Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szalony zryw KH Energi w trzeciej tercji meczu w Krakowie [zdjęcia]

Piotr Bednarczyk
Piotr Bednarczyk
We wtorkowym meczu Polskiej Hokej Ligi Comarch Cracovia pokonała w Krakowie KH Energę Toruń 5:4. Po dwóch tercjach było 5:0... Niestety, szalony pościg torunian nie przyniósł doprowadzenia do wyrównania.

Rozpoczęła się czwarta minuta, gdy na ławkę kar powędrował Henri Limma. Gospodarzom wystarczyły 33 sekundy, by wyjść na prowadzenie po golu Collina Shirleya. Jeszcze w tej samej tercji wynik podwyższył Jewgienij Popitić, nie dając szans Mateuszowi Studzińskiemu dobijając strzał do pustej bramki.

Wydawało się, że losy meczu rozstrzygnęły się w drugiej tercji, między 24. a 27. minutą, kiedy to gospodarze zdobyli dwa kolejne gole. Najpierw efektowną bramkę strzelił Aleš Ježek, a potem skutecznie perfekcyjną akcję krakowian wykończył Popiticz, gdy torunianie grali w podwójnym osłabieniu (kary Eryka Schafera i Aleksandra Rodionowa). Pod koniec tej części goście nie wykorzystali pierwszej w tym meczu okazji gry w przewadze, za to grając już pięciu na pięciu gospodarze podwyższyli na 5:0, po skutecznie wykonanym karnym przez Shirley'a.

Warto przeczytać

Istniało duże zagrożenie, że KH Energa przegra znów do zera, ale obawy rozwiał Mikałaj Syty już po niespełna dwóch minutach gry w ostatniej tercji, kiedy objechał bramkę i zaskoczył Dienisa Pieriewozczikowa. To podbudowało torunian, którzy zaczęli mieć przewagę. Jej efektem była kolejna bramka, tym razem zdobyta przez Roberta Korczochę, gdy KH Energa grała w przewadze. Na cztery minuty przed końcem było już tylko 5:3, bo gola zdobył Dmitrij Kozłow.

W końcówce było gorąco - czas dla KH Energi, kara dla Jakuba Müllera, wycofanie z bramki Studzińskiego, gra 6 na 4 i... gol Jegora Szkodienki na 5:4 na trzy sekundy przed końcem. Za późno jednak, by myśleć o doprowadzeniu do wyrównania...

Comarch Cracovia - KH Energa 5:4 (2:0, 3:0, 0:4)

1:0 C. Shirley - J. Gula, A. Ježek (3:41, w przewadze), 2:0 J. Popiticz - J. Müller, J. Bodrow (9:42), 3:0 A. Ježek - J. Dugin (23:39), 4:0 J. Popiticz - I. Jacenko (26:34, w podwójnej przewadze), 5:0 C. Shirley (38:00, karny), 5:1 M. Syty - D. Kozłow (41:52), 5:2 R. Korczocha - A. Rodionow (47:03, w przewadze), 5:3 D. Kozłow - L. Huhdanpää (55:55), 5:4 J. Szkodienko (59:57, w przewadze)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska