Ten stuletni zegar aż sypie się w oczach

Zabytkowy zegar niszczeje na dachu budynku UMK w Toruniu. Co ciekawe, zajmuje go wydział, w którym kształcą się konserwatorzy zabytków.

<!** Image 2 align=right alt="Image 75793" sub="Budynek Zakładu Edukacji Artystycznej Wydziału Sztuk Pięknych przy ul. Sienkiewicza 6/8 / Fot. Łukasz Trzeszczkowski">Zegar znajduje się na dachu budynku przy ulicy Sienkiewicza 6/8. Zajmuje go Zakład Edukacji Artystycznej Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Sam budynek i zegar zapewne też, tak jak obiekty wokół mają około stu lat, pochodzą z przełomu dziewiętnastego i dwudziestego wieku.

Czasomierz od lat nie działa. Z każdym rokiem niszczeje coraz bardziej. Jego stanem zainteresowali się działacze Stowarzyszenia Bydgoskie Przedmieście. Chcą ratować zabytki tej części Torunia i przywrócić jej dawny blask.

<!** reklama>- Widać gołym okiem, że zegar jest w fatalnym stanie i wymaga interwencji - mówi Paweł Kołacz, jeden z działaczy stowarzyszenia. - To paradoks i ironia, że znajduje się na dachu budynku Wydziału Sztuk Pięknych. Przecież w jego skład wchodzi Instytut Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa, czyli innymi słowy słynna toruńska szkoła konserwacji zabytków. Takie pamiątki dawnego Bydgoskiego Przedmieścia nie mogą zaginąć. Zrobimy wszystko, by uratować zegar.

<!** Image 3 align=right alt="Image 75793" sub="Zarówno zegar, jak i wieżyczka, na której został umieszczony wymagają szybkiej interwencji / Fot. Łukasz Trzeszczkowski">Działacze stowarzyszenia zauważyli również, że zegar stwarza niebezpieczeństwo. Jego metalowe elementy bowiem odpadają.

- Możemy się spodziewać, że niebawem zegar zniknie i znajdzie się na złomie albo najzwyczajniej spadnie. Ma do wyboru - spaść na parking wewnętrzny i zmiażdżyć czyjeś auto albo na trawnik przed frontem, gdzie utkwi jako kolejna rzeźba - mówią działacze stowarzyszenia.

W sprawie zegara interweniowali już na Uniwersytecie Mikołaja Kopenika. Przedstawiciele uczelni zapewniają, że nie ma mowy o jego likwidacji.

- Zajmiemy się zegarem - podkreśla Marcin Czyżniewski, rzecznik prasowy UMK. - Mamy przecież świetnych fachowców od konserwacji metalu. Stan zegara na pewno się poprawi.