Takie miejsca są potrzebne na innych osiedlach

Ponad siedem tysięcy złotych na rzecz Domukultury! to piękny prezent na święta, a jak zapowiada się kilka najbliższych miesięcy w 2015 roku?
[break]
Część tej kwoty już została wykorzystana. Za chwilę będziemy musieli zapłacić rachunki za prąd, a to kwoty w wysokości ok. 1500 złotych, więc doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że trzeba działać. Złożyliśmy wniosek do Ministerstwa Kultury, by uzyskać środki na bieżącą działalność. Bierzemy te udział w programie ministerialnym dla inicjatyw obywatelskim. Poza tym mamy status organizacji pożytku publicznego. Po cichu liczymy na wsparcie w postaci jednego procenta ze strony mieszkańców i nie tylko Mamy nadzieję, że dzięki temu uda nam się dalej prowadzić działalność.
Rewitalizacja Bydgoskiego Przedmieścia zakończyła się 30 listopada. Jak w grudniu pracowali lektorzy czy informatycy?
Pracowali charytatywnie. Społeczny Domkultury! zaistniał i istnieje dzięki ludziom dobrej woli. Jasne, że otrzymaliśmy wsparcie na rewitalizację, ale bez pomocy i chęci osób, które prowadzą zajęcia i widzą w tym sens, nic by się nie udało.
Nic dziwnego, że mieszkańcy Torunia biorą z nich przykład...
To jest niesamowite i takich przykładów zaangażowania obywatelskiego jest więcej. Właściciel kamienicy, w której działa Domkultury!, po tym, jak dowiedział się, że organizujemy świąteczną aukcję przyszedł do mnie i powiedział, że w styczniu i w lutym obniży nam czynsz o połowę. To mobilizuje i daje siłę do dalszej pracy.
Nie zniechęciły Pani skargi sąsiadów na to, że jest za głośno albo ten nieszczęsny napad w czerwcu 2014 roku?
Powiedzmy, że to były epizody. Po tym napadzie neofaszystów mamy spokój. Mam wrażenie, że ci ludzie nie wiedzieli, do jakiej placówki weszli i że u nas odbywały się zajęcia dla dzieci.
Domkultury! to nie tylko zajęcia dla dzieci...
To prawda. U nas odbywają się też zajęcia dla seniorów dotkniętych np. wykluczeniem cyfrowym. Domkultury! jest dla mieszkańców. Myślę, że takie miejsca są potrzebne nie tylko na Bydgoskim Przedmieściu, dlatego po cichu myślę o stworzeniu spółdzielni socjalnych. Za każdym dzieckiem stoi dorosły, a żeby skutecznie rozwiązywać problemy, z którymi do nas przychodzi trzeba też znaleźć ich źródło.

Domkultury! na Bydgoskim
Placówka przy ul. Sienkiewicza 11/2 powstała w ramach projektu „Rewitalizacja Społeczna na Bydgoskim Przedmieściu”.

7,5
Siedem i pół tysiąca złotych udało się zebrać podczas świątecznej licytacji z udziałem artystów na rzecz Domukultury! na Bydgoskim Przedmieściu.