5 z 17
Poprzednie
Następne
To są prawdziwe legendy toruńskiego klubu żużlowego!
PER JONSSON. Co tu dużo mówić, nawet Motoarena mieści się przy ulicy jego imienia. To była ogromna sensacja, gdy w 1991 roku przychodził do Torunia w glorii chwały po zdobyciu tytułu IMŚ w Bradford. Jeździł pięknie i skutecznie, choć mistrzostwa Polski z Apatorem nie zdążył zdobyć. Jego karierę przerwał wypadek 26 czerwca 1994 roku w Bydgoszczy. Do dzisiaj kibice nie mogą się z tym pogodzić...