Strażak został pracownikiem nr 1000

W firmie Toruń-Pacific, producenta płatków śniadaniowych Nestle, pracuje już 1000 osób. Takiego poziomu zatrudnienia nie było w niej od 1990 roku.

Właśnie jako tysięczny pracownik został zarejestrowany Michał Dąbrosz - mechanik automatyk, który trafił do firmy po odbyciu zasadniczej służby wojskowej. - Od 11 lat jest strażakiem ochotnikiem w OSP Lubicz - informuje Jarosław Szczepanowski, rzecznik prasowy firmy Toruń-Pacific. - Pełni funkcję ratownika przedmedycznego, dowódcy i operatora sprzętu ratowniczo-gaśniczego. Brał udział niemal we wszystkich akcjach, do których wyjeżdżali w tym roku lubiccy strażacy. Gra na gitarze.

<!** reklama>Toruń-Pacific powstał w wyniku prywatyzacji Przedsiębiorstwa Przemysłu Ziemniaczanego w Toruniu, które zajmowało się produkcją krochmalu i płatków kukurydzianych. Pierwsza faktura została wystawiona 1 września 1990 roku. Firma jest największym w naszej części Europy producentem płatków śniadaniowych. Od początku istnienia kieruje nią Wojciech B. Sobieszak.

W powołanej w 1990 roku spółce join venture 49 procent udziałów posiadała gmina miasta Torunia. W 1992 roku miasto sprzedało swe udziały współwłaścicielowi spółki - konsorcjum finansowemu Bering Co., którego siedziba mieściła się w San Francisco nad Pacyfikiem. Toruń-Pacific w 1994 roku dołączył do grupy Cereal Partners Worldwide, powołanej przez największą na świecie firmę spożywczą Nestle SA oraz General Mills Inc. ze Stanów Zjednoczonych.

To właśnie od tego momentu firma przeżywa gwałtowny rozwój. Obecnie posiada dwie fabryki - fabrykę płatków w Toruniu, której korzenie sięgają XIX wieku, oraz nowoczesny zakład produkcji zbożowych batoników w podtoruńskim Lubiczu. W 1990 roku Toruń-Pacific zatrudniał 146 osób.

Setki i tysiące

• 900 - tyle mniej więcej osób pracuje obecnie w toruńskiej Elanie, niegdyś potędze pod względem zatrudnienia
• 7300 - tyle osób pracuje w 49 spółkach grupy kapitałowej Toruńskich Zakładów Materiałów Opatrunkowych