Energylandia zator

Exotic Island to nowa część wodnej strefy w Parku Rozrywki Energylandia w Zatorze, której premiera odbyła się w poniedziałek (5 lipca). Dzięki jej otwarciu water park stał się największym odkrytym aquaparkiem w Polsce, który mierzy blisko 5 hektarów. Na tym terenie poza licznymi basenami znaleźć można aż 19 zjeżdżalni różnego typu.

Tłumy spragnionej rozrywki ludzi pojawiły się w piątek (21 maja) na wielkim otwarciu sezonu w Parku Rozrywki Energylandia w Zatorze. Uroczystego przecięcia wstęgi dokonali Minister Olga Ewa Semeniuk, reprezentująca Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii, a także Rafał Szlachta - Prezes Polskiej Organizacji Turystycznej oraz Łukasz Kmita, Wojewoda Małopolski. [AKTUALIZACJA]

Park Rozrywki Energylandia w Zatorze co roku zaskakuje swoich gości nowymi atrakcjami. W tym nowością będzie strefa Aqualantis. To część parku stylizowana na starożytne zatopione miasto. Wraz z otwarciem nowej strefy swoją premierę będzie miał Abyssus – kolejny, spektakularny roller coaster, główna atrakcja nowej krainy. Aqualantis to w sumie aż 10 nowych, zdumiewających atrakcji oraz wyjątkowe widowisko.

Żar leje się z nieba, nie łatwo przetrwać taki upał. Czas może jednak umilić wizyta w Parku Rozrywki Energylandia w Zatorze. Tam znajduje wiele atrakcji wodnych. Na szczególną uwagę zasługują zjeżdżalnie i kolejki, na których faktycznie można się trochę pochlapać. Przedstawiamy propozycję TOP 7 najlepszych wodnych atrakcji w Parku Rozrywki Energylandia w Zatorze.

Rodzinny Park Rozrywki Energylandia w Zatorze pochwalił się swoimi nowymi super atrakcjami, których premiera odbędzie się już w nadchodzącym sezonie. Prawdziwym hitem ma być roller coaster Abyssus o podwójnej mocy przyspieszenia.

Główną atrakcją szóstej strefy tematycznej - Aqualantis będzie rollercoaster Abyssus o podwójnej mocy przyspieszenia.

Wypadek w parku rozrywki w Zatorze. Według wstępnych informacji zginął pracownik Energylandii, który został uderzony przez jedną z maszyn.

Pierwsi użytkownicy mieli okazję przetestować w weekend największy na świecie wodny Roller Coaster. Jak zapewniają organizatorzy to zjawiskowe połączenie adrenaliny i wodnej zabawy. Konstrukcja wznosi pasażerów na ponad 60 metrów wysokości, a wagoniki osiągają prędkość około 110 km na godz.

Czekan zrobiony z drutu zbrojeniowego, kołdra zamiast zimowej kurtki, czy słynne lekkie buty sportowe w zimie na najwyższym szczycie polskich Tatr. Okazuje się, że dziwactw w Tatrach było o wiele więcej. Niektóre były tylko zabawne, nieszkodliwe. A przy niektórych ręce opadały. Okazuje się, że pomysłowość, ale i głupota ludzka nie zna granic. Sami sprawdźcie w naszej galerii tatrzańskich dziwactw.

Tragiczne znalezisko w Tatrach. W niedziele rano w rejonie Przełęczy Nowickiego odnaleziono zwłoki turysty. Do wypadku doszło prawdopodobnie w sobotę.

Zaczynanie dnia od włączania telewizora nie leży w mojej naturze, ale skoro najdzielniejsi z dzielnych wspinają się rowerami na Olimp (który w Japonii przybrał postać góry Fudżi), to należy okazać im szacunek.

We wrześniu do przychodni rodzinnych w całym kraju ma trafić tysiąc teleopasek. Lekarze rozdysponują je dla tych pacjentów, którzy przebywali w szpitalu z powodu zakażenia koronawirusem. Opaski mają służyć do stałego pomiaru parametrów życiowych pacjenta m.in. takich jak temperatura ciała czy puls. Gdy będzie się działo coś złego, zegarek zaś wyśle dane do specjalnej platformy tak, by mógł zainterweniować lekarz.

Takiego lipca jeszcze w Zakopanem nie było. Chodzi oczywiście o ilość turystów spędzających wakacje pod Giewontem. Na dodatek wiele osób nadal chce przyjechać teraz w góry. Bo obawia się, że w sierpniu nadejdzie kolejna fala koronawirusa, a co za tym idzie – lockdown.

Telefony, klucze, portfele, tablice rejestracyjne, aparaty fotograficzne, pierścionki zaręczynowe, a nawet uprząż wspinaczkowa, aparat słuchowy czy drony. Turyści na wakacjach pod Giewontem są w stanie zgubić dosłownie wszystko. Potem zguby szukają w internecie, czasami znalazcy odnoszą je do Biura Rzeczy Znalezionych. Tak czy siak roztargnienie na wakacjach jest u nas ogromne.

Zaledwie trzy dni sądeczanie mogli oglądać mural z Jarosławem Kaczyńskim i biblijnym przesłaniem: „Miłujcie się tak, jak Ja was umiłowałem”. Jego autor Mgr Mors, czyli sądecki artysta-malarz Mariusz Brodowski, zamalował już graffiti, które zostało wcześniej zniszczone, i stworzył nowe. Odcinek „Serialu na Węgierskiej” z prezesem Prawa i Sprawiedliwości w roli głównej bardzo podzielił nie tylko sądeckich odbiorców murali Morsa.

Kolejny mural ozdobił ścianę pod mostem kolejowym na ul. Węgierskiej w Nowym Sączu. Tym razem jego bohaterem jest Jarosław Kaczyński. Trzyma w ręku bukiet czerwonych róż, a obok wypisany jest fragment Ewangelii według św. Jana "Miłujcie się tak, jak Ja was umiłowałem".

Wybierając się na zagraniczny wyjazd do egzotycznego kraju doświadczamy wielu oszałamiających wrażeń. Odmienna kultura, inspirujące smaki, niezwykłe krajobrazy i niespotykanie zwierzęta. Wszystko to przyprawia o zawrót głowy. Są jednak kwestie, w których warto zachować zdrowy rozsądek, szczególnie jeśli nie chcemy wspierać nieetycznych praktyk. Naszą czujność powinny wzbudzić wszelkie atrakcje wykorzystujące dzikie zwierzęta. Czego unikać, by nie krzywdzić? Sprawdź w galerii, zanim zaplanujesz urlop.

Słoneczna pogoda sprawiła, że turyści coraz chętniej ciągną w góry. Od początku wakacji tatrzańskie szlaki są mocno oblegane. Hitem jest oczywiście Morskie Oko, Dolina Chochołowska czy Kościeliska. Ale i na mniej popularne szlaki ruszają tłumy. We wtorek rano długa kolejka ustawiła się przed wejściem do Doliny Strążyskiej.

Po meczu Polska - Szwecja internauci wyżywają się na drużynie narodowej i jej selekcjonerze Paulo Sousie. Jak można było w meczu o wszystko stracić gola już w drugiej minucie?! Dwa strzały w poprzeczkę w jednej akcji Roberta Lewandowskiego, a potem dwa gole najlepszego napastnika świata wlały wielką nadzieję w serca wszystkich Polaków, lecz to było wszystko, na co było stać Orły w Sankt Petersburgu. 3:2 dla Szwedów i ze skrzydeł husarii posypały się pióra... Obejrzyj najnowsze memy w GALERII. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Specjaliści od zdrowego żywienia zapewne przecieraliby oczy ze zdumienia czytając skład niektórych produktów. A dla nas były to słodycze warte grzechu! Ich zapach i smak potrafiłby przywołać najlepsze wspomnienia z dzieciństwa. Zobaczcie listę produktów, za którymi tęsknimy i marzymy, aby wróciły na sklepowe półki... Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Przez Sądecczyznę przeszła gigantyczna nawałnica. W większości miejscowości padał deszcz oraz grad. Librantową oraz Koniuszową natomiast nawiedziła trąba powietrzna. Jak wynika z informacji podanej przez Polski Serwis Pożarniczy - Remiza.pl w tych dwóch miejscowościach uszkodzonych zostało około 15 dachów budynków mieszkalnych oraz gospodarczych.

Ogień pojawił się wieczorem, kiedy część mieszkańców była jeszcze na polach, a inni doili krowy, które wróciły z pastwisk. Kiedy zaczęły palić się pierwsze domy sąsiedzi szybko przyszli z pomocą. Nie spodziewali się, że w tym czasie ogień "przeskakiwał" na ich domy. Upał, mnóstwo siana zwiezionego na podwórka i zwarta zabudowa tylko pomagały w szybkim rozprzestrzenianiu się ognia. Nawet najstarsi mieszkańcy wsi przyznają, że takiego pożaru nie widzieli nigdy wcześniej. Ci, z którymi rozmawialiśmy nie kryli łez, opowiadając o wielkiej tragedii, która dotknęła ich malowniczo położoną miejscowość.