Strzały w sądzie w Toruniu. Kto wyciągnął broń?
Strzały w sądzie w Toruniu. Kto wyciągnął broń?
1. W listopadzie 1998 roku na wyrok w swoje sprawie przyszedł Andrzej B. Towarzyszył mu Janusz S. Na sadowym korytarzu czekał już Adama R. ze swoimi ludźmi. W Toruniu walczyły właśnie o wpływy te dwie grupy przestępcze. Najpierw doszło do kłótni, wyzwisk i szarpaniny. Potem ktoś wyciągnął broń. Na sądowych korytarzach padło kilka strzałów.
Nikt nie został ranny, kule trafiły w ściany. Doszło też do gonitwy na sądowych korytarzach. Wezwanym policjantom udało się zatrzymać 10 uczestników tych zdarzeń, choć pewnie było ich więcej. Trwające wiele lat procesy w tej sprawie. również nie odpowiedziały na pytanie, kto strzelał. Oskarżeni zostali skazani na udział w bójce z niebezpiecznymi narzędziami.
Zobacz także: Kobiety poszukiwane przez policję z regionu. Oto przestępczynie z woj. kujawsko-pomorskiego [ZDJĘCIA]