Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek Janusza Dzięcioła. Są wnioski komisji do spraw wypadków kolejowych

PA
Janusz Dzięcioł zginął na przejeździe kolejowym w Białym Borze w Gminie Grudziądz 6 grudnia 2019 roku. Tragedia wstrząsnęła lokalną społecznością, ale także krajem. Był m.in. posłem, zwycięzcą "Big Brothera", a przede wszystkim działaczem społecznym.
Janusz Dzięcioł zginął na przejeździe kolejowym w Białym Borze w Gminie Grudziądz 6 grudnia 2019 roku. Tragedia wstrząsnęła lokalną społecznością, ale także krajem. Był m.in. posłem, zwycięzcą "Big Brothera", a przede wszystkim działaczem społecznym. Aleksandra Pasis/Jakub Keller
Niemal dziesięć miesięcy trwały prace komisji kolejowej, która niezależnie od prokuratury ustalała okoliczności tragedii z 6 grudnia ub. roku gdzie na niestrzeżonym przejeździe w Białym Borze pod Grudziądzem zginął Janusz Dzięcioł. Wnioski trafiły do zarządcy dróg. Nie było zastrzeżeń co do infrastruktury kolejowej.

Komisja kolejowa stwierdziła, że dla poprawy poziomu bezpieczeństwa zarządcy dróg powinni:

  • przebudować układ komunikacyjny dla dwóch przejazdów znajdujących się przy drodze krajowej nr 55
  • wykonać dodatkowe oznakowanie na jezdni,
  • wprowadzić ograniczenie prędkości na drodze gminnej
  • ustawić znak B-18 ograniczający wjazd na dwóch przejazdach pojazdów drogowych o masie powyżej 8 ton

- W przypadku niespełnienia tych zaleceń przez zarządców dróg komisja skieruje wniosek dotyczący przekwalifikowania wyżej wymienionych przejazdów na przejścia w tzw. "poziomie szyn" - informuje Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Oznacza to, że przejazd kolejowo - drogowy będzie mógł być pokonywany tylko przez pieszych, a przejazd pojazdów przez niego nie będzie możliwy. Taka propozycja na poprawę bezpieczeństwa padła już z ust dyrektora bydgoskiego oddziału PKP Polskich Linii Kolejowych, Piotra Kwabiszewskiego, podczas spotkania z mieszkańcami Białego Boru, które odbyło się pod koniec lipca br. Nie zyskało ono jednak aprobaty lokalnej społeczności.

Andrzej Rodziewicz, wójt Gminy Grudziądz podtrzymuje głos lokalnej społeczności: - Nie zgodzę się na rozwiązanie proponowane przez PKP PLK. Mieszkańcy tej okolicy w jasny sposób podczas spotkania z przedstawicielem PKP PLK dali wyraz dezaprobaty dla takiej alternatywy. Moim obowiązkiem jest wypełnianie woli ludzi, którzy obdarzyli mnie mandatem wójta Gminy Grudziądz.

Jak się dowiadujemy z PKP PLK, wnioski komisji kolejowej trafiły do zarządcy drogi gminnej.

Prokuratura umorzyła śledztwo

Przypomnijmy, że Prokuratura Rejonowa z Grudziądza latem umorzyła śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku Janusz Dzięcioła. - Do wypadku doszło w wyniku niezachowania ostrożności kierowcy i nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu pojazdowi szynowemu - podsumowywała Agnieszka Reniecka, prokurator rejonowy z Grudziądza.

Ponadto wykluczono, by do wypadku mogły przyczynić się inne osoby. Ustalono też, że zarówno samochód Janusza Dzięcioła jak i pociąg były sprawne technicznie, nie miały żadnych usterek.

Janusz Dzięcioł feralnego dnia - 6 grudnia ub. roku - wracał z badań w szpitalu w Grudziądzu do domu. Przez przejazd kolejowy, na którym zginął, przejeżdżał niemal każdego dnia. Do domu miał zaledwie kawałek drogi... Został pochowany w Olsztynie.

Janusz Dzięcioł zginął w wypadku na przejeździe kolejowym po...

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Śmiertelny wypadek Janusza Dzięcioła. Są wnioski komisji do spraw wypadków kolejowych - Gazeta Pomorska

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska