Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szał na sztucznej murawie

Aleksandra Grzona
W naszym mieście są już cztery Orliki, niebawem piąty zostanie oddany do użytku. Możliwe, że w przyszłości pojawią się dwa kolejne obiekty tego typu.

W naszym mieście są już cztery Orliki, niebawem piąty zostanie oddany do użytku. Możliwe, że w przyszłości pojawią się dwa kolejne obiekty tego typu.

<!** Image 2 align=none alt="Image 172089" sub="Arkadiusz Sikorski (z lewej) i Tomasz Klawon, operator koparki, mieli przełożyć kabel energetyczny poza obrys nowopowstającego kompleksu sportowego Orlik Fot. Robert Małecki">- Najbardziej lubię zajęcia wychowania fizycznego na Orliku. Wtedy naprawdę można się wyszaleć. Po lekcjach też spędzam tam dużo czasu, zazwyczaj gram z kolegami w siatkówkę. Do domu wracam dopiero na kolację - mówi 14-letni Adam, mieszkaniec Strzemięcina.

Zadowolenie chłopca jest najlepszym dowodem na to, że sportowe kompleksy Orliki doskonale spełniają swoją funkcję.

Obecnie w Grudziądzu działają cztery tego typu kompleksy sportowe: na stadionie Olimpii, na osiedlu Strzemięcin przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 3, w Mniszku przy Klubie Sportowym Stal i na Rządzu przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2. Niebawem do użytku zostaną oddane boiska przy ul. Czarnieckiego, za bursą szkolną.

<!** reklama>Do sukcesów poszczególnych ośrodków przyczyniają się z pewnością animatorzy, którzy zostali wybrani w ramach projektu „Animator - Moje Boisko ORLIK 2012”.

Ich zadaniem jest organizacja i prowadzenie zajęć sportowo – rekreacyjnych, gier, zabaw ruchowych, pokazów i konkursów.

W ciągu miesiąca musi to być 160 godzin. Grudziądzcy animatorzy zostali zatrudnieni na okres 9 miesięcy, od marca do listopada.

- Nasz Orlik w dni powszednie jest czynny do godziny 21, ale często bywa, że z pracy wychodzę dopiero około godziny 23, tak dużym zainteresowaniem cieszy się to miejsce - mówi Zbigniew Chojnacki, animator Orlika w Mniszku. - Obiekt odwiedzają ludzie w różnym wieku, od 8 do 50 lat. Nie licząc dzieci, które mają tu lekcje wychowania fizycznego, z boisk korzysta dziennie około 60 osób. Atrakcji nie brakuje, można poćwiczyć grę w piłkę nożną, siatkówkę, koszykówkę czy w tenisa ziemnego. Wieczorem z boiska korzystają najczęściej grupy zorganizowane spoza Mniszka, które wcześniej muszą oczywiście uzgodnić ze mną termin – tłumaczy animator.

Duże zainteresowanie obiektem potwierdza także Bartosz Brudniewicz, zarządzający Orlikiem przy Olimpii.

- W najbliższym czasie odbędzie się tu turniej sportowy w ramach grudziądzkich juwenaliów organizowany przez samorząd studencki - mówi.

Wiele atrakcji czeka też na dzieci i młodzież 1 czerwca, animatorzy osiedlowych Orlików już przygotowują liczne rozgrywki sportowe, gry i zabawy. Warto dodać, że korzystanie z tego typu ośrodków w naszym mieście jest darmowe.

Niestety, nie do końca wszystko wygląda tak różowo, jak mogłoby się wydawać. Problem stanowi słabe wyposażenie kompleksów w sprzęty sportowe, a także, zdaniem mieszkańców, zbyt krótki czas otwarcia boisk w weekendy.

- Moim zdaniem niedopuszczalne jest, żeby w sobotę czy niedzielę zamykano kompleks już o 16 - mówi pan Jacek, który często chodzi z synem na Orlika przy Olimpii. - Miasto powinno zatrudnić po dwóch animatorów do jednego ośrodka.

Niestety, zgodnie z wymogami Ministerstwa Sportu takie rozwiązanie jest niemożliwe.

Dodajmy, że prace przy budowie piątego Orlika (na zapleczu Bursy Szkolnej) trwają, ale są niemrawe, a firma Media Stadion ze Szczecina unika kontaktu z dziennikarzami. Tymczasem Orlik ma być gotowy w czerwcu. Czas ucieka.(ram)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska