Zobacz wideo: Takie są skutki wprowadzenia programu 500 plus.
Niebawem minie 220 lat, odkąd zakończyła się budowa pałacu w Nawrze. Klasycystyczną rezydencję zaprojektował na zamówienie Konstantego Kruszyńskiego, wybitny architekt Hilary Szpilowski. Pod koniec tej dekady minie natomiast sto lat, odkąd pałac został wpisany na listę zabytków. Znaczących dat można wydobyć więcej, bo trudno byłoby znaleźć miejsce bardziej znaczące dla regionu. Właściciele Nawry, Kruszyńscy, a później Sczanieccy, walczyli w powstaniu listopadowym i styczniowym, a między nimi walczyli o polskość Pomorza, co było zadaniem równie trudnym.
Polecamy też
Pomysł remontu i zaadaptowania pałacu na muzeum ziemiaństwa, jest już natomiast nastolatkiem. Marszałek Piotr Całbecki zaproponował takie rozwiązanie w 2009 roku. W tej historii również jest sporo zakrętów i zwrotów akcji, o czym nasi Czytelnicy wiedzą, ponieważ wszystko relacjonujemy. Wygląda na to, że wreszcie zmierzamy do szczęśliwego zakończenia. Jak wiadomo, pałac odzyskali spadkobiercy Sczanieckich i przekazali samorządowi województwa. Wojewódzki konserwator zabytków zatwierdził właśnie przygotowaną na zlecenie Kujawsko-Pomorskiego Centrum Dziedzictwa wstępną koncepcję adaptacji pałacu i parku w Nawrze na Muzeum Ziemiaństwa im. Rodziny Sczanieckich.
- Nawrzański pałac to nasza lokalna perła architektury klasycystycznej, do tego jest związany z dobrze zasłużonymi dla rozwoju społecznego i gospodarczego ziem naszego województwa rodzinami Sczanieckich i Kruszyńskich - mówi marszałek Piotr Całbecki. - Przedwojenni właściciele Nawry to wybitni polscy patrioci, żołnierze powstań, działacze społeczni, mecenasi kultury i nauki, wysokiej klasy przedsiębiorcy rolni, politycy. Placówka kulturalna, która tu powstanie, to hołd, który oddajemy przedwojennej ziemiańskiej inteligencji, która swoją rolę społeczną postrzegała jako służbę na rzecz polskości.
Jak natomiast informuje Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków, w ogólnych zarysach koncepcja zakłada przywrócenie pałacu do stanu z lat 30. XX wieku, czyli sprzed przebudowy wykonanej w czasie okupacji po tym, gdy Niemcy wyrzucili z pałacu Sczanieckich. Wiąże się to z przeprowadzeniem kompleksowych prac konserwatorskich, restauratorskich i robót budowlanych przy zachowanych obiektach oraz z odbudową obiektów niezachowanych – domu rządcy, szklarnią i piwniczką, których lokalizację oraz wygląd ustalono na podstawie zachowanych materiałów ikonograficznych, kartograficznych oraz badań w terenie.
Polecamy: Dzieje się w Toruniu. Najlepsze zdjęcia fotoreporterów >>> TUTAJ <<<
Według przyjętej koncepcji pałac ma pełnić funkcję ekspozycyjną , oficyny pałacowe – socjalno-wypoczynkową ze strefą gastronomiczną i częściowo badawczą, dom ogrodnika – związaną z celem programowym muzeum, służącą organizacji warsztatów, dom rządcy – biurowo-administracyjną, szklarnia i piwniczka – gospodarczą.
Zagospodarowanie zabytkowego parku będzie przedmiotem osobnych uzgodnień.
Szacowany koszt inwestycji to 40-50 milionów złotych, środki pochodzić będą z funduszy unijnych.
- Zakładamy, że prace budowlane będą mogły się rozpocząć wiosną przyszłego roku - mówi Beata Krzemińska, rzeczniczka marszałka Całbeckiego. - Planowane zakończenie inwestycji to koniec roku 2026.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?