Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnica tkwi w zakwasie

Tekst i zdjęcia: Jarosław Czerwiński
Popularny był zawsze. W dawnych czasach zajadali się nim zarówno biedni, jak i bogaci, chociaż tylko ci ostatni mogli sobie pozwolić na dodanie większej ilości śmietany, okrasy i kiełbasy. Dziś też nie ma dwóch tak samo smakujących żurów.

Popularny był zawsze. W dawnych czasach zajadali się nim zarówno biedni, jak i bogaci, chociaż tylko ci ostatni mogli sobie pozwolić na dodanie większej ilości śmietany, okrasy i kiełbasy. Dziś też nie ma dwóch tak samo smakujących żurów.

Żur kujawski jest tradycyjną potrawą wielkanocną, spożywaną na Kujawach od wieków. Sporządza się go na naturalnym zakwasie z mąki żytniej. Jego zalety są powszechnie znane: zaostrza apetyt i doskonale rozgrzewa.

Okazuje się, że kwaskowa strawa rozgrzewa także emocje. Zwłaszcza podczas wyborów najlepszego żuru, odbywających się w trakcie Wielkanocnego Święta Żuru, zorganizowanego w minioną niedzielę w Klubie „Łęg” Włocławskiego Centrum Kultury. Wybranie tego najsmaczniejszego nie było łatwym zadaniem i wymagało od jurorów sporego zaangażowania.

<!** reklama>- Każdy jest inny - przyznaje Aleksandra Kulińska, jurorka, a zarazem dyrektorka WCK. - Na smak ma wpływ nawet temperatura, w której jest podawany. Zupy musiałam próbować po kilka razy, ale przyznaję, że robiłam to z przyjemnością, bo jestem wielką fanką tej kujawskiej strawy.

Impreza już po raz kolejny zorganizowana w klubie „Łęg” przyciąga coraz więcej smakoszy. - Okazuje się, że w każdym regionie żur przyrządzany jest inaczej - mówi Jacek Maksymowicz, kucharz - Czasami wystarczy pojechać do restauracji oddalonej zaledwie o kilka kilometrów, by się o tym przekonać. Żur ma dobry czas - coraz częściej trafia do kart w naprawdę dobrych restauracjach.

Dawniej określano żur jako strawę zarówno dla ludzi biednych, jak i bogatych. Wszystko zależało od tego, ile śmietany i okrasy lub kiełbasy do niej dodano. W kuchni ludowej przez cały czas kładzie się nacisk na walory smakowe zupy. Sposoby na to są różnorodne - zabielanie śmietaną, dodawanie boczku, kiełbasy, bądź sporządzanie na wywarze z mięsa, podrobów lub kości.

Chociaż przygotowanie samej zupy jest proste, to - jak twierdzą mistrzowie kuchni - tajemnicą dobrego żuru kujawskiego jest zakwas. - Oczywiście, najlepszy jest ten zrobiony samodzielnie, a wystarczy do tego woda, chleb żytni i mąka żytnia - wyjaśnia Bernadeta Jędrusiak z Lubienia Kujawskiego. - Żur zrobiony na zakwasie z butelki czy torebki to już nie to samo...

Zobacz galerię: Tajemnica tkwi w zakwasie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska