TOP 5 najbardziej kontrowersyjnych inwestycji w Toruniu
Wieża widokowa pośrodku niczego
Nie wszyscy o niej słyszeli, ale ci, którzy ją widzieli, na pewno długo nie zapomną tego obrazu. Wieża pośrodku niczego – tak w skrócie można opisać inwestycję w Kaszczorku. Drewniana konstrukcja, nazywana nieco na wyrost „wieżą”, powstała pod koniec kwietnia 2020 roku. - Wieża widokowa została zrealizowana jako projekt wybrany w ramach budżetu obywatelskiego. Koszt wykonania to 65 tys. zł - informuje Wydział Komunikacji Społecznej i Informacji Urzędu Miasta Torunia. Początkowo na budowę wieży planowano przeznaczyć 55,5 tys. zł. Ostatecznie jednak koszty wzrosły, a wieża… zmalała. Aby móc zrealizować projekt, potrzebna była zmiana w pierwotnym wyglądzie konstrukcji. Jest więc niższa, na szczyt prowadzi ok. 20 schodów. Co więcej, finalnie stanęła w innym miejscu niż planowano – nie przy ul. Międzyrzecze, lecz przy ujściu Drwęcy, niedaleko przystani letniej. Rozciąga się z niej widok na rzekę, pola i Rubinkowo. Zdaniem wielu mieszkańców nie jest on jednak zbyt spektakularny i podobny krajobraz można podziwiać z "parteru". - Wątpliwej urody i bez sensownego zastosowania. Ani to wieża, ani ambona myśliwska. Obiekt toporny i wykonany bez dbałości o detale – tak wieżę ocenia pan Paweł. Przypomnijmy jednak, że to sami mieszkańcy wybrali projekt w budżecie obywatelskim. Zagłosowało na niego 66 osób.
