Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Staraniem moim wielkim będzie, wychowywać młode pokolenie na uczciwych ludzi

Krzysztof Lietz
Uczniowie pod okiem nauczycieli przygotowali część artystyczną poświęconą bohaterowi uroczystości
Uczniowie pod okiem nauczycieli przygotowali część artystyczną poświęconą bohaterowi uroczystości Krzysztof Lietz
W szkole w Sławkowie odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy poświęconej jej byłemu kierownikowi Szczepanowi Sobczakowi.

Szczepan Sobczak kierował Szkołą Powszechną w Sławkowie w latach 1923 - 1939. W październiku 1939 r. został aresztowany przez Niemców i osadzony w Forcie VII w Toruniu. Stamtąd wraz z grupą nauczycieli z regionu przeniesiono go do obozu Stutthof, skąd po trzech miesiącach trafił do obozu Mauthausen-Gusen w Austrii, gdzie w sierpniu 1940 r. został zamordowany, jako więzień o numerze obozowym 21226.

Ktoś więcej niż nauczyciel

Szczepan Sobczak to nie tylko nauczyciel wiejskiej szkoły. Był również organizatorem życia na wsi i społecznikiem. Angażował się w propagowanie nowych odmian w rolnictwie, jako zapalony pszczelarz propagował pszczelarstwo.

Był aktywnym członkiem Związku Nauczycielstwa Polskiego i Polskiego Związku Zachodniego. Angażował się w działalność Związku Strzeleckiego. W pracy z młodzieżą duży nacisk kładł na wychowanie patriotyczne. Przez te pozaszkolne działania zdobył duże zaufanie wśród miejscowej społeczności, która w 1935 roku wybrała go sołtysem Sławkowa. Wojna to wszystko przerwała.

Jest już w szkole kącik

- W naszej szkole nie zapomnieliśmy o jej przedwojennym kierowniku - mówi Barbara Dunajska, dyrektor szkoły. - Mamy tu od pewnego czasu kącik poświęcony jego pamięci. Dzisiaj odsłonimy pamiątkową tablicę wmurowaną w ścianę szkoły.

Tablica, o której mowa powstała z inicjatywy rodziny Szczepana Sobczaka.

- Nie tak dawno trafił do naszej Regionalnej Izbie Tradycji i Historii w Łysomicach jeden z synów pana Szczepana i oglądał izbę pamięci po kierownikach szkół wiejskich z naszego terenu - mówi Adam Kozłowski, kustosz łysomickiego muzeum. - Chyba to wtedy rozmawialiśmy też o ewentualnych szansach na wmurowanie tablicy pamiątkowej w szkole w Sławkowie.

Inicjatywa potomków Szczepana Sobczaka trafiła na przyjazny grunt. Zarówno wójt gminy Chełmża Jacek Czarnecki, jak i dyrektor szkoły w Sławkowie Barbara Dunajska byli za.

Odsłonięcie tablicy

Uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej poświęconej wieloletniemu kierownikowi Szkoły Powszechnej w Sław-kowie odbyła się 25 stycznia.

Zjechali na nią dwaj synowie Szczepana Sobczaka - 86-letni Jerzy i 77-letni Ryszard oraz starsza od nich córka Krystyna z rodzinami, wnukami, prawnukami i praprawnukami. Piękną oprawę uroczystości zapewnili nauczyciele i uczniowie szkoły.

Były piękne pieśni, muzyka, a nawet wiersz napisany przez jedną z pań nauczycielek poświęcony Szczepanowi Sobczakowi. Była też krótko zaprezentowana ponad stuletnia historia sławkowskiej szkoły.

Za rok 110 urodziny

Powstała ona pod koniec 1908 r., a na urząd pierwszego nauczyciela został wprowadzony Jan Witkowski z Jesionowa.

W kronice szkolnej czytamy - „Otwarcia szkoły dokonali: Królewski Państwowy Inspektor Szkolny Prósl z Chełmży, Asesor Obwodowy z Kwidzyna, Właściciel majątku Sławkowo i domeny Morczyny - szlachcic Kries oraz nadzorcy szkolni. W uroczystościach szkolnych udział brał także Starosta Powiatu Toruńskiego Dr Meister”.

Wpis po polsku

Po odzyskaniu niepodległości Jan Witkowski, zanim został powołany do pracy w Toruniu, wpisał do kroniki szkolnej po raz pierwszy w języku polskim takie oto słowa: „…cud boski się stał. To o czym marzyli nasi pradziadki, dziadki i ojcowie - i my, stało się rzeczywistością. Wielki Bóg oswobodził ukochaną Polskę”.

Kolejnymi nauczycielami byli Antoni Malewski i Helena Polkowna. Od 1 września 1923 roku posadę nauczyciela tutejszej szkoły powierzono Szczepanowi Sobczak, który został też jej kierownikiem i pełnił tę funkcję do aresztowania przez Niemców w 1939 r.

W kronice napisał...
- Objęcie stanowiska nauczyciela w Sławkowie było dla naszego ojca bardzo ważnym wydarzeniem - mówią córka Szczepana Sobczaka, Krystyna Łapińska i synowie Ryszard i Jerzy Sobczak. - W kronice szkolnej, która przetrwała do dzisiaj napisał on znamienne słowa: „Dekretem Kuratorium powierzono mnie z kolei posadę nauczyciela przy tutejszej szkole. Staraniem moim będzie wychowywać młode pokolenie na uczciwych ludzi. Boże, racz łaską swoją wspierać prace moją”.

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska