Szpital Dziecięcy w Toruniu. Jeden oddział zamknięty przez koronawirusa
W czwartek pojawiły się informacje o zarażonej koronawirusem dziewczynce, która była pacjentką Szpitala Dziecięcego w Toruniu. Dziecko przebywało na Oddziale Pediatrii, Alergologii i Kardiologii. Od dwóch dni w związku z zarażeniem jest w szpitalu jednoimiennym w Grudziądzu.
Zobacz też:
8 milionów maseczek trafia do aptek
Jak udało nam się ustalić, dziewczynka czuje się dobrze. Wraz z nią do szpitala trafił także chłopiec, który mógł mieć z nią kontakt podczas pobytu na oddziale, ale wynik testu na obecność koronawirusa jest u niego ujemny. Z kolei 8 osób z personelu, które pracowały na Oddziale Pediatrii, Alergologii i Kardiologii jest objętych kwarantanną. Nie wiadomo jeszcze czy są zakażeni koronawirusem SARS-CoV-2. Oddział został zamknięty, ale szpital nadal działa. Jak?
- Oddział Pediatrii, Alergologii i Kardiologii został czasowo zamknięty. Pacjenci, którzy mieli do niego skierowanie będą kierowani do innych oddziałów szpitala, które działają bez zmian - tłumaczy dr Janusz Mielcarek.