Te pieski mają charakter!

Hodowcy i sympatycy szpiców myśliwskich spotkali się na terenie Nadleśnictwa Skrwilno, aby wymienić się doświadczeniami i zafundować swoim ulubieńcom profesjonalny trening w dziczej zagrodzie. <!** Image 2 align=none alt="Image 211204" sub="Psy oraz ich właściciele w oczekiwaniu na swoją kolej przed zagrodą dzików / fot. Małgorzata Chojnicka">

Było to ich szóste spotkanie w naszym kraju, a przyjechali też goście z Niemiec i Litwy. W złajowisku, bo tak nazywa się te imprezy, wzięło udział ponad 30 psów. Samo określenie łajka obejmuje bowiem wiele ras psów z grupy szpiców myśliwskich, charakterystycznych dla Dalekiej Północy. Tu mieści się zarówno łajka zachodnio- i wschodniosyberyjska oraz rosyjsko-europejska, jak i karelski pies na niedźwiedzie. <!** Image 3 align=none alt="Image 211205" sub="Goran w akcji / fot. Małgorzata Chojnicka">

Można na nich polegać

Gospodarzem imprezy był Krystian Kliś, przewodniczący Komisji Kynologicznej Okręgowej Rady Łowieckiej we Włocławku. - Szpice myśliwskie pochodzą bezpośrednio od wilka i zostały w najmniejszym stopniu przetworzone przez człowieka - mówi Krystian Kliś, przewodniczący Komisji Kynologicznej Okręgowej Rady Łowieckiej we Włocławku. - Są to psy typowo użytkowe, wykorzystywane zarówno do polowań na grubego zwierza, czyli niedźwiedzia, dzika i łosia, jak i na zwierzęta futerkowe. W naszych warunkach w grę wchodzi dzik oraz zwierzyna drobna.<!** Image 4 align=none alt="Image 211206" sub="Marcin Kociszewski z Kolą / fot. Małgorzata Chojnicka">

Zadaniem psów myśliwskich jest pomaganie myśliwemu w łowach i dlatego muszą charakteryzować się wyjątkowymi cechami. To nie są pupile do towarzystwa i na spacer, ale odpowiedzialni partnerzy w polowaniu. - Hoduję łajki, gdyż odpowiadają mi ich cechy psychofizyczne - opowiada Marcin Kociszewski, współorganizator złajowiska. - Są to silne psy, odporne na warunki i niewybredne w pokarmie. Wykorzystuję je do polowań na dziki. Do Głęboczka przyjechałem z Kolą. Jako ciekawostkę mogę podać, że polscy hodowcy łajek najczęściej nadają im rosyjskie imiona. Z kolei w Rosji psy noszą imiona od nazw miejscowości i rzek.

Łajki są obdarzone wyjątkową inteligencją i zdolnością przewidywania. Pracują wszystkimi zmysłami, tj. węchem, słuchem i wzrokiem. Są nieustępliwe i bardzo odporne na trudy polowania. Człowiek musi być dla nich przewodnikiem i przyjacielem. Nie nadają się do typowego ułożenia - są psimi indywidualistami i wymagają delikatnego traktowania.<!** Image 5 align=none alt="Image 211207" sub="Martyna Binek z Indy i Antti / fot. Małgorzata Chojnicka">

Bliscy krewni wilka

- Zawsze pociągał mnie karelski pies na niedźwiedzie - mówi Martyna Binek-Kasperkowiak, która do Głęboczka przyjechała z Wielkopolski. - Jednak mało ich w Polsce, dlatego sukę sprowadziłam z Finlandii, a psa z Czech. To rasa pierwotna, która genetycznie niewiele różni się od wilka. Jej założyciele pochodzą z Karelii. Polowanie z tą rasą jest specyficzne. Karelski pies stanowi (zatrzymuje/atakuje) tylko zwierza, np. dzika, którego osacza. Nigdy nie głosi w gonie. W trakcie polowania zbiorowego szczekanie w miocie oznacza tylko jedno. Jest dzik na 100 procent. Indy ma tytuł Interchampiona, a jego partnerka Lumi pochodzi z dużej fińskiej hodowli, gdzie oprócz osiągnięć wystawowych bardzo duży nacisk kładzie się na użytkowość. Obecnie posiada też tytuł Championa Polski. Od nich pochodzi Antti, który również zapowiada się obiecująco. Wszystkie nasze psy czynnie polują.

Treningi i konkursy psów myśliwskich odbywają się w lesie, na ogrodzonym terenie, czyli zagrodzie o powierzchni wystarczającej do swobodnego poruszania się dzików. Dodatkowym walorem zagrody w Głęboczku jest malowniczo położone bagno. Zmagania psa z dzikiem są zupełnie bezkrwawe i żadnemu z uczestników nie dzieje się krzywda. Każdy pies ma określony czas na odnalezienie dzika, a potem na obszczekiwanie i atakowanie go w sposób bezpieczny z zachowaniem odpowiedniej odległości. Pies musi być odważny, cięty i wytrwały w pracy oraz mieć donośny głos.<!** reklama>

Złajowisko zakończyła tradycyjna biesiada myśliwska przy ognisku.