Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spotkanie Andrzej Duda i Donald Trump. Ważne czy pożegnalne spotkanie prezydentów Polski i USA? Narady z premierem Morawieckim i ministrami

Tomasz Dereszyński
Tomasz Dereszyński
Spotkanie Andrzej Duda i Donald Trump. Ważne czy pożegnalne spotkanie prezydentów Polski i USA? Narady z premierem Mateuszem Morawieckim
Spotkanie Andrzej Duda i Donald Trump. Ważne czy pożegnalne spotkanie prezydentów Polski i USA? Narady z premierem Mateuszem Morawieckim Bartek Syta
Prezydent Andrzej Duda leci do USA w przededniu wyborów prezydenckich w Polsce. Tematami rozmów z prezydentem USA Donaldem Trumpem mają być współpraca gospodarcza, energetyka jądrowa, obronność i bezpieczeństwo sieci 5G. Co z Fortem Trump?

Energetyka jądrowa, bezpieczeństwo sieci 5G, relokacja żołnierzy amerykańskich i ciąg dalszy prac przy „Fort Trump”. Takie zagadnienia mają być podjęte podczas rozmów w Białym Domu. Liczymy na konkretne deklaracje.

O tym, że dojdzie do wizyty mówiło się od kilku dni. Wczoraj informacje potwierdził Biały Dom. Spotkanie prezydentów odbędzie się 24 czerwca 2020 r. w Białym Domu.

- To bardzo dla mnie bardzo znaczące, że jestem pierwszym prezydentem, którego po okresie wygaszenia takiej bezpośredniej polityki międzynarodowej przyjmie Donald Trump - mówił prezydent Andrzej Duda podczas czwartkowego spotkania z wyborcami w Opocznie.

Prezydent poinformował, że w nocy bezpośrednio po telewizyjnej "debacie" udał się na pilną naradę z premierem Mateuszem Morawieckim i ministrami, by omówić ważne zagadnienia związane z wizytą. I przepraszał zebranych, że musi wracać do Warszaw na dalszy ciąg ważnych konsultacji z rządem.

Na czwartkową naradę zaproszeni zostali premier Mateusz Morawiecki (który brał w niej udział zdalnie, przez łączenie wideo), szef MSZ Jacek Czaputowicz, szef MON Mariusz Błaszczak, szef BBN Paweł Soloch, szef Gabinetu Prezydenta Krzysztof Szczerski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski oraz szef Sztabu Generalnego WP gen. Rajmund Andrzejczak.

- Zaprosiłem pana premiera na spotkanie w nocy, po debacie w TVP, a dziś spotkaliśmy się też z ministrami na konsultacje, by w trakcie rozmów z prezydentem USA prezentować jednolite stanowisko - powiedział po czwartkowym spotkaniu. Andrzej Duda poprosił obecnych na spotkaniu o zwarcie szeregów.

Na pytanie czy jego wizyta w USA nie jest przede wszystkim element jego kampanii wyborczej, prezydent zaprzeczył. - Przede wszystkim traktuję zaproszenie jako dobry znak dla Polski. To jest dla nas ważny znak. Wiele dobrego się zdarzyło w relacjach z USA. Zmiana wektorów polityki amerykańskiej - powiedział. Zrelacjonował przy okazji jak obecnie wyglądają stosunki Polska - USA.

Na pytanie, jakie będą propozycje strony amerykańskiej odpowiedział, że poczekajmy na spotkanie w Waszyngtonie.

Krytycy prezydenta Andrzeja Dudy uważają, że zapowiadana wizyta to element kampanii wyborczej a złośliwcy mówią, że to będzie ostatnie spotkanie obu prezydentów i ostatnia szansa na pamiątkowe zdjęcie.

Jak będzie wyglądać wizyta Andrzeja Dudy w USA? - Przed wylotem do Stanów Zjednoczonych, planowanym na wtorek wieczór, pan prezydent Duda odbędzie jeszcze rozmowę z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem, która planowana jest na poniedziałek – zapowiedział szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.

Minister Szczerski dodał, że Polska opowiada się za tym, aby ewentualna realizacja decyzji o redukcji obecności wojsk amerykańskich w Niemczech nie oznaczała zmniejszenia zaangażowania USA w bezpieczeństwo sojusznicze i bezpieczeństwo Europy.

Wcześniej, bo na początku czerwca 2020 r. pojawiła się informacja, że nici z Fortu Trump.

- Kolejne nieprawdziwe informacje! Negocjacje idą zgodnie z planem! Ich efekty będą jeszcze bardziej imponujące niż pierwotna wizja prezydentów USA i Polski dotycząca amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce. Więcej informacji wkrótce - tak krótko acz treściwie zareagowała na Twitterze ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.

Chodzi o artykuł agencji Reutersa, w którym napisano: „wygląda na to, że planowany Fort Trump w Polsce nie powstanie w wyniku sporów o sfinansowanie rozmieszczenia, gdzie mają się znaleźć żołnierze USA oraz o status prawny ich stałego pobytu w Polsce”. Reuters powołuje się na amerykańskiego „urzędnika zaznajomionego ze sprawą”.

W rozmowie z agencją Reutersa wiceszef MON Paweł Jabłoński przyznał, że dyskusje trwają długo, ponieważ tematyka jest złożona. - Myślę, że podejmiemy ostateczną decyzję, ale to zajmie trochę czasu - dodał. Doprecyzowując już na Twitterze, wiceminister napisał, że od 2015 r. zanotowaliśmy: prawie 10-krotny wzrost liczby żołnierzy USA w Polsce, umowy na dostawy sprzętu i technologii (m.in. lotnictwo, systemy rakietowe), bardzo zaawansowane rozmowy o dalszym zwiększaniu obecności USA w Polsce.

Po tym medialnym przesileniu sprawy nabrały przyspieszenia. Jakie będą ostateczne efekty wizyty Andrzeja Dudy w Waszyngtonie dowiemy się 24 czerwca, zapewne podczas wspólnej konferencji prasowej obu przywódców.

Po środowym potwierdzeniu, że dojdzie do wylotu naszego prezydenta za Atlantyk, sprawy przyspieszyły.

Na stole jest wiele kwestii. Choćby możliwość inwestycji firm z USA w Polsce. Jak przypomniał Duda, w planach mamy budowę pływającego gazoportu czy ochotę na stawianie energetykę jądrową, nie zapominając o temacie cyberbezpieczeństwa.

Prezydent wspomniał też o bezpieczeństwie dla inwestorów amerykańskich, a stała obecność wojsk USA na pewno przyczyni się do jeszcze większego zaangażowania największej gospodarki świata w naszym kraju.

Ile to nas, jako kraj, będzie kosztować, na teraz trudno określić. Polski rząd nie rezygnuje z inwestycji w tych trudnych chwilach, bo uważa, że to inwestycje napędzają gospodarkę i pozwolą wyjść z kryzysu związanego z globalną zapaścią.

Jakie to inwestycje: głównie Centralny Port Komunikacyjny, przekop Mierzei, ew. budowa elektrowni atomowej (do tego akces zgłaszają także Amerykanie), a przede wszystkim segment zbrojeniowy. Przykładów obecności firm amerykańskich w Polsce można by mnożyć. Wielką orędowniczką dbania o interesy firm z USA w Polsce jest pani ambasador w Polsce Georgette Mosbacher.

Nazwa Fort Trump pojawiła w przestrzeni medialnej w 2019 r. jako strategia negocjacyjna polskich władz. Sprytne wykorzystanie nazwiska prezydenta USA miało zachęcić głowę państwa - największego mocarstwa świata - do decyzji o zwiększeniu obecności wojska właśnie w naszym kraju.

Wtedy w przestrzeni medialnej pojawiły się nawet konkretne lokalizacje, choćby taka, że Fort Trump mógłby stanąć pomiędzy Bydgoszczą a Toruniem.

Obecność USA w Polsce na chwilę obecną to:

Amerykańskie Siły Powietrzne:

  • Łask (lotnisko po modernizacji)
  • Powidz (baza śmigłowców logistyki)
  • Mirosławiec (drony rozpoznawcze)

Amerykańska Pancerna Brygadowa Grupa Bojowa w Polsce:

  • Żagań
  • Skwierzyna
  • Świętoszów
  • Bolesławiec

Elementy Sztabu Dywizji:
Poznań

Tarcza Antyrakietowa Stanów Zjednoczonych (w budowie):
Redzikowo

Amerykańska obecność wojskowa w Polsce w ramach NATO:

  • Orzysz – Wielonarodowa Batalion pod wodzą USA
  • Bydgoszcz - Centrum Szkolenia Sił Połączonych
  • Elbląg - Dowództwo Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód
  • Kraków – Centrum Kontrwywiadu
  • Szczecin – Kwatera Główna Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego

ZOBACZ WIDEO: Współpraca Wojsko Polskie - US Army

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Spotkanie Andrzej Duda i Donald Trump. Ważne czy pożegnalne spotkanie prezydentów Polski i USA? Narady z premierem Morawieckim i ministrami - Portal i.pl

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska