Emerytura obywatelska: dla każdego tyle samo?
Emerytura obywatelska to świadczenie jednakowe dla wszystkich po osiągnięciu określonego wieku, niezależnie od stażu pracy, zgromadzonych składek emerytalnych, rodzicielskich zasług. Zakład Ubezpieczeń Społecznych szacuje - według informacji rp.pl - że gdyby emerytura obywatelska została wprowadzona w tej chwili, jej wysokość wynosiłaby 1000 złotych.
Tych, którzy ciężko i długo pracowali, by zapewnić sobie godniejszą starość, należy uspokoić. Emerytura obywatelska nie przekreślałby szans na wyższe świadczenie dla opłacających większe składki emerytalne lub odkładających pieniądze indywidualnie w tzw. trzecim filarze.
Dlaczego ma być wprowadzona emerytura obywatelska?
Emerytura obywatelska może być jedynym sposobem na powstrzymanie zapaści systemu emerytalnego – twierdzi część ekonomistów.
Przyczyną spodziewanego krachu jest m.in.:
sytuacja demograficzna Polski:
- przybywa osób starszych,
- rodzi się mało dzieci.
A to pracujący na bieżąco zasilają budżet emerytalny. Bo choć teoretycznie emeryci dostają pieniądze, które odłożyli pracując, faktycznie do ich kieszeni płyną złotówki wpłacane do ZUS obecnie. Tymczasem mamy coraz mniej osób w wieku produkcyjnym, a coraz więcej w emerytalnym.
Obecna sytuacja zmierza do tego, że emeryt będzie odbierał świadczenie równe jednej trzeciej swojej ostatniej pensji. „Jeszcze w 2015 roku emeryt otrzymywał średnio 63,7 proc. przeciętnej płacy, cztery lata później już tylko 56,4 proc.”- podaje interia.biznes.pl
Jest wielu zwolenników emerytur obywatelskich
Zwolennikiem emerytur obywatelskich jest m.in. znany ekonomista Robert Gwiazdowski.
- Emerytura obywatelska równa dla wszystkich będzie niska – przyznaje ekspert w rozmowie z agencją Newseria. - Ale i tak za te 30 lat trzy czwarte emerytów będzie pobierać emeryturę minimalną.
Większość ekonomistów przeciw emeryturze obywatelskiej
Jednak emerytura obywatelska ma wśród znawców tematu wielu przeciwników. Dziennik „Rzeczpospolita” przeprowadził nawet ankietę na ten temat wśród ekonomistów. Przeciw emeryturze obywatelskiej było 83 proc. ankietowanych. Jak przekonywali, to rozwiązanie jest drogie dla budżetu państwa i niesprawiedliwe wobec pracowitych, a nawet demoralizujące. Nie zachęca do podejmowania pracy. Bo skoro czy się stoi, czy się leży...
Emerytury obywatelskie funkcjonują w Kanadzie i Nowej Zelandii.
Przypomnieć trzeba, że w Polsce istnieje też pojęcie „emerytura minimalna” (obecnie 1250,88 zł brutto). Jednak dotyczy to tylko osób, które mają za sobą określony staż pracy.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?