Szczypiorniści MKS Grudziądz spełnili swój obowiązek i ograli w derbach AZS UMK Toruń 46:32 (19:16)

Goście byli stuprocentowym faworytem i z roli tej wywiązali się bezbłędnie.

Do przerwy w Toruniu było równo

Ale to nie oznacza, że mecz w Toruniu był spacerkiem.

Miejscowi postawili się bowiem w pierwszej połowie, która miała wyrównany przebieg. MKS wygrał tę część zawodów różnicą zaledwie trzech bramek (19:16). Obie ekipy dobrze radziły sobie ze skutecznością w ataku, czego efektem była duża liczba zdobytych bramek. Gorzej natomiast prezentowała się gra obu stron w obronie.

Czytaj także: Piłkarze Olimpii Grudziądz niepokonani w meczach u siebie. Ograli Sandecję Nowy Sącz 2:0

Po zmianie stron gospodarze opadli z sił, przez co graczom z Grudziądza udało się zbudować przewagę.

Bardzo dużo bramek dla MKS i rywali

Nadal padało jednak sporo goli. Ostatecznie MKS triumfował aż 46:32, umacniając się tym samym na pozycji lidera tabeli.

Na dwóch kolejnych pozycjach są Orkan Ostróda oraz Gwardia Koszalin. Ci pierwsi bez problemów pokonali w weekend lokalnego rywala - Szczypiorniaka Olsztyn.

Zespół z Ostródy zwyciężył 38:29 (19:15). Drudzy z kolei nie bez kłopotów ograli w Kartuzach tamtejszą Cartusię 21:19. Do przerwy to jednak gospodarze byli górą, prowadząc dwiema bramkami - 12:10.

Już w najbliższą sobotę o godzinie 17 w Grudziądzu hit tej rundy. Podopiecznych trenera Sylwestra Ziółkowskiego czeka batalia z Orkanem Ostróda, od której wyniku zależeć będzie w duże mierze to, kto awansuje do I ligi.

Grudziądzanie są w dobrej sytuacji

MKS ma dwa oczka przewagi nad Orkanem. Jest więc w bardzo dobrej sytuacji wyjściowej.

Jeśli w następny weekend wygra, zrobi bardzo duży krok w kierunku powrotu na zaplecze superligi.

18. kolejka II ligi piłki ręcznej - wyniki

Sambor Tczew - SMS ZPRP II Gdańsk 36:36 (17:16), Cartusia Kartuzy - Gwardia Koszalin 19:21 (12:10), Wybrzeże II Gdańsk - AZS UKW Bydgoszcz 38:33 (15:17), Orkan Ostróda - Szczypiorniak Olsztyn 38:29 (19:15), Tytani Wejherowo - Energetyk Gryfino 20:35 (5:15), AZS UMK Toruń - MKS Grudziądz 32:46 (16:19).