Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
4 z 5
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Kontrolerzy MZK Toruń pracy nie stracili. Jak wyjaśnia...
fot. Grzegorz Olkowski / Polska Press

"Stul pysk, gąsko!". Dwójka kontrolerów MZK w Toruniu ukarana, ale pracy nie stracą

"Stul pysk, gąsko!". Dwójka kontrolerów MZK w Toruniu ukarana, ale pracy nie stracą

Kontrolerzy MZK Toruń pracy nie stracili. Jak wyjaśnia dyrektor WGK, Marcin Kowallek nie stwierdzono rażących uchybień w ich zachowaniu. Zapis wideo pokazał jednak, że popełnili kilka błędów. Jakich?

Tylko u nas: Tak wygląda najstarszy autobus w Toruniu!

- Kontrolę rozpoczęli zbyt szybko, powinni dać pasażerom więcej czasu na skasowanie biletu – jak podkreśla dyrektor w przypadku wspomnianej studentki i tak nie miało to wpływu na rezultat kontroli, ponieważ przez błąd sieci nie kupiłaby biletu. Popełnili też drugi błąd.

Tak bardzo spieszyli się do wypisywania wezwania do zapłaty, że przy kontroli pominęli, nie sprawdzając biletów, czterech innych pasażerów. Za te grzechy otrzymali upomnienie. - Z pokora przyjęli karę – dyrektor ostrzega, że kolejne upomnienie będzie równoznaczne z zakończeniem współpracy z mężczyznami.

Ważne: Śmierć kibica przy ul. Bema. Jest wyrok

Zobacz również

Bieg z atrakcyjnymi nagrodami już w maju w Stalowej Woli. Przyjadą znane osoby [FOTO]

Bieg z atrakcyjnymi nagrodami już w maju w Stalowej Woli. Przyjadą znane osoby [FOTO]

Silna eksplozja w Iraku. Izrael i USA odżegnują się od ataku

Silna eksplozja w Iraku. Izrael i USA odżegnują się od ataku

Polecamy

Biało-Czerwoni postawili się mistrzom świata. Ostatni mecz przesądzi o awansie

Biało-Czerwoni postawili się mistrzom świata. Ostatni mecz przesądzi o awansie

Akcja Żonkile w szkołach i na ulicach Warszawy. Co oznacza ten żółty kwiat?

Akcja Żonkile w szkołach i na ulicach Warszawy. Co oznacza ten żółty kwiat?

Przed meczem Falubaz - ZOOleszcz GKM Grudziądz. Gospodarze mają obawy

Przed meczem Falubaz - ZOOleszcz GKM Grudziądz. Gospodarze mają obawy