Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stefan Horngacher: Forma Kobayashiego mnie zadziwia, ale my jesteśmy cierpliwi (WIDEO)

Michał Skiba, Innsbruck
Wojciech Matusik / Polskapresse Gazeta Krakowska
Już jutro kwalifikacje do trzeciego konkursu 67. Turnieju Czterech Skoczni. Dawid Kubacki będzie chciał przełamać zeszłoroczną klątwę skoczni Bergisel w Innsbrucku. - Nie ma szans, by moi zawodnicy nie osiągnęli sukcesu w tym sezonie. Dajcie nam trochę czasu - uspokaja Stefan Horngacher, trener polskiej drużyny.

Horngacher: W Innsbrucku powalczymy o zwycięstwo

Skoczkowie jeszcze nie odbyli kwalifikacji, ani poważnych treningów na skoczni Bergisel w Innsbrucku, a już wiedzą, że wizytówka Tyrolu nie będzie ich rozpieszczać. Dokładnie jak rok temu - w Innsbrucku pada śnieg z deszczem. Na mokry zeskok skoczkowie narzekają od lat. Dwanaście miesięcy temu trener niemieckiej reprezentacji Werner Schuster wręcz wściekał się na organizatorów. W poprzedniej edycji TCS groźnie upadł przy lądowaniu Richard Freitag i ostatecznie pogrzebał swoje szanse na sukces w imprezie. Niemiec odpuścił skakanie w Bischoshofen.

67. TCS: SKOKI W INNSBRUCKU WYNIKI NA ŻYWO TRANSMISJA ONLINE

W poprzedniej edycji Dawid Kubacki zajmował trzecią pozycję przed austriacką część turnieju. Trudne warunki Bergisel dały mu się we znaki, bo w konkursie był dopiero dwudziesty. W tym sezonie sytuacja idzie w podobnym kierunku, świetne skoki dają Kubackiemu podium 67. TCS. Przynajmniej po zawodach w Oberstdorfie i Garmish-Partenkirchen. - Już nie pamiętam, co działo się rok temu. Zapomniałem o wszystkim, a podejście wciąż mam identyczne. Chcę dobrze skakać - mówi Kubacki, który do liderującego w turnieju Ryoyu Kobayashiego traci 22,9 pkt.

- Forma Japończyka mnie zadziwia. Czasem po prostu potrzebujesz cierpliwości i my ją mamy. Jestem pewny, że zaraz moi zawodnicy zaczną wygrywać konkursy. Nie ma szans, by moi zawodnicy nie osiągnęli sukcesu w tym sezonie. Dajcie nam trochę czasu - uspokaja Stefan Horngacher, trener polskiej drużyny. Austriak wciąż nie przedłużył umowy z PZN, a znowu słyszy się o zainteresowaniu niemieckiej federacji.

Wszyscy polscy kibice czekają na eksplozję formy Kamila Stocha i Piotra Żyły. Ten drugi był przez wielu typowany na „czarnego konia” TCS. - Może to Kobayashi jest liderem, ale jego skoki nie robią na mnie wrażenia. Czuję się dobrze, forma dalej jest. Mistrzostwa Polski w Zakopanem były trochę słabsze w moim wykonaniu, bo chyba za późno na nie wstałem - żartował Piotr Żyła.

Wszystkie konkursy i kwalifikacje Turnieju Czterech Skoczni w Eurosporcie i Eurosport Player.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Stefan Horngacher: Forma Kobayashiego mnie zadziwia, ale my jesteśmy cierpliwi (WIDEO) - Sportowy24

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska