Teatr muzyczny przenosi się do Tumultu. Za ile?

Pałac Dąmbskich przy ul. Żeglarskiej, dotychczasowe lokum toruńskiej sceny muzycznej, będzie remontowany. Znalazł się na liście obiektów objętych programem „Toruńska Starówka - ochrona i konserwacja dziedzictwa kulturowego UNESCO, etap II”.

- Budynek przy Żeglarskiej opuścimy do końca sierpnia. Wybrany na naszą tymczasową siedzibę gmach fundacji „Tumult” jest dostosowany do potrzeb teatru i umożliwia wystawianie spektakli w jednym, stałym miejscu - informuje Anna Wołek, dyrektor Teatru Muzycznego. - Przeniesiemy się tam na co najmniej rok.

Oczywiście, użyczenie pomieszczeń przez „Tumult” nie jest bezpłatne. Ile kosztuje?

- Nie mogę podać takiej informacji. Obowiązuje nas tajemnica handlowa - twierdzi Anna Wołek, podobnie jak zapytana o tę kwotę rzeczniczka prasowa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego Beata Krzemińska (K-PITM jest instytucją wojewódzką).

- Negocjacje w sprawie wynajmu pomieszczeń jeszcze trwają, zakończą się nie wcześniej niż za dwa tygodnie - mówi Marek Żydowicz, szef Fundacji „Tumult” i dodaje, że jeśli zostaną uwieńczone umową, to nie będzie przeszkód, by podać cenę wynajmu. - Nie ma tajemnicy, bo my te pieniądze przeznaczymy na remont zboru. Mogę jedynie powiedzieć, że w porównaniu z cenami wynajmu obowiązującymi na toruńskiej starówce nie będzie to duża opłata. Rozumiemy sytuację teatru. Z drugiej strony musimy się utrzymać.

Czytaj dalej - kliknij poniżej:

Jaką część zboru zajmie teatr? Jak podaje prezes Żydowicz, około 600 metrów kwadratowych - 550 m na parterze, prócz tego pomieszczenia w piwnicy. Działające swego czasu przy „Tumulcie” kino miało widownię mieszczącą 120 osób. Oczywiście teatr zagospodaruje tę salę po swojemu.

- Wynajmiemy pomieszczenia praktycznie z całym wyposażeniem: fotelami, przesuwaną kurtyną, elementami oświe-tlenia, projektorami, kurtynami pozwalającymi wyciemnić wnętrze, przesuwanymi ścianami pomagającymi uzyskać pożądana akustykę - wylicza Marek Żydowicz.

Przypomnijmy, że dawny zbór też będzie remontowany. Fundacja uzyskała na to dofinansowanie z tego samego programu co Pałac Dąmbskich.

- Remont powinien się zacząć za dwa-trzy tygodnie, musimy zatem tak uzgodnić harmonogram działań, by nie kolidowały z funkcjonowaniem teatru - dodaje szef „Tumultu”.

Czytaj dalej - kliknij poniżej:

Jak pisaliśmy, w czerwcu ubiegłego roku sejmik województwa zdecydował się kupić dla Teatru Muzycznego budynek przy ul. Warszawskiej 11, gdzie kiedyś działał kinoteatr „Grunwald”. Obiekt, przez lata należący do wojska, od armii nabyła (za 1,9 mln zł) firma „Budlex”. Województwo go od niej odkupiło. Jeszcze rok temu optymistycznie planowano rychłą przeprowadzkę teatru .

- Do końca grudnia chcemy opracować dokumentację projektową i rozpocząć odnawianie części pomieszczeń. Być może z niektórych będzie można korzystać jeszcze w tym roku - mówił wówczas sekretarz województwa Marek Smoczyk.

Tymczasem remont jeszcze się nie zaczął.

- Na pewno nie skończy się szybciej niż za rok - mówi dziś Anna Wołek. - Został złożony wniosek o dofinansowanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na modernizację oraz dostosowanie budynku do potrzeb teatru. Przeszliśmy pozytywnie ocenę formalną. Czekamy na ocenę merytoryczną.

Warto zobaczyć

ZOBACZ TAKŻE:
Jak powstają toruńskie pierniki?

NowosciTorun