Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak ryzykownie bawią się nastolatki w Toruniu. Ciemny bulwar i pustostany kuszą. "Piją, palą, biją się" [zdjęcia]

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Pustostany przy ulicy Dąbrowskiego. Niby ścisłe centrum Torunia...
Pustostany przy ulicy Dąbrowskiego. Niby ścisłe centrum Torunia... Grzegorz Olkowski (wszystkie fot.)
Od wielu miesięcy taras z kłódkami na Bulwarze Filadelfijskim po zmroku to punkt zborny i miejsce ryzykownych zabaw nastolatków. Idealnym miejscem na imprezowanie w plenerze stały się natomiast pustostany przy ul. Dąbrowskiego - ciemne, opuszczone, niekontrolowane.

Obejrzyj: Dworzec Toruń Północny 30 lat po zamknięciu

od 16 lat

Dzień powszedni w trakcie ferii, po zmroku. Na Bulwarze Filadelfijskim, na tarasie z kłódkami i w jego okolicy znów zbierają się grupy nastolatków. Jedni przybywają tutaj pieszo, inni przyjeżdżają z Rubinkowa, osiedla Na Skarpie i innych rejonów Torunia. "Miejscówka" jest dobra, bo blisko starówki, a więc sklepów i lokali. Z drugiej strony natomiast - w pandemii niedoświetlona. Miasto oszczędza.

Tutaj w plenerze imprezują nastolatki. Czasem ryzykowanie...

- Czasem strach przejść obok tych młodych ludzi, bo widać, że są pobudzeni. Zresztą, nie kryją się z piciem i paleniem. Umawiają się tutaj też na ustawki. Nikt już specjalnie reaguje. Biegający rekreacyjnie omijają ich szerokim łukiem, ludzie wyprowadzający psy przechodzą na druga stronę ulicy - relacjonuje pani Aneta ze starówki.

Jeszcze gorszą sławą cieszą się pustostany przy ul. Dąbrowskiej (w sąsiedztwie wojskowej przychodni). Choć to praktycznie centrum miasta, ulica biegnąca od dworca PKS w kierunku Placu św. Katarzyny w pandemii tonie w ciemnościach. Teren jest zresztą tak opuszczony i przez nikogo niekontrolowany, że i za dnia wygodnie tutaj imprezować. Tony puszek, butelek i innych ciekawych opakowań to ślady tych spotkań. Wielu nastolatkom tu się podoba, bo najzwyczajniej w świecie nikt im tu nie przeszkadza. No. chyba że koczujący tu od czasu do czasu bezdomny...

Polecamy

- Od kilku miesięcy można też na ten teren wejść od ulicy Warszawskiej. Płoty w kilku miejscach uszkodzono - zwraca uwagę pan Tomasz, mieszkający w okolicy. Jego zdaniem, szczególnie po zmroku lepiej to miejsce omijać. -I tylko czekać nieszczęścia, bo przecież w tych pustostanach jest istna katastrofa budowlana: schody bez poręcz, tarasy bez zabezpieczeń, dziury po oknach - dodaje.

Sprawdziliśmy. Pustostany przy ul. Dąbrowskiego to faktycznie dostępne dla każdego ryzykanta miejsce. Ślady wielomiesięcznego (przynajmniej) imprezowania i koczowania bezdomnych są też wyraźne. Udokumentował je nasz fotoreporter.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

Starówka poza kontrolą? Policja i municypalni zapewniają, że patrolują ją regularnie

Toruńska policja zapewnia, że - gdzie jak gdzie - ale na starówce obecna jest praktycznie ciągle. Straż Miejska - podobnie. Natomiast w weekendy czy w trakcie ferii patrolowanie jej pod katem gromadzenia się nastolatków jest wzmożone.

- Codziennie teren starówki patrolują patrole piesze i zmotoryzowane. Policyjne, a także łączone: policji wspólnie ze Strażą Miejską. Do tego działają służby operacyjne (w czasie, gdy spodziewane są większe zgromadzenia). Poza tym w centrum miasta realizowane są też dodatkowe płatne służby - patrole możliwe dzięki specjalnie wyasygnowanym pieniądzom przez władze Torunia. Te są głównie piesze - wylicza Wioletta Dąbrowska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Polecamy

Policja regularnie też sprawdza na starówce, czy nieletnim nie jest sprzedawany alkohol. -Czas ferii sprzyja ryzykownym inicjacjom: alkoholowym, narkotykowym i innym. Możemy tylko uczulać rodziców nastolatków, by rozmawiali o tym z dziećmi i w razie sytuacji krytycznej nie wypierali problemu. "Mnie to nie dotyczy", "Moje dziecko wszystko wie" - tymi stwierdzeniami problemu się nie załatwi. Trzeba rozmawiać, a w razie potrzeby od razu szukać profesjonalnej pomocy. Bywa, że już jednorazowy kontakt z substancjami odurzającymi może być brzemienny w skutki i zaważyć na życiu dziecka -podkreśla Wioletta Dąbrowska.

PRZYPOMNIJMY. Zdarzyło się na bulwarze w trakcie ferii...

  • W niedzielę (23.01), około godziny 21:20 dyżurny Straży Miejskiej w Toruniu otrzymał zgłoszenie o czterech nietrzeźwych osobach poruszających się Bulwarem Filadelfijskim. Świadków zaniepokoił przede wszystkim stan młodego chłopaka, który nie był w stanie się samodzielnie poruszać.
  • Na miejscu pojawił się patrol strażników miejskich, ale konieczne było wezwanie również pomocy medycznej. - Ze względu na stan zdrowia, 15-latek został zabrany przez ratowników medycznych do szpitala - informował Jarosław Paralusz z SM w Toruniu. Sprawą nieletniego zajęła się policja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska