Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To już pewne. Lionel Messi w Paris Saint-Germain. Argentyńczyk jeszcze we wtorek przyleci do Paryża

Hubert Zdankiewicz
Hubert Zdankiewicz
Messi nie był szczęśliwy z faktu, że opuszcza Barcelonę. Długo jednak nie szukał nowego klubu.
Messi nie był szczęśliwy z faktu, że opuszcza Barcelonę. Długo jednak nie szukał nowego klubu. PAU BARRENA/AFP/East News
Stało się to, o czym media spekulowały od kilku dni. Lionel Messi doszedł do porozumienia z działaczami Paris Saint-Germain i podpisze kontrakt z wicemistrzem Francji. Razem z bonusami ma zarabiać około 35 milionów euro rocznie.

Zaskoczenia nie ma. Od chwili, gdy okazało się, że Messi nie podpisze nowego kontraktu z Barceloną było jasne, że niewiele jest klubów, które są w stanie spełnić jego finansowe oczekiwania. Oprócz PSG padały jeszcze nazwy obu z Manchesteru. Ani City, ani United nie zdecydowały się jednak powalczyć o Argentyńczyka.

Zrobili to paryżanie. Jak donoszą znani (i zazwyczaj dobrze poinformowani) dziennikarze, Fabrizio Romano i Mohamed Bouhafsi, sprawa jest już przesądzona. Messi uzgodnił już szczegóły indywidualnego kontraktu z PSG. Dwuletnia umowa (z opcją przedłużenia o kolejny rok) zagwarantuje mu zarobki na poziomie około 35 milionów euro rocznie.

.

Argentyńczyk jeszcze we wtorek ma pojawić się w stolicy Francji. Tego samego dnia (najpóźniej w środę rano) ma przejść testy medyczne.

Messi to czwarty tego lata piłkarz, jakiego PSG pozyskało za darmo. Wcześniej bez kwoty odstępnego do Paryża przeszli Gianluigi Donnarumma, Sergio Ramos i Georginio Wijnaldum. W stolicy Francji znów będzie klubowym kolegą Neymara, który trafił tu w 2017 roku za rekordowe 222 mln euro.

Lionel Messi przez całą seniorską karierę występował w Barcelonie, do której trafił w 2001 r. jako 14-latek. W tym czasie m.in. cztery razy wygrał z "Dumą Katalonii" Ligę Mistrzów (w 2006, 2009, 2011 i 2015 roku).

Jego poprzedni kontrakt wygasł z końcem czerwca bieżącego roku, ale nowy/stary (poprzednio rządził w latach 2003-2010) prezydent Joan Laporta długo zapewniał, że strony dogadają się w sprawie następnego i w Argentyńczyk pozostanie w klubie.

Sam piłkarz również nie chciał odchodzić, zgodził się nawet na 50-procentową obniżkę pensji (większej zabraniają przepisy Finansowego Fair Play obowiązujące w hiszpańskiej La Liga), ale Barca i tak nie była w stanie udźwignąć jego wynagrodzenia (Laporta tłumaczył, że musiałby zadłużyć klub na następne 50 lat, zastawiając pieniądze z praw telewizyjnych).

W niedzielę Messi oficjalnie pożegnał się z Barceloną, choć argentyński dziennik "Ole" twierdzi, że działacze wicemistrza Hiszpanii jeszcze w poniedziałek wieczorem kontaktowali się z piłkarzem, by wysondować czy możliwy byłby jeszcze zwrot akcji. Ten jednak odmówił.

Z kolei według hiszpańskiego „Mundo Deportivo” Laporta decyzję w sprawie Argentyńczyka podjął już miesiąc temu, a od tamtego czasu oszukiwał wszystkich, w tym samego Messiego.

Efektem całego zamieszania była dymisja, do jakiej podał się Jaume Llopis, członek klubowej komisji ds. Espai Barça. Napisał również list otwarty, w którym skrytykował Laportę. Zarzucił mu m.in., że pozwalając odejść Messiemu „realizuje plan Florentino Pereza w sprawie transferu Kyliana Mbappe do Realu Madryt”

Nie jest bowiem żadną tajemnicą, żę prezydent „Królewskich” od dawna zabiega bowiem o pozyskanie Francuza, a sam piłkarz również chce odejść. Odmówił nawet przedłużenia kontraktu, który wygasa 30 czerwca przyszłego roku. Media nad Sekwaną (i nie tylko) spekulują, że przyjście Messiego do PSG może przyspieszyć całą sprawę, bo paryżanie nie będą w stanie utrzymać w zespole wszystkich gwiazd.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: To już pewne. Lionel Messi w Paris Saint-Germain. Argentyńczyk jeszcze we wtorek przyleci do Paryża - Sportowy24

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska