Terminy postawione na głowie

- Przepraszam za opóźnienia w związku z organizacją olimpiady młodzieży - mówił po naszym artykule na posiedzeniu komisji marszałek Piotr Całbecki. - Zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby zdążyć na czas.

<!** Image 2 align=right alt="Image 82692" sub="Na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w naszym województwie będą rywalizować między innymi wioślarze / Fot. Łukasz Trzeszczkowski">Kilka dni temu w naszej gazecie przedstawiliśmy tekst o opóźnieniach związanych z przygotowaniami do XIV Letniej Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, której gospodarzem jest Kujawsko-Pomorskie. W tej największej imprezie młodzieżowej, która odbędzie się od 2 lipca do 24 sierpnia, udział weźmie ponad 5000 zawodników, trenerów, działaczy. Zawody zaplanowano w 16 miastach regionu, a uczestnicy walczyć będą o 503 komplety medali. Istnieje jednak duże zagrożenie, że OOM, na którą otrzymamy z Ministerstwa Sportu blisko 4 miliony złotych dotacji będziemy musieli oddać innemu województwu.

Do dziś marszałek, który jest głównym organizatorem, nie uruchomił środków na jej przeprowadzenie i inwestycje ani nie podpisał umowy z Kujawsko-Pomorskim Stowarzyszeniem Związków Sportowych, które zrzesza okręgowe związki w regionie na współpracę. Wszystko, co dotychczas zostało zrobione, jest w fazie projektów i planów.

<!** reklama>Dopiero w poniedziałek na posiedzeniu sejmiku głosowane będzie przekazanie 1,297 mln złotych na inwestycje dla siedmiu gmin: Bydgoszczy, Kruszwicy, Sępólna, Kamienia Krajeńskiego, Unisławia, Więcborka i Dobrzynia.

- W przypadku Bydgoszczy, aby zdążyć z terminem remontu basenu Astorii, jedyny 50-metrowy w województwie, będzie to wymagało zwołania nadzwyczajnej sesji Rady Miasta - mówił Kazimierz Drozd, przewodniczący Kujawsko-Pomorskiego Stowarzyszenia Związków Sportowych i radny Bydgoszczy.

Konkurs na współorganizację imprezy zostanie rozstrzygnięty 9 maja. Radni na Komisji Kultury Edukacji, Nauki i Sportu i Turystyki Sejmiku w Toruniu omawiający ten problem byli przerażeni niemocą struktur urzędu marszałkowskiego. Wicemarszałek Maciej Eckardt bronił się, że za opóźnienia odpowiada nie on, tylko zarząd województwa, dyrektor departamentu sportu Czesław Ficner mówił o starych grzechach w urzędzie.

- Obserwując zachowanie odpowiedzialnych za sport w naszym województwie osób odnoszę wrażenie jakbyśmy olimpiadę, o którą staraliśmy się przez wiele lat, otrzymali za karę - mówił radny Jan Szopiński. - Na imprezy, których marszałek nie jest głównym organizatorem, na przykład igrzyska sportowców wiejskich środki zostały przekazane już w styczniu.

Komisja w związku z szerokim zakresem zadania przyjęła wniosek o zwiększenie o 100.000 złotych wydatków na budowę mariny w Dobrzyniu. Radny Bogdan Lewandowski z kolei złożył wniosek, aby w trybie pilnym z komisją spotkał się marszałek Piotr Całbecki. Sternik województwa znalazł czas i po chwili pojawił się na posiedzeniu komisji.

- Pragnę przeprosić za opóźnienia wynikłe z przygotowań do olimpiady - powiedział. - Nie byłem zorientowany w problemie. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby przyspieszyć sprawy proceduralne. Na pewno imprezy nie oddamy do innego województwa.

Planowane inwestycje dofinansowane przez sejmik woj. kujawsko-pomorskiego: Bydgoszcz: basen Astorii - 500.000 zł, tor regatowy w Brdyujściu - 150.000, strzelnica Zawiszy - 90.000, tor przeszkód na hipodromie w Myślęcinku - 50.000; Kruszwica: tor regatowy - 200.000; Sępólno: dofinansowanie modernizacji boiska piłkarskiego - 10.000; Kamień Krajeński: dofinansowanie modernizacji boiska piłkarskiego i do siatkówki plażowej - 10.000; Unisław: modernizacja stadionu miejskiego na potrzeby turnieju rugby - 67.000 zł; Więcbork: modernizacja stadionu piłki nożnej 20.000 zł; Dobrzyń: budowa mariny - 200.000 zł.