Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świńskie zagrywki według dyrektywy

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Bukmacherzy nie mają tutaj co robić, bo tych wyników nie da się ani przewidzieć, ani ustawić.

<!** Image 3 align=none alt="Image 211656" sub="Świnie państwa Dąbrowskich wolą grę w piłkę od zabaw łańcuchem. Wyjątkowe talenty objawiły się ostatnio w komorze hodowlanej numer 1. Hodowcy zawodnikom piłek nie żałują, choć wystarczają im najwyżej na tydzień...
[Fot.Jacek Smarz] ">

Bukmacherzy nie mają tutaj co robić, bo tych wyników nie da się ani przewidzieć, ani ustawić.

Świńska Liga Mistrzów nie wychodzi w Nowym Dworze poza poziom grupowy (zawodnicy grają w sześciu osobnych komorach hodowlanych), co nieco odbiera uroku tym rozgrywkom, ale i tak bywa emocjonująca. Choćby wtedy, gdy napastnik rozgryza piłkę. Albo gdy do kontrataku godnego Bayernu Monachium rusza aż czwórka napaleńców. Kwik rozkoszy bywa wtedy donośny.

Terminy meczów ustalane są spontanicznie, ale sztuczne oświetlenie umożliwia rozgrywanie ich także nocą. Obowiązuje jednak zasada. - Grupa nie gra, kiedy większość w komorze odpoczywa - mówi hodowca Stanisław Dąbrowski.<!** reklama>

Nad poziomem sędziowania w tej lidze nie warto się rozwodzić. Mówiąc szczerze, to wolnoamerykanka.

Ogórki pokonane!

Dotąd symbolem absurdów unijnej biurokracji były przepisy, dotyczące krzywizny ogórków i bananów. Obowiązywały przez prawie dwie dekady, a zniesione zostały dopiero w 2009 roku. Teraz nakaz Brukseli, dotyczący zabawek dla świń, ma szanse tamte regulacje przebić.

Sama dbałość o to, by trzoda się nie nudziła i miło spędzała czas, ma, oczywiście, sens. Świnia znudzona albo wpadnie w przygnębienie i depresję, albo stanie się agresywna wobec innych. I z takiej świni dobrego mięsa już nie będzie. Świnia wybawiona jest zadowolona, a więc zdrowsza.

Tyle tylko, że polscy hodowcy wiedzą o tym nie od dziś. Z nakazu Brukseli się podśmiewają. - Przecież nasze świnki mają piłki, gryzaki, plastikowe butelki, opony - wyliczają. I pytają, czy to czasem unijni urzędnicy się nudzą.

<!** Image 4 align=none alt="Image 211658" >

Za radą Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Przysieku odwiedzamy gospodarstwo w Nowym Dworze. Danuta i Stanisław Dąbrowscy prowadzą je od 17 lat, a samą hodowlą trzody zajmują się od lat ośmiu. W swoich chlewniach mają obecnie 606 świń. Hodowla jest w pełni zautomatyzowana. Pasza dostarczana jest przez podajniki. System wyciągów non stop wentyluje pomieszczenia. Każdy hodowlany cykl kończy się dokładnym myciem komór, dezynfekcją i białkowaniem ścian. No, i dzięki świńskim zabawom dobrostan zwierząt jest pełen.

Nie przyganiaj świni, człowieku!

Kolorowe piłki, w które Stanisław Dąbrowski zaopatruje swoich zawodników, wystarczają im najwyżej na tydzień. Przy nas jedna zostaje rozgryziona już po kwadransie. Część zwierząt bardziej woli zresztą plastikowe pojemniki, które są twardsze i mają ciekawszą fakturę.

- Niektórzy hodowcy wieszają też świniom łańcuchy, żeby mogły się rozerwać podczas ich pogryzania, ale u nas to się nie sprawdziło. Nasze świnie wolą pograć w piłkę - dodaje gospodarz. - Podwieszamy im jeszcze kostki soli, które bardzo lubią lizać.

W każdej z sześciu hodowlanych komór widać doskonale, jak dzieli się świńskie towarzystwo. Jedni z zapałem oddają się rozgrywkom, inni wolą kibicować. Jeszcze inni regenerują siły, by po odpoczynku i rozgrzewce ruszyć do ataku.

O inteligencji świń gospodarze mogą rozprawiać długo. - Szybko uczą się, jak wejść po schodach i nosem uruchomić zraszacz, by napić się wody - chwali pani Danuta. A pan Stanisław opowiada, jak bezbłędnie zwierzęta rozpoznają znajome i obce głosy oraz zapachy.

Generalnie, ludzkie opinie na temat świń są nieprawdziwe i krzywdzące. „Brudny jak świnia?” Pudło! Świnia, której nie brakuje witamin, nie będzie ryła ściółki i się brudziła. Jeśli też przebywa w wentylowanej chlewni, to nie będzie jej doskwierać upał i nie będzie ochłody szukała w bajorze (tych zresztą tutaj nie ma). - Latem dodatkowo serwujemy świniom tak zwaną suchą dezynfekcję, czyli rozpylanie pachnącego talku na ściółkę. Przede wszystkim zapobiega to namnażaniu bakterii, ale przy okazji wydziela też miłą woń - wyjaśniają hodowcy. I dorzucają ciekawostkę - lochy latem lubią się opalać. Jak tu więc mówić o zaniedbanej świni?

„Zachować się po świńsku”? Znów pudło! - Gdyby ludzie postępowali tak jak świnie, to nie byłoby tylu przypadku zabójstw, gwałtów i agresji - zapewnia pan Stanisław. - Zwierzę, któremu zapewni się dostęp do świeżego powietrza i wody, zbilansowaną karmę oraz rozrywkę, nigdy nie będzie agresywne.

Dokumentów sterta cała

Gospodarstwo państwa Dąbrowskich kontrolowali w tym tygodniu wysłannicy Powiatowego Inspektoratu Weterynarii. Trwało to prawie trzy godziny. Nie obyło się bez sprawdzenia dobrostanu zwierząt, a więc i zabawek. Wynik? W pełni pozytywny. A warto dodać, że unijny nakaz zabawiania prosiąt, choć absurdalny, traktować trzeba poważnie. Jeżeli inspekcja stwierdzi, że przepis nie jest przestrzegany, to może odebrać hodowcy dopłaty bezpośrednie do jego pola nawet w całości!

Kontrolowanych obszarów rolniczej i hodowlanej działalności dzięki takim dyrektywom systematycznie przybywa. Danuta i Stanisław Dąbrowscy przez blisko 30 lat pracowali w Grudziądzu. Prowadzili cztery sklepy z konfekcją i biznes transportowy. Mają zatem porównanie. - Jeśli chodzi o biurokrację, to działalność rolnicza bije na głowę tę prywatną, prowadzoną w mieście - podkreśla gospodarz. - Rosną mi sterty papierów, bo udokumentowane muszę mieć dosłownie wszystko: deratyzację, dezynfekcję, mycie pomieszczeń, opryski, o rejestrze trzody chlewnej nie wspominając.

Talenty z chlewni

Gdy opuszczamy obszerną chlewnię w Nowym Dworze, gra toczy się jeszcze w trzech komorach. Szczególnie zacięta w tej z numerem 1. Cztery prosiaki walczą o pomarańczową piłkę. Jeden przejawia wyraźną zdolność do gry głową. Może nie jest to talent na miarę Johna Terry’ego, ale przebłysk geniuszu jest wyraźny. Dwa kolejne lepiej się czują operując piłką bliżej murawy (czyli ściółki). Trudno tu mówić o precyzji podań, ale widać satysfakcję z gry.

I jednego świniom odmówić nie można - wyjątkowo skutecznego pressingu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska