Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spór o lasek na Wrzosach. Między toporem a narracją. Komu kibicować?

Ryszard Warta
Ryszard Warta
To może być nie tylko rekord tygodnia, ale - kto wie - może i całego lata. W każdym razie nie opadają emocje wokół lasku na Wrzosach, gdzie TZMO planuje postawić nieduży zespół budynków mieszkalnych plus wielofunkcyjny pawilon m.in. z salami rehabilitacyjnymi, wszystko z przeznaczeniem dla osób starszych, natomiast mieszkańcy tego osiedla, nie wiem czy wszyscy, ale na pewno ta najaktywniejsza ich część bardzo tej inwestycji nie chcą. Pisaliśmy o tej sprawie już wielokrotnie, zatem ogólny zarys sprawy Państwo znacie.

A ciekawa jest ona nad wyraz. Ma ona wymiar ekologiczny, urbanistyczny, społeczny, prawny, obywatelski, także polityczny... O ten ostatni zadbał w ostatni weekend poseł lewicy z naszego okręgu Robert Kwiatkowski, który udzielił wsparcia ruchowi obrony lasku i zaproponował nawet, by marszałek Całbecki utworzył w tym miejscu filię Zespołu Parków Krajobrazowych nad Dolną Wisłą. A sam pomysł, żeby coś na tych terenach budować, poseł uznał za przykład „jak bardzo oddaliły się lokalne elity rządzące miastem od oczekiwań Torunian”, przy czym ostrość tego sądu, mam wrażenie, w dużej części wynika z trwającego od lat oddalenia elit lewicy od rządzenia Toruniem. Ale to tak na marginesie...

Według wstępnej koncepcji osiedle dla seniorów, które w miejscu lasu na Wrzosach ma zamiar wybudować TZMO, będzie się składało z wielofunkcyjnego pawilonu oraz dziewięciu dwukondygnacyjnych budynków z pięcioma mieszkaniami. Osiedle ma być otwarte, dostępne także dla mieszkańców Wrzosów.

Toruń. Tak ma wyglądać osiedle dla seniorów, które planują z...

Nie wiem, kto w tym sporze będzie górą. Z jednej strony mamy TZMO, potężną, wpływową toruńską firmę, która w tej części miasta zainwestowała już grube pieniądze, zbudowała szpital Matopat, z którego korzystają tysiące torunian, niedawno rozbudowała swój kompleks o zupełnie nowy pawilon i chce w tym rejonie - jak to się w tej biznesowej nowomowie mówi - rozszerzyć swą ofertę. Plus władze miasta, które wyraźnie planom firmy sprzyjają. Z drugiej strony mamy tworzony przez mieszkańców społeczny ruch walczący o zachowanie leśnego status quo.

I szczerze mówiąc nie wiem, komu w tym sporze kibicować, bo wbrew masie komentarzy, wpisów, medialnych publikacji, nie wydaje mi się, żeby to była sprawa tak zero-jedynkowa, jak się ją przedstawia.

Dominująca narracja jest taka:

„zły deweloper i zblatowana z nią miejska władza, wbrew społecznemu interesowi, chcą zabrać mieszkańcom tereny zielone, żeby na tym zarobić”.

Zgoda, upraszczam i przejaskrawiam, ale nie aż tak bardzo. Tak właśnie wielu postrzega ten konflikt. Takiej narracji łatwo byłoby przeciwstawić niemniej demagogiczną kontrnarrację, coś tego typu:

'kto chce pozbawić seniorów szansy na jesień życia wśród drzew?'

albo

"społeczeństwo się starzeje, miasto będzie potrzebowało coraz więcej infrastruktury dla ludzi w podeszłym wieku - nie wolno tego blokować..."

Narracje buduje się łatwo, o wiele trudniej o rzeczową debatę. Zwłaszcza, gdy robi się wiele, by ją utrudnić. Dość już dawno temu, 2 czerwca Zielony Toruń w swym wpisie na FB dotyczącym sprawy lasu alarmował: „ktoś tu ma zamiar zrobić niezły przekręt”.

Ach, jak ja lubię ten insynuacyjny ton. Dotąd chętnie go stosowali politycy, szkoda że znajduje on także innych amatorów. Najgorsze, że narzucanie takiego języka utrudnia sensowną debatę w trójkącie miasto - TZMO - społecznicy, bo ciężko dyskutować, gdy jedna ze stron z góry zarzuca drugiej niecne zamiary.

Generalnie zresztą mam wrażenie, że im więcej się o tym sporze mówi, tym paradoksalnie mniej się o nim wie. Emocje wypierają fakty. Jeden przykład: w publikacjach i dokumentach Zielonych Wrzosów powtarzają się frazy typu „zabudowa terenu Pięknego Lasu oraz zniszczenie starego drzewostanu”, „kampania przeciwko zabudowie niezwykłego terenu zielonego”, „las ma pójść pod topór”.

Cały las ma pójść pod topór? Chyba raczej nie cały, skoro inwestycja - jak informuje TZMO obejmować ma 2,5 hektara, a tereny leśne wokół i na wschód od fortu VI, jak łatwo można sprawdzić na geoportalu, obejmują głównie dwie działki - 742/4 i 734/6, liczące razem 7,5 hektara, plus jeszcze trochę z sąsiednich działek. I jeszcze jedno, 2,5 hektara inwestycji nie oznacza 2,5 hektara wyciętego lasu, bo cały pomysł na to osiedle polega na wkomponowaniu istniejących obiektów w istniejącą zieleń. No, ale „las idzie pod topór” brzmi groźniej, lepiej to podkręca emocje. I o to właśnie chodzi.

Miłośnicy lasu na Wrzosach mają święte prawo bronić swego ulubionego miejsca. I mają prawo mówić, że działają w społecznym interesie. Tylko, że społeczny interes niejedno ma oblicze. Dobrze wkomponowany w zieleń ogólnie dostępny kompleks z usługami medycznymi też takiemu interesowi może służyć, wreszcie rozbudowa strefy usług na ludzi starszych - to jak najbardziej autentyczna, narastająca potrzeba społeczna, bo procesy demograficzne są nieubłagane. Żeby tak jeszcze dało się te interesy pogodzić...

Takie konflikty były, są i będą. Pierwszy z brzegu przykład to nie aż tak dawny spór o sposób zabudowy osiedla po Torpo. Zawsze będzie ryzyko, że dojdzie do kolizji miejskiej władzy, inwestorów i lokalnych społeczności. Żadna z tych stron nie ma monopolu na rację i wyższość swojego sposobu rozumienia "społecznego interesu". To naturalne i od takich napięć nie uciekniemy. Problem polega na tym, że brakuje w Toruniu sprawnego modelu rozwiązywania tego typu sporów, w którym żadna ze stron nie czułaby się ani lekceważona, z ani z góry postponowana. Szkoda. Zamiast tego mamy sytuację systemowej nieufności i żadnych widoków na wyjście z tego klinczu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska