja pracy po wypadku pojawiła się na placu budowy Murapolu, szyb był zabezpieczony. Kontrole wykazały jednak, że nie było to zabezpieczenie prawidłowe. PIP skontrolowała na tej budowie trzy firmy. Pierwszą była firma z Grudziądza - podwykonawca od prac elewacyjnych.

-Tutaj wydaliśmy szereg nakazów, m.in. dotyczących wyposażenia rusztowań w pełne balustrady, montażu rusztowań systemowych dopuszczonych do użytku przez specjalistę, instalacji tablic informacyjnych o dopuszczalnym obciążeniu, montażu daszku ochronnego. W wystąpieniu do tej firmy poleciliśmy natomiast pracodawcy naliczyć i wypłacić pracownikom ekwiwalenty za pranie odzieży i uporządkować akta osobowe - wylicza inspektor Adametz.

Drugą skontrolowaną firmą był generalny wykonawca, czyli Partner SA. Tej spółce inspektorzy także wydali szereg nakazów dotyczących BHP. Dotyczyły nie tylko balustrad, ale zabezpieczenia przewodów elektrycznych, które "gołe" i groźne dla pracujących odkryto w kilku miejscach. Poza tym polecono też wyznaczyć na budowie Murapolu koordynatora ds. BHP. -Aby czuwał nad bezpieczeństwem budowy, na której pojawiali się pracownicy z kilku firm - podkreśla inspektor.

Trzecią kontrolowaną firmą był ogólnobudowlany zakład z Aleksandrowa Kujawskiego, któremu zlecono prace termoizolacyjne. I tu znów wydano szereg nakazów w związku z BHP. Odkryto też jednak braki w szkoleniach pracowników. Polecono to naprawić. - W osobnym wystąpieniu do tej firmy poleciliśmy pracodawcy prawidłowo prowadzić akta osobowe, niezwłocznie podpisać umowę o prace z pracownikiem, wprowadzić zasadę niedopuszczania do pracy osób bez badań lekarskich, uzyskać pisemne wnioski o wypłaty "do ręki" od tych zatrudnionych, którzy nie chcą standardowych przelewów wynagrodzeń na konto, zapoznać pracowników z normami czasu pracy dla nich - wylicza wicedyrektor OIP w Bydgoszczy. I wcale na tym nie kończy, bo zaleceń było jeszcze kilka...

Polecamy

Śledztwo prokuratura w sprawie dramatu na JAR-ze. Będą zarzuty?

Jak przy każdym śmiertelnym wypadku i tym na budowie Murapolu zajęła się prokuratura. Postępowanie w tej sprawie cały czas jest jeszcze w toku.

- Prowadzimy postępowanie przygotowawcze w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci w dniu 1 października 2022 roku przy ulicy Strobanda. Po wpłynięciu akt z policji zebrany dotychczas materiał dowodowy jest poddawany analizie, celem rozważenia podjęcia dalszych kroków w sprawie, w tym powołania biegłego z zakresu BHP - przekazuje "Nowościom" prokurator Magdalena Wójcikiewicz–Syczyło, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód.

Dodajmy, że wyniki kontroli PIP również śledczy standardowo biorą w takim przypadku pod uwagę.

Śmierć w szybie windy na budowie osiedla "Cztery Pory Roku". Wiele nieprawidłowości, nakazy, mandaty

Niestety, jeśli jakaś budowa w Toruniu zasłużyła na opinię "patobudowy", to właśnie ta przy ul. Okólnej na lewobrzeżu. Inspektor Waldemar Adametz po raz kolejny w rozmowie z "Nowościami" zaznacza, że tak niepokojącego łańcucha podwykonawczego jak tutaj dawno kontrolerzy nie spotkali.

4 sierpnia 2022 roku do szybu windy wpadł na budowie osiedla "Cztery Pory Roku" mieszkaniec Chełmży. Miał we krwi 2,99 promila alkoholu. Dwa dni wcześniej został stąd odesłany do domu, bo był pod wpływem alkoholu. Nawet trzeźwy jednak nie był tutaj "legalny". Dlaczego?

- Główny wykonawca zawarł umowę z podwykonawcą z Torunia. Ten ustnie zlecił prace wykończeniowe na klatkach schodowych pewnemu bezrobotnemu. Ten natomiast do pomocy wziął sobie dwóch kolegów; nie zawierając z nimi żadnych umów. Jednym z takich pomocników był ów mężczyzna, który wpadł do szybu windy - wylicza inspektor Adametz. I podsumowuje: "czwarty poziom podwykonawczy".

Polecamy

Pijany chełmżanin stracił równowagę najprawdopodobniej nie tylko z powodu alkoholu, ale i tego, że stąpał po rozłożonych na podłożu rurkach. Poślizgnął się i byle jak zamontowane przy szybie windy barierki nie wytrzymały ciężaru. Kołki się wyłamały i mężczyzna spadł z wysokości. 46-latek tego upadku nie przeżył.

Głównym wykonawcą osiedla przy ul. Okólnej była znana firma Apro Construction. Inspekcja pracy 3 mandaty po kontroli nałożyła jednak na podwykonawcę. Wydała mu też 8 nakazów dotyczących BHP. -Zabezpieczyć balustradą szyb windy, zabezpieczyć schody na klatkach, przeszkolić w zakresie BHP część pracowników, zapoznać ich z oceną ryzyka i inne - wymienia inspektor Adametz.

To jednak nie wszystko. Tej firmie kontrolerzy nakazali też zgłaszać umowy zlecenia do ZUS-u, bo tego nie robiła, i rzetelnie prowadzić szkolenia BHP.

Sprawę tej tragedii również bada prokuratura. Do tematu zatem będziemy wracali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska