Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sparta/Unifreeze - Grom 2:0

Redakcja
Po mało widowiskim meczu brodniczanie pokonali zespół z Osia. Wynik spotkania na krótko przed zejściem do szatni otworzył niezawodny Grzegorz Bała.

Po mało widowiskim meczu brodniczanie pokonali zespół z Osia. Wynik spotkania na krótko przed zejściem do szatni otworzył niezawodny Grzegorz Bała.

Sparta/Unifreeze - Grom Osie 2:0 (1:0). 1:0 G. Bała 41, 2:0 R. Klonowski 59.

Sparta/Unifreeze: Jaworski - Sosnowski (45. Pesta), Lamka, Gołowatienko (66. Rupiński), Magalski - Klonowski, Brzóska, Kozłowski (żk) - Szpręglewski (80. Juchnowski), Bała, Ciechowski (73. Kovaliow).

Grom: Mielcarski - Orłowski, Łytkowski, Wiśniewski, Glazik - Kolmajer (68. Bettka), Wolski, Środa (57. Kucenko), Duchowski,  Waśkowski - Ostrowski.

Bez sensacji, ale i bez fajerwerków w meczu wicelidera czwartej ligi. Gdyby ktoś zapytał, czy Sparta zagrała z Osiem, to odpowiedziałbym, że tak. Brodniczanie nawet wygrali. Mecz był mało widowiskowy i gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Chociaż druga połowa była ciekawsza, to emocjonujące momenty można by policzyć na palcach jednej ręki.

To był typowy mecz walki. Gospodarze próbowali narzucić swój styl gry, ale goście z Osia skuteczne neutralizowali zagrożenie. Zdyscyplinowanie defensywny i wysoka gra ostatniej linii powodowała, że spartanie często byli łapani na spalonym. Tak było m.in. w 7. minucie, kiedy po składnej akcji i wymianie piłki od Gołowatienki przez Szpręglewskiego do Klonowskiego, ten ostatni zbyt szybko znalazł się za obrońcami Osia.

Piłkarze Gromu swoich okazji upatrywali w szybkich kontrach. W 9. minucie groźne dośrodkowanie Wiśniewskiego adresowane w pole karne do Kolmajera w ostatniej chwili przeciął Sosnowski. Chwilę później ponownie zrobiło się groźnie, kiedy Gołowatienko przegrał walkę o piłkę z Ostrowskim, który odegrał do Środy, a ten błyskawicznym podaniem uruchomił kolegę. Brodnicki defensor zdążył się cofnąć i naprawić swój błąd.

Po pierwszym kwadransie powinno być 1:0, kiedy Rafał Klonowski doszedł do sytuacji "1 na 1" z bramkarzem Gromu. Z najbliższej odległości strzelił wprost w Mielcarskiego, a dobitka Bały trafiła w jednego z obrońców.

W odpowiedzi osianie przeprowadzili akcję, gdzie po główce Waśkowskiego piłka o centymetry minęła długi słupek.

W 24. minucie zakotłowało się w polu karnym Gromu. Piłka na szesnastce spadła pod nogi Klonowskiego, który przed sobą miał praktycznie bezradnie stojącego bramkarza. Fatalnie przestrzelił.

Na pięć minut przed końcem pierwszej połowy fantastycznym uderzeniem z dwudziestu metrów popisał się Środa, ale jeszcze ładniejsza parada była autorstwem Jaworskiego. Brodnicki golkiper uratował swój zespół przed utratą bramki do szatni.

Z tej sytuacji osianie mieli rzut rożny. Po stałym fragmencie piłkę wyłuskali gospodarze. Zbyt mocno zagraną piłkę Lamka wślizgiem przedłużył do Sosnowskiego, który pokonał znaczny dystans na prawym skrzydle i zagrał do Szpręglewskiego. Młodzieżowiec Sparty niczym doświadczonym zawodnik podholował piłkę do linii końcowej, przedryblował obrońców, czekająć aż w pole karne wbiegną koledzy i posłał wysoką piłkę na długi słupek, gdzie znalazł się niezawodny Grzegorz Bała. 

Trudno sobie wyobrazić, jaka przyszłość czeka brodnicki klub, kiedy "Profesor" Bała postanowi zawiesić buty na kołku. Czterdziestoleni zawodnik na boisku nadal prześciga młodszych kolegów i w tym sezonie do bramki rywali trafiał już piętnaście razy.

W przerwie na boisku nastąpiła zmiana w drużynie Sparty. W miejscu Sosnowskiego pojawił się Pesta.

<!** reklama>Po wyjściu z szatni goście nabrali odwagi i coraz śmielej poczynali sobie pod polem karnym miejscowych. Swojej szansy uderzeniem po długim słupku dwukrotnie szukał Kolmajer, dwukrotnie nieskutecznie.

W 59. minucie Bała przedłużył dośrodkowanie z lewej strony. Piłka trafiła wprost do Klonowskiego, który bez problemów mierzonym uderzeniem podwyższył na 2:0. Robert Mielcarski miał słuszne pretensje do swoich kolegów z obrony, którzy tylko bezradnie przyglądali się, jak zawodnik przyjmuje futbolówkę i zbiera się do strzału. Rafał Klonowski w polu karnym miał tyle czasu, że mógł iść niekoniecznie do najbliższego sklepu po szampana, którym powinien uczcić zdobytą bramkę, a po powrocie i tak zdążyłby jeszcze nie niepokojony skierować piłkę do siatki.

Kilka minut później POWINNO być 3:0. Ciechowski wypuszony na wolne pole wygrywa pojedynek z obrońcą Gromu, kładzie bramkarza i zamiast zagrywać do czekających Szpręglewskiego lub Bały, z defensywą na plecach próbuje widowiskowo zmieścić piłkę na krótkim słupki. Piłka otarła się nawet o siatkę, ale nie z tej strony co trzeba.

W 73. minucie na boisku pojawił się Kovaliow. Trener ogrywa tego piłkarza prawdopodobnie z myślą o trzeciej lidze, gdzie w pełnym wymiarze występować musi trzech młodzieżowców. Problem w tym, że już spogladając na rozgrzewkę w przerwie, można ocenić umiejętności tego piłkarza. Wypadł blado na tle Kwiatkowskiego, z którym kopał piłkę w poprzek boiska. Żeby nie powiedzieć, że niejeden sprzęt kuchenny radzi sobie lepiej na boisku, to każdy trampkarz ma lepsze przyjęcie i więcej widzi na boisku niż zagraniczny napastnik Sparty. Tak było, kiedy w 75. minucie Bała zagrał futbolówkę w pole karne, a Białorusin wypluł ją na kilka metrów przed siebie, ułatwiając zadanie obrońcom. Innym razem wdawał się w niepotrzebny drybling, zamiast wypuścić uciekającego na skrzydle Juchnowskiego. 

Ostatnie minuty to gra w dziesiątkę Sparty. W jednej z interwencji ucierpiał Klonowski, który najpierw długo nie wstawał z murawy, a później kulejąc wrócił na boisko. W obliczu wykorzystanego limitu zmian dotrwał 90. minuty. Truchtał z przodu, starając się utrudnić wyprowadzenie piłki rywalom.

- To samo kolano miałem już operowane - powiedział schodząc z murawy. - Coś przeskakuje, kiedy chodzę. To prawdopodobnie wiązadło boczne.

Ocena trenerów

Jerzy Bobola, Grom Osie:

<!** multimedia align="" id="/multimedia/image/516_0_0fb7f81f6b164a9bdcddf1873fbf23c1/play" width="420" height="315" title="">

Dariusz Kołacki, Sparta/Unifreeze:

<!** multimedia align="" id="/multimedia/image/517_0_eb4a054d7bc1d089b238dbe1ccf17717/play" width="420" height="315" title="">

Zobacz galerię: Sparta/Unifreeze - Grom 2:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska