Według socjologów prostytuuje się 20 procent polskich studentów. Czy problem dotyczy też Torunia? Tak. Wystarczy zajrzeć do sponsorskich portali internetowych.
Dominują ogłoszenia dziewcząt i młodych kobiet, ale przybywa anonsów męskich uninwersytutek. Cel jest jeden: znaleźć sponsora, sponsorkę, który zapłaci za towarzystwo, z seksusługą włącznie.
„25-letnia, seksowna studentka szuka dojrzałego sponsora. Panom szukającym przygody na raz z góry dziękuję. Zależy mi na stałym, dyskretnym układzie z jednym panem. Interesują mnie spotkania wyłącznie w dzień. Pozostałe warunki omówimy przy niezobowiązującym spotkaniu” - ogłasza się torunianka.
<!** reklama>„Ogólnie uczę się zaocznie, pracuję w modelingu, uwielbiam pozować, to moje hobby. A szukam po prostu stałego układu. Interesują mnie dyskretne spotkania, w zamian za miesięczne wynagrodzenie od 5 do 10 tysięcy złotych” - pisze kolejna, opatrując anons aktem.
Jestem 21-letnią studentką, inteligentną, radosną, atrakcyjną (164 cm, 52 kg). Szczupłą blondynką o ładnej buźce i niebieskich oczach. Jestem osobą konkretną! Nie jestem profesjonalistką, lecz kobietką wyzwoloną. Nie jestem zdesperowana - jeśli nie spełniasz moich oczekiwań, nie trać naszego czasu! Jeśli chodzi o wynagrodzenie, interesuje mnie minimum 1000 zł za spotkanie” - wyłuszcza blondyna w koronkowej bieliźnie i białej bejsbolówce, zakrywającej twarz. Podobnych anonsów z Torunia, na kilku portalach, znaleźliśmy ponad setkę. I, nie czarujmy się, to tylko wierzchołek góry lodowej.
Z badań profesora Jacka Kurzepy, socjologa, który na wiosnę opublikuje kolejną książkę poświęconą prostytucji - tym razem „uniwersyteckiej” - wynika, że seksusługi świadczy co piąty polski student. W prostytucję wchodzą coraz młodsi - studentki w wieku 21 lat (29 procent) i 20-letni studenci (32 procent). - Mamy do czynienia z prężnie działającym systemem usług seksualnych, o którego skali nie mieliśmy dotąd większego pojęcia - przyznał profesor Kurzępa w rozmowie z „Przekrojem”.
Bywa, że tzw. droga zaczyna się często od nadużyć seksualnych w rodzinie. Często po prostu od przypadkowego seksu na imprezie, od pójścia na całość ze starszym kolegą. Dopóki dziewczyna czy chłopak są młodzi i urodziwi, prostytuowanie może wydawać im się atrakcyjną formą zarobkowania. Ciąg dalszy zazwyczaj jest smutny. Jakie są skutki uprawiania prostytucji? Myśli i próby samobójcze, zakażenia chorobami wenerycznymi. Narkotyki i inne nałogi. Wreszcie - depresja i zespół stresu pourazowego, bo prostytucja prawie zawsze się wiąże z doświadczaniem przemocy.
Marika Szczęśniak z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, która na potrzeby pracy magisterskiej przeprowadziła wiele wywiadów z młodymi dziewczynami mającymi sponsora, zauważyła pewną prawidłowość. Właściwie żadna z nich nie dopuszczała do siebie świadomości, że są prostytutkami. Jej rozmówczynie zgodnie oświadczały, że to, co robią, jest czymś „zupełnie innym”. Nam takie stanowisko zaprezentowali młodzi mężczyźni z Torunia (piszemy o tym na str. 1).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?