Dzwoniły do różnych fundacji i ośrodków pomocy z informacją o tym, że są źle traktowane w domu.
Jak ustaliły Nowości”, jeden z rozmówców z warszawskiej fundacji Dzieci Niczyje, sprawę - zresztą słusznie - potraktował serio. Przekazał informację stołecznej policji. Potem drogą służbową zgłoszenie dotarło do Bydgoszczy, a ostatecznie wylądowało na biurkach tutejszych policjantów. Szybko udało im się dotrzeć do sprawczyń zamieszania. Okazało się, że obie dziewczynki pochodzą z dobrych domów, a wydzwanianie po instytucjach było sposobem na zabicie nudy.
- Dlatego zwracamy się do rodziców by uważali na dziwne zainteresowania swoich dzieciach i mówili im o konsekwencjach - mówi nadkom. Marzena Solochewicz-Kostrzewska, rzecznik grudziądzkiej Komendy Miejskiej Policji.(ram)
<!** reklama>
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
