3 z 16
Poprzednie
Następne
TOP 15 zmarnowanych toruńskich talentów żużlowych. Żal aż ściska gardło...
14. Marcin Kościelski
Był wybijającym się zawodnikiem miniżużla, zdobył nawet brąz w Indywidualnym Pucharze Europy. W inauguracyjnym sezonie dorosłego żużla jego rozwój zahamowały jednak kontuzje. Ostatecznie w barwach toruńskiego klubu w latach 2015-18 zaliczył sporadyczne występy w meczach ligowych i pożegnał się z klubem, jeżdżąc w niższych ligach. Niewątpliwie nie pomagał mu wzrost - szczycił się mianem najwyższego polskiego żużlowca.