"Stul pysk, gąsko!". Dwójka kontrolerów MZK w Toruniu ukarana, ale pracy nie stracą
"Stul pysk, gąsko!". Dwójka kontrolerów MZK w Toruniu ukarana, ale pracy nie stracą
Kontrolerzy MZK Toruń pracy nie stracili. Jak wyjaśnia dyrektor WGK, Marcin Kowallek nie stwierdzono rażących uchybień w ich zachowaniu. Zapis wideo pokazał jednak, że popełnili kilka błędów. Jakich?
Tylko u nas: Tak wygląda najstarszy autobus w Toruniu!
- Kontrolę rozpoczęli zbyt szybko, powinni dać pasażerom więcej czasu na skasowanie biletu – jak podkreśla dyrektor w przypadku wspomnianej studentki i tak nie miało to wpływu na rezultat kontroli, ponieważ przez błąd sieci nie kupiłaby biletu. Popełnili też drugi błąd.
Tak bardzo spieszyli się do wypisywania wezwania do zapłaty, że przy kontroli pominęli, nie sprawdzając biletów, czterech innych pasażerów. Za te grzechy otrzymali upomnienie. - Z pokora przyjęli karę – dyrektor ostrzega, że kolejne upomnienie będzie równoznaczne z zakończeniem współpracy z mężczyznami.
Ważne: Śmierć kibica przy ul. Bema. Jest wyrok