To było w listopadzie ubiegłego roku. W maju bieżącego, gdy sąd w Wąbrzeźnie rozpatrywał wniosek obrońcy nauczyciela o odroczenie kary, Michał D. był już osobą poszukiwaną przez policję do jej odbycia. Nie zareagował na wezwanie do stawienia się w Zakładzie Karnym i wyjechał zarabiać na spłatę długów. Sądy - jak piszemy - ani ten wąbrzeski, ani później toruński, nie wykazały się wielkim zrozumieniem dla Michała D. i poleciły mu karę jednak odbyć. Co z tego? Zobaczymy. Na razie w VII Wydziale Karnym Zamiejscowym w Wąbrzeźnie nie potrafią poinformować, jaki jest status młodego belfra (poszukiwany? osadzony?). Czekają na oficjalne wieści z Sądu Okręgowego w Toruniu, który swoją ostateczną już decyzję na temat odbycia kary pana D. wydał 8 lipca tego roku. Możliwe, że to sezon urlopowy nie sprzyja szybkiemu przekazywaniu informacji...
Historię napadu na placówkę PKO BP w Jabłonowie Pomorskim śledzimy od początku, czyli od kwietnia 2012 roku, gdy do owego „skoku stulecia” doszło. Z nieporadności wąbrzeskiego gangu Olsena śmiało się pół Polski. A bo to chłopaków, zanim ubrali kominiarki zrobione z kalesonów, pięknie zarejestrowała kamera. Bo sierotki zgubiły giwerę - plastikową zresztą. Bo zrabowali raptem aż 6,9 tys. zł do podziału na trzech. No, kilka powodów do śmiechu było.
Oby na koniec jednak nie śmiał się najgłośniej ten, kto nie stawi się do odsiadki...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?