Co prawda prestiż Pucharu Kontynentalnego jest o stopień niżej niż Pucharu Świata, ale to świetne zawody na wypracowanie formy. A ta podczas pierwszego konkursu indywidualnego w Lahti wygląda bardzo dobrze u większości startujących Polaków.
W Finlandii rywalizuje sześciu Biało-Czerwonych. Najlepszy był Aleksander Zniszczoł. 27-letni skoczek WSS Wisła po próbie 123,5 m w pierwszej serii był szósty. W drugiej był rewelacyjny. Uzyskując 126,5 m, znacząco awansował i zakończył zawody na drugim miejscu. Tuż za nim był Maciej Kot, który po pierwszym skoku był dziewiąty (121 m), ale także spisał się lepiej w drugiej (125 m).
Na piątej pozycji rywalizację zakończył Andrzej Stękała, który dwukrotnie skoczył 124 m. Pierwszą dziesiątkę zamknął Stefan Hula. Najbardziej doświadczony skoczek w naszej ekipie uzyskał 120 m i 125 m.
Zawody po pierwszej serii zakończyli Klemens Murańka i Jarosław Krzak. Zawodnik Wisły Zakopane skoczył 112,5 m, co dało mu 32. miejsce. Natomiast 22-latek z Żywca uzyskał tylko 104,5 m i zakończył konkurs dopiero na 37. pozycji.
W sobotę poza zasięgiem innych był Thomas Lackner. Austriak skoczył 129,5 m oraz 127 m. Łączną notę miał 294,1 pkt, o 22,3 pkt więcej niż drugi Zniszczoł.
Liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego jest Joacim Oedegaard Bjoereng. Norweg ma na koncie 878 pkt. Najwyżej z reprezentantów Polski jest Kacper Juroszek. 328 pkt daje mu 15. pozycję .
W niedzielę o godz. 11.30 czasu polskiego rozpocznie się drugi konkurs indywidualny w Lahti.
Szeremeta odrzuciła pół miliona
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?