W Liberii oraz w sąsiednich Gwinei i Sierra Leone wirus ebola zabił już blisko 700 osób. Przebywają tam Polacy, między innymi z Torunia. Ich sytuacja jest bardzo trudna. Wylot z tego rejonu jest wyzwaniem.
[break]
- W Liberii budujemy linie energetyczne średniego napięcia. Niepokoimy się los o naszych kolegów na kontrakcie. Współczujemy stresu ich rodzinom - mówią pracownicy firmy Eltel Networks.
Proszą o anonimowość, bo w koncernie sytuacja jest napięta i oficjalne wypowiedzi zarezerwowane są wyłącznie dla zarządu. „Nowości” dowiedziały się, że w Liberii (dokładnie w stołecznej Monrovii) przebywa przynajmniej jeden pracownik oddziału firmy z Torunia i grupa z Olsztyna.
Eltel Networks to koncern o zasięgu światowym. Działa w sektorze elektroenergetycznym oraz telekomunikacyjnym. W Polsce główna siedzibę ma w Warszawie, a oddziały m.in. w Toruniu na ulicy Wschodniej, w Olsztynie, w Krakowie i w Luboniu.
- Dla nas, Polaków, Liberia jest kierunkiem nowym i egzotycznym, ale Szwedzi z Eltel Networks pracują tam od dawna. Polacy są tam pod ich opieką. Koncern ma wypracowane procedury postępowania w przypadku sytuacji kryzysowych w Afryce, ale taki scenariusz trudny był do przewidzenia - mówią nam pracownicy Eltela.
Sytuacja w Liberii jest dramatyczna. Wirus ebola zabił już w tym państwie setki ludzi. Szpitale są przepełnione, szkoły zamknięte. Rząd wysłał wszystkich pracowników instytucji państwowych, których obecność nie jest niezbędna, na przymusowy 30-dniowy urlop.
- To jest sytuacja alarmowa dla zdrowia publicznego. Potrzebujemy teraz, bardziej niż kiedykolwiek, wsparcia społeczności międzynarodowej. Desperacko potrzebujemy wszelkiej pomocy, jaką możemy uzyskać - powiedział minister informacji Liberii Lewis Brown.
Problemem staje się powrót Europejczyków i Amerykanów z tego rejonu ze względu na zawieszanie kursów przez kolejne linie lotnicze. Amerykański Korpus Pokoju wycofał 340 swoich ochotników z Liberii, Gwinei i Sierra Leone.
A jak będzie z pracownikami Eletela? „Nowości” pytania zadały zarządowi firmy w Olsztynie, który koordynuje projekt liberyjski. Czekamy na odpowiedź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?