Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studenci biznesmenami! PROSTY POZEW podbije rynek?

Grzegorz Kończewski
Markowi Słupczewskiemu, Krzysztofowi Ratajczakowi i Michałowi Maniście pomysłu na własną firmę gratulował rektor UMK prof. Andrzej Tretyn
Markowi Słupczewskiemu, Krzysztofowi Ratajczakowi i Michałowi Maniście pomysłu na własną firmę gratulował rektor UMK prof. Andrzej Tretyn Adam Zakrzewski / UMK
Trzej studenci prawa Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu wypowiadają wojnę zawiłym, a czasami wręcz niezrozumiałym formularzom, pozwom i wnioskom, które od niepamiętnych czasów zżerają Polakom nerwy, czas i pieniądze. Na tej wojnie przyszli prawnicy chcą zarobić.

Wprost mówią, że biznes mają we krwi i ten biznes ich połączył. A stało się to nieco ponad rok temu na prowadzonym w języku angielskim „Kursie prawa porównawczego”. W przerwie zajęć Krzysztof Ratajczak i Michał Manista, wówczas studenci czwartego roku prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, analizowali szczegółowe dane jednej ze spółek giełdowych. Przechodzący obok Marek Słupczewski (z trzeciego roku prawa) zaśmiał się szczerze na ten widok, wyrażając przy tym głęboką dezaprobatę dla wiarygodności analiz technicznych. Ta pierwsza rozmowa może nie była najmilsza, ale to właśnie wtedy coś między nimi zaiskrzyło.

Czytaj także: Każdy polski policjant na służbie nosi broń, ale strzela niewielu

- Później wiele godzin przegadaliśmy o Giełdzie Papierów Wartościowych - Michał Manista przyznaje, że każdy miał swoją strategię inwestowania, ale jakoś wszystkim trzem udało się na plusie przebrnąć przez wyjątkowo zdradliwe ostatnio giełdowe meandry, co dobrze rokowało na przyszłość. Pojawiały się kolejne pomysły biznesowe, a dyskusje stawały się coraz bardziej gorące. Dziś nie ma już wątpliwości, że kluczowe okazały się problemy zaobserwowane podczas studenckich praktyk w kancelariach prawniczych. To z nich wykluł się pomysł na własny biznes.

Głowa boli nawet fachowców

O co chodzi? O coś bardzo powszechnego, coś, z czym musiał spotkać się każdy Polak, czyli zawiłość wniosków, pozwów i formularzy, kierowanych do sądów i urzędów. Studenci zwrócili uwagę, że poziom skomplikowania takich formularzy (odsyłanie do kolejnych ustaw, artykułów, paragrafów z kolejnymi zmianami, poprawkami itd.) przyprawia o ból głowy nawet fachowców, nie dając praktycznie żadnych szans na poprawne wypełnienie zwykłemu obywatelowi czy przedsiębiorcy.

- Weźmy taki formularz pozwu o zapłatę zaległych pieniędzy z tytułu najmu mieszkania. Trzeba w nim np. wskazać sąd, który będzie rozpatrywał sprawę - tłumaczy Krzysztof Ratajczak. - To wcale nie jest takie proste, bo czy brać tu pod uwagę miejsce położenia nieruchomości, adres właściciela czy też pozwanego? Regulują to dość skomplikowane przepisy „Kodeksu postępowania cywilnego”, których przeciętny człowiek nie zna. I co robi? Wypełnia błędnie, pismo więc wraca i trzeba je poprawiać, a człowiek traci czas i tym samym pieniądze.

Tę zawiłość nieźle też widać na przykładzie formularza zmian w Krajowym Rejestrze Sądowym, który w polskich realiach wypełnia się bardzo często. Wystarczy przecież, że spółka zmieni adres, przedmiot działalności, pełnomocnika albo skład zarządu.

Czytaj drugą część artykułu - kliknij poniżej

- Za każdym razem, choćby zmiana dotyczyła tylko jednego nazwiska, trzeba wypełniać ręcznie cały sześciostronicowy formularz, w dużej części przekreślając puste pola - mówi Marek Słupczewski. - Wystarczy pominąć albo źle wypełnić jedną rubrykę i cała zabawa zaczyna się od początku. Znamy przypadki, kiedy ciągnęło się to przez kilka miesięcy. Formularz wysyła się po raz kolejny, znów są nerwy, jakieś straty, o marnowaniu papieru nie wspominając. Najczęściej po którymś razie szczególnie mała spółka ma już dość i kieruje się do kancelarii prawnej. I płaci.

Warto przeczytać: Powstaje Narodowe Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego

Właśnie w tym gąszczu formularzowych pułapek studenci dostrzegli biznesową niszę, niezagospodarowany do tej pory teren, na którym można by pomóc ludziom i zarobić. Jak? Maksymalnie uprościć co tylko się da. Przecież można przygotować formularze w wersji elektronicznej, by nie wypełniać za każdym razem - jak choćby we wspomnianym formularzu zmian w KRS - dziesiątków tych samych pól. Przede wszystkim zaś można opatrzyć poszczególne rubryki wskazówkami, napisanymi ludzkim, powszechnie zrozumiałym językiem. Tak, by z wypełnieniem wniosku poradził sobie każdy Polak. Człowiek załatwi sprawę za pierwszym podejściem i bez nerwów. Po prostu będzie zadowolony.

Każdy poradzi sobie sam

Na czym zatem konkretnie chcą zarabiać studenci? Na udostępnianiu (albo w postaci sprzedaży konkretnego programu komputerowego albo internetowego dostępu do takiego programu) takich właśnie gwarantujących bezbłędne wypełnienie formularzy. Koszt jednokrotnego udostępnienia szacują na 10-15 zł (w rachubę wchodzą też różnego rodzaju pakiety). To niewygórowana cena w porównaniu z kosztem porady w specjalistycznej kancelarii.

Czytaj dalszą część artykułu - kliknij poniżej

- Chcemy stać się też pośrednikiem między przeciętnym Polakiem a sądem- dodaje Krzysztof Ratajczak. - Chodzi o to, by uniknąć kosztów obsługi prawnej. Mam na myśli głównie sprawy małej wartości (np. niezapłacona faktura w wysokości 500 zł), których dziś często nie opłaca się prowadzić, bo porada w kancelarii kosztuje 100-150 zł, a poprowadzenie sprawy przynajmniej drugie tyle. My tak przygotujemy formularze, że każdy będzie w stanie poradzić sobie sam. Bez kancelarii prawniczej dochodzenie tego typu drobnych należności stanie się sensowne. To bardzo duży rynek.

„ProstyPozew” podbije rynek?

Przyszli prawnicy mają wiele pomysłów (niektórych nie chcą na razie zdradzać) na rozwijanie swojego biznesu. Przez kilka miesięcy pod okiem różnych specjalistów dopieszczali je w Akademickim Inkubatorze Przedsiębiorczości UMK. W ubiegłym tygodniu ich projekt doceniono też w uczelnianym konkursie „Pomysł na własną firmę”. Przyznane przez rektora prof. Andrzeja Tretyna stypendium w najbliższej przyszłości przeznaczą na założenie powiązanej z UMK spółki „ProstyPozew”, która najprawdopodobniej w drugim kwartale 2017 roku zmierzy się z prawdziwym rynkiem. Czy odniesie sukces?

- Naszym zdaniem przyszłość należy do tego typu rozwiązań, a na razie nie widać żadnej konkurencji - podkreślają studenci. - Sprawdziliśmy, ile razy w Google padają pytania typu: „jak wypełnić wniosek” i „jak wypełnić pozew” i dokładnie przeanalizowaliśmy wszelkie przydatne statystyki. I to są dobre dla nas wiadomości. Liczymy na osoby fizyczne, drobnych przedsiębiorców, a nawet kancelarie prawnicze w całej Polsce, które chciałyby ułatwić swoją pracę. Sami się zastanawiamy, czy będzie to biznes na całe życie. Nie możemy się już doczekać.

Polecamy: Obrońcy życia pokazują przed szpitalem martwe płody. Od władzy i policji słyszą, że im wolno

Pomysłna własną firmę

W prowadzonym przez Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości UMK konkursie „Pomysł na własną firmę” - oprócz przedsięwzięcia przedstawionego przez trzech studentów prawa: Krzysztofa Ratajczaka, Michała Manistę i Marka Słupczewskiego - nagrodzono też dr Beatę Szefler, pracownika Wydziału Farmaceutycznego, za projekt dotyczący produkcji kosmetyków naturalnych oraz kremów i maści leczniczych. Laureatami zostali również: mgr Włodzimierz Juśkiewicz (pracownik Wydziału Nauki o Ziemi UMK), który przedstawił koncepcję produkcji sond do poboru osadu dennego w zbiornikach naturalnych i sztucznych, oraz reprezentujący ten sam wydział doktorant mgr Marcin Sobiech i student informatyki stosowanej Jakub Ciach za projekt eduMapa, wspierający kształcenie za pomocą nowoczesnych technologii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska