33-latka początkowo nie przyznawała się do winy. W toku sprawy, kiedy śledczy zabezpieczyli telefon i komputer kobiety, stało się jednak jasne, że nie uniknie odpowiedzialności.
- Kobieta usłyszała zarzut z ustawy o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek tkanek i narządów. Przyznała się, że to ona dla żartu umieściła na portalu internetowym ogłoszenie o sprzedaży nerki - informuje policja.
**
Czytaj także: Zabił byłą partnerkę siekierą**
33-latka zapewniała w ogłoszeniu, że jest wolna od nałogów. - Z czasem, jak sama przyznała, zapomniała o tym ogłoszeniu i przestała się nim interesować, bo – na szczęście - nikt nie odpowiedział na jej ofertę - dodaje policja.
Kobieta dobrowolnie poddała się karze. Przez 6 miesięcy ograniczenia wolności będzie wykonywać prace na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w miesiącu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?