Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spada wykrywalność kradzieży samochodów

szs
Raporty na temat bezpieczeństwa przedstawili radnym komendanci wojewódzcy policji i straży pożarnej. Na zdjęciu: st. bryg. Janusz Halak
Raporty na temat bezpieczeństwa przedstawili radnym komendanci wojewódzcy policji i straży pożarnej. Na zdjęciu: st. bryg. Janusz Halak Jacek Smarz
W poniedziałek na pierwszej sesji w tym roku spotkali się wojewódzcy radni. Wysłuchali m.in. raportów na temat bezpieczeństwa w regionie, jakie przedstawili komendanci policji i straży pożarnej.

Sesję zdominowały sprawy związane z bezpieczeństwem. Ubiegłoroczne sukcesy i bolączki przedstawili radnym komendanci wojewódzcy policji i straży pożarnej.

Policja w regionie potrzebuje wsparcia. Do obsadzenia pozostaje sto etatów, ten wynik jest i tak znacznie lepszy niż rok temu, kiedy mundurowi mieli aż 190 wakatów. Najwięcej wolnych stanowisk - 49 znajduje się w Komendzie Miejskiej w Bydgoszczy. Do końca roku policyjne szeregi powinny jednak zostać wzmocnione.

Liczba postępowań wszczętych przez kujawsko-pomorskich policjantów na ogół spada, a wykrywalność przestępstw wzrasta, za wyjątkiem spraw związanych z kradzieżami samochodów.

Czytaj też: Okropna zbrodnia wstrząsnęła miasteczkiem

- Przyznaję, że jest to w naszym województwie bolączka - mówił komendant wojewódzki policji, insp. Paweł Spychała. - Wykrywalność spadła o sześć procent i to się w tym roku musi poprawić.

Liczba interwencji podejmowanych w ubiegłym roku przez strażaków zmniejszyła się o 820. Liczba ta nie robi jednak takiego wrażenia, kiedy weźmie się pod uwagę fakt, że w ubiegłym roku kujawsko-pomorscy strażacy brali udział w niemal 25 tysiącach akcji różnego rodzaju.

Po wysłuchaniu raportów sejmikowi radni pytali szefa policji m.in. o wypadek rządowej kolumny pod Lubiczem. Sprawą nie zajmuje się jednak policja, ale prokuratura w Poznaniu.

Czytaj też: Poszukiwania Elwiry Olewińskiej

Po wystąpieniu komendanta straży pożarnej rozpoczęła się natomiast dyskusja na temat przekazywania wozów strażackich jednostkom ochotniczym. Kilkoro radnych miało zastrzeżenia uważając, że trwa to zbyt długo.

Starszy brygadier Janusz Halak, który strażakami dowodzi od marca ubiegłego roku, tłumaczył jednak, że decyzje na temat procedur podejmuje komendant główny Państwowej Straży Pożarnej.

Zobacz też

Proces Remigiusza Dominiaka.

Koniec procesu Remigiusza Dominiaka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska