GET WELL TORUŃ

Żużlowcy Get Wellu Toruń przegrali w Lublinie 42:48 i "umocnili się" na ostatnim miejscu w tabeli PGE Ekstraligi. Do miejsca gwarantującego start w barażach tracą już cztery punkty. Małym pocieszeniem dla nich jest fakt, że utrzymali szansę na punkt bonusowy. Przed meczem okazało się, że gospodarze pojadą bez Andreasa Jonssona. Co ciekawe - mimo że jest on najgorszym w tym sezonie żużlowcem Motoru, można było stosować za niego przepis o zastępstwie zawodnika (to efekt wysokiej średniej Szweda z zeszłego roku). Kontuzja (?) Jonssona była więc na rękę lublinianom, bo zastępowali go skuteczniejsi dotąd koledzy. Torunianie, pod nieobecność chorego menedżera Jacka Frątczaka, „wzmocnili”się... menedżerem reprezentacji Australii, Markiem Lemonem, choć zespół prowadzili do spółki trener juniorów Karol Ząbik i przewodniczący rady nadzorczej Adam Krużyński). Wzespole zabrakło ukaranego odsunięciem od składu Norberta Kościucha (kara za krytykowanie Frątczaka). Zgodnie z przewidywaniami początek meczu należał do gospodarzy (9:3 po dwóch biegach), ale po ósmej gonitwie Get Well wyrównał na 24:24. Największy wpływ na porażkę gości miały przegrane dwa kolejne wyścigi, po których gospodarze wypracowali sobie sześciopunktową przewagę i utrzymali ją do końca meczu. W piątek o 20.30 Get Well podejmie Stal Gorzów. Porażka w tym spotkaniu byłaby już tragedią. Speed Car Motor Lublin - Get Well Toruń 48:42 Motor: Paweł Miesiąc - 10+1 (1,2,3,3,0,1*), Andreas Jonsson - zz, Dawid Lampart -0 (0,0,-,-,-), Grigorij Łaguta - 15 (3,1,3,3,3,2), Mikkel Michelsen 11 (3,2,2,0,1,3), Wiktor Trofimow jr - 3+2 (2*,0,1*), Wiktor Lampart - 4 (3,1,0), Robert Lambert - 5+2 (1*,2*,2,0) Get Well: Jason Doyle - 15 (2,2,3,3,2,3), Rune Holta - 2+1 (0,1*,1,-,-), Chris Holder - 5+1 (2*,1,2,0), Filip Nizgorski 0 (-,-,-,-,-), Niels-Kristian Iversen - 7+1 (2,3,1,1*,0), Igor Kopeć-Sobczyński - 0 (0,0,-), Maksymilian Bogdanowicz - 1 (1,0,0,0), Jack Holder - 12+2 (3,3,1*,2,2,1*) Wyścigi po kolei: 1. Łaguta, Doyle, Miesiąc, Holta4:2 2. W. Lampart, Trofimow, Bogdanowicz, Kopeć-Sobczyńsk 5:1 (9:3) 3. J. Holder, C. Holder, Łaguta, D. Lampart1:5 (10:8) 4. Michelsen, Iversen, W. Lampart, Bogdanowicz4:2 (14:10) 5. Łaguta, Doyle, Holta, D. Lampart 3:3 (17:13) 6. J. Holder, Michelsen, C. Holder, Trofimow2:4 (19:17) 7. Iversen, Miesiąc, Lambert, Kopeć-Sobczyński 3:3 (22:20) 8. Doyle, Michelsen, Holta, W. Lampart 2:4 (24:24) 9. Miesiąc, C. Holder, J. Holder, Michelsen 3:3 (27:27) 10. Łaguta, Lambert, Iversen, Bogdanowicz 5:1 (32:28) 11. Miesiąc, J. Holder, Michelsen, C. Holder 4:2 (36:30) 12. Doyle, Lambert, Trofimow, Bogdanowicz 3:3 (39:33) 13. Łaguta, J. Holder, Iversen, Miesiąc3:3 (42:36) 14. Michelsen, Doyle, J. Holder, Lambert 3:3 (45:39) 15. Doyle, Łaguta, Miesiąc, Iversen 3:3 (48:42)

W niedzielę Get Well Toruń pojedzie na wyjazdowy mecz do Lublina bez menedżera Jacka Frątczaka i bez Norberta Kościucha. Drużynę poprowadzi trener Karol Ząbik.

Przez ostatnich siedem dni ważne mecze rozegrali koszykarze, żużlowcy, piłkarze. Jak sobie poradzili? Sprawdź, co wiesz o aktualnej sytuacji toruńskich sportowców.

W zaległym meczu PGE Ekstraligi Betard Sparta Wrocław rozgromił Get Well Toruń 54:36. Torunianie pozostają bez zwycięstwa w rozgrywkach i coraz bardziej udowadniają, że nie pasują do najwyższej polskiej żużlowej klasy rozgrywkowej. Poza Jasonem Doyle'm (kontuzjowane, pęknięte żebro!) nikt z gości nie zaprezentował ekstraligowego poziomu. Dodajmy, że gospodarze wystąpili bez kontuzjowanego lidera, Macieja Janowskiego. W kilku wyścigach goście nawet nieźle startowali, ale na dystansie byli bezlitośnie objeżdżani przez gospodarzy. - Brakuje kogoś, kto by to ogarnął - podsumował Norbert Kościuch, co było najlepszym podsumowaniem meczu i sytuacji w toruńskim zespole. - Komunikacja nie jest, faktycznie, najlepsza. Ale za zmiany odpowiada menedżer Frątczak - dodał Jason Doyle. - Tego się nie da oglądać! Żal, smutek... Doyle, zawodnik po kontuzji pokazuje ze można. Reszta to dziś raczej statyści. Naprawdę wierzyłem ze we Wrocławiu możemy wygrać. Naprawdę- napisał na Facebooku Przemysław Termiński, właściciel toruńskiego klubu. Betard Sparta Wrocław - Get Well Toruń 54:36. Sparta: Tai Woffinden - 12+1 (3,2*,3,3,1), Jakub Jamróg - 6+1 (0,3,2*,1), Vaclav Milik - 4+1 (0,1*,1,2,-), Gleb Czugunow - 8 (3,2,3,0,0), Patryk Wojdyło - 0 (-,-,-,-,-), Przemysław Liszka - 4+2 (1,2*,1*), Maksym Drabik - 9+1 (3,3,1*,2), Max Fricke - 11+2 (2*,3,2,3,1*); Get Well: Jason Doyle - 17 (2,3,3,3,3,3), Norbert Kościuch - 1+1 (1*,-,-,-,-), Rune Holta - 3 (2,1,d,0,-), Chris Holder - 2+1 (1*,0,0,1,-), Niels Kristian Iversen - 5+1 (1,1,2,1*,-), Igor Kopeć-Sobczyński - 2 (2,0,0,0), Maksymilian Bogdanowicz - 0 (0,0,-), Jack Holder - 6+1 (0,2,2,0,2*)

W niedzielę (19.05) o godz. 11 na toruńskiej Motoarenie odbył się Rodzinny Piknik Rowerowy. Wydarzenie zostało zorganizowane w ramach jubileuszu najlepszego żużlowego stadionu na świecie. Oto fotorelacja.

W niedzielę trzy popularne wśród kibiców toruńskie drużyny rozegrają ważne spotkania. Najwyższa stawka czeka piłkarzy Elany Toruń, którzy mają najmniejszy margines błędu - dziś kończą sezon.

Co wiesz o obecnym zespole toruńskich żużlowców?

Kibice Get Wellu narzekają, że w drużynie nie ma już praktycznie wychowanków. Poza jednym juniorem w meczach jeździ "armia zaciężna". Ale nie zawsze tak było. Wręcz przeciwnie - toruński klub słynął z dobrej pracy z młodzieżą. Zobacz przykłady!

Nie dojdzie do skutku planowany na niedzielę mecz Mrgarden GKM Grudziądz - Get Well Toruń. W sobotę zapadła decyzja o przełożeniu spotkania. Prognozy pogody zapowiadają opady deszczu, które uniemożliwiłyby jazdę.

Na torze w Bydgoszczy odbył się finał Mistrzostw Polski Par Klubowych na żużlu. Złote medale wywalczyli zawodnicy Fogo Unii Leszno, którzy byli poza zasięgiem rywali. Na podium stanęli także gorzowianie i bydgoszczanie. Szóste miejsce zajęli torunianie.

Po trzech porażkach w PGE Ekstralidze żużlowcy Get Wellu Toruń nie będą mieli dużych szans na przełamanie złej passy. W niedzielę jadą do Grudziądza.

Zadymy? To rzadkość. Zamiast na pięści, lepiej walczyć na dowcipne akcje. Żużlowe derby na Kujawach i Pomorzu to coś więcej niż mecz. Zobaczcie najlepsze akcje kibiców w regionie >>>

Dziś na toruńskiej Motoarenie odbyła się pierwsza runda Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów na żużlu. Wygrał Mrgarden GKM Grudziądz (26 pkt) przed - ex aequo - Get Wellem Toruń i Startem Gniezno. Bezbłędni byli Patryk Rolnicki, Marcin Turowski, Igor Kopeć-Sobczyński i Maksymilian Bogdanowicz. Wyniki: 1. Mrgarden GKM Grudziądz - 26 pkt. Patryk Rolnicki - 9 (-,3,3,3), Kamil Wieczorek - 5 (3,1,1,-), Marcin Turowski - 8+1 (2*,3,-,3), Damian Lotarski - 4+1 (2*,1,1); 2.-3. Get Well Toruń - 20 pkt. Filip Nizgorski - 4+1 (1,1,-,2*), Justin Stolp - 0 (0,-,d,0), Igor Kopeć-Sobczyński - 8+1 (2*,3,3,-), Maksymilian Bogdanowicz - 8+1 (3,2*,3) i Aforti Start Gniezno - 20 pkt. Damian Stalkowski - 9 (3,3,3,0), Kevin Fajfer - 7+2 (1*,2*,2,2), Mateusz Błażykowski - 4+1 (0,2,2*,-), Szymon Szwacher - 0 (0), 4.-5. ZOOleszcz Polonia Bydgoszcz - 16 pkt. Marcel Studziński - 6+1 (1*,3,0,2), Tomasz Orwat - 8 (2,1,2,3), Mateusz Jagła - 2 (0,1,0,1) i Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 16 pkt. Karol Żupiński - 9 (3,2,3,1), Denis Zieliński - 6+1 (3,2,1*,-), Dominik Majchrzak - 0 (0,-,0,0), Oskar Rowecki - 1 (0,1), 6. Orzeł Łódź - 10 pkt. Dawid Wawrzyniak - 4 (2,-,0,2), Kamil Kiełbasa - 2 (1,d,1,w), Eryk Borczuch - 4+1 (1*,2,1,-), Aleksander Grygolec - 0 (w,0)

- Gdyby był Doyle, nie jechaliby inni. Skończyłoby się może mniejszym zwycięstwem, ale i tak byśmy wygrali - podsumował trener Marek Cieślak.

Żużlowiec Get Wellu Jason Doyle wyszedł dziś (wtorek) z toruńskiego szpitala. Okazało się, że nie ma uszkodzonego płuca, jedynie złamane żebro.

Żużlowcy Get Wellu Toruń przegrali z Włókniarzem Częstochowa na Motoarenie 39:51, mimo wsparcia kibiców. Przed spotkaniem Klub Sportowy zorganizował dla młodych fanów majówkę. Zobaczcie zdjęcia!

W siódmym wyścigu meczu żużlowców Get Wellu Toruń z Włókniarzem Częstochowa doszło do wypadku spowodowanego przez zawodnika gości Mateja Zagara. Upadli w nim żużlowiec gospodarzy Jason Doyle i gości Michał Gruchali. Ten drugi wstał o własnych siłach, pierwszy został odwieziony do szpitala. Uskarżał się na kłopoty z oddychaniem, lekarze podejrzewali u niego odmę płuc i złamanie żebra. Potwierdziło się to drugie. Nie wiadomo, ile potrwa przerwa w startach Australijczyka. Bez swojego lidera Get Well przegrał 39:51.

Get Well Toruń - forBET Włókniarz Częstochowa 39:51. Słaba postawa młodzieżowców, kontuzja Jasona Doylea, błędy taktyczne menedżera - tego meczu nie można było wygrać, mimo fantastycznej jazdy Chrisa Holdera.

Rzadko zdarza się tak wyjątkowy dzień dla kibica z Torunia, jak niedziela 5 maja. U siebie wystąpią trzy drużyny mające liczne grono fanów, a w dodatku każda z nich ma przed sobą mecz o dużym ciężarze gatunkowym.

Znamy skład Get Wellu Toruń na niedzielne spotkanie przeciwko forBET Włókniarzowi Częstochowa. W zestawieniu nie ma niespodzianek.

W poniedziałek poznaliśmy nowy termin meczu Betard Sparta Wrocław - Get Well Toruń. Spotkanie trzeciej kolejki PGE Ekstraligi miało się odbyć w ostatnią niedzielę, ale z powodu opadów deszczu musiało zostać przełożone.

Nie doszedł do skutku niedzielny mecz 3. kolejki PGE Ekstraligi Betard Sparta Wrocław - Get Well Toruń. Z powodu deszczu sędzia zawodów podjął decyzję o ich przełożeniu na inny, nieustalony jeszcze termin.