Spektakl o Wierze Gran, popularnej piosenkarce, której karierę zniszczyły słowa

[break]
Była popularną piosenkarką i aktorką rewiową już przed wojną. Śpiewała m.in. na scenach Warszawy, Lwowa, Gdyni. Występowała w radiu i w filmach, nagrywała płyty.

W czasie okupacji znalazła się - by połączyć się z rodziną - w getcie warszawskim. Stała się tam gwiazdą kawiarni „Sztuka”. Uniknęła tragicznego losu swojej rodziny, która nie przeżyła zagłady. Uciekła w porę na aryjską stronę. Choć w kolejnych latach los jej nie oszczędzał - umarło jej maleńkie dziecko - to po wojnie Wiera Gran wróciła na estradę.

Wiera Gran oskarżona o kolaborację

Powojenną karierę piosenkarki przerwały jednak zarzuty o kolaborację z hitlerowcami. Przez lata usiłowała się z nich oczyścić, a te usiłowania wkrótce stały się dla niej sensem dalszego życia. Zmarła w Paryżu dziewięć lat temu.

Jej tragiczne losy przypomniała wydana kilka lat temu książka Agaty Tuszyńskiej „Oskarżona: Wiera Gran”. Książka wywołała skandal. Zawierała bowiem wypowiedzi bohaterki rzucające cień na wojenną przeszłość Władysława Szpilmana, cudem ocalałego z Holokaustu muzyka, którego wspomnienia stały się kanwą oscarowego filmu „Pianista” Romana Polańskiego.

Postać Wiery Gran i jej piosenki przypomni nowe przedstawienie Kujawsko-Pomorskiego Impresaryjnego Teatru Muzycznego, które po raz pierwszy będzie można zobaczyć na scenie przy ulicy Żeglarskiej w ten piątek 20 maja o godz. 19.

To będzie prapremiera sztuki Wiesławy Sujkowskiej. W monodramie „Jutro będzie za późno” wystąpi Aleksandra Lis. Aktorka, która ma również muzyczne wykształcenie, zaśpiewa też piosenki Wiery Gran. Reżyseruje Agnieszka Płoszajska, scenografię i kostiumy zaprojektowała Ewelina Miąsik.

Jeszcze jedna premiera

„Podczas pracy przy spektaklu towarzyszyło mi pytanie, czy w dobie horrendalnej przemocy werbalnej w mediach historia Wiery Gran, której karierę zniszczyły pomówienia, jest dla nas zrozumiała? A może tylko od nas zależy, czy wybaczymy prześladowcom i odzyskamy szczęście i spokój?” - napisała reżyserka Agnieszka Płoszajska w zapowiedzi spektaklu.

Nazajutrz po premierze monodram zostanie pokazany w ramach ogólnopolskiej akcji „Bilet za 400 groszy”. Niestety, wszystkie tanie bilety na ten wieczór już wykupiono.

To nie będzie ostatnia nowa propozycja w tym sezonie w toruńskim Teatrze Muzycznym. 27 czerwca pokazany zostanie spektakl „Hemar. Marchewka - próba generalizacji”, którego premierę przeniesiono z 28 kwietnia.