Torowcy ALKS Stal Grudziądz jadą na mistrzostwa świata. Są szanse nawet na medale

Tegoroczne mistrzostwa świata rozgrywane będą w Wielkim Tygodniu.

Tydzień wielkich emocji w mistrzostwach świata

Rozpoczną się dokładnie za tydzień - w środę 12 marca.

Potrwają do Wielkanocy, a więc niedzieli 16 marca. W imprezie udział weźmie 16 zawodników. Dwadzieścia pięć procent składu to będą kolarze ALKS Stal Grudziądz.

Wśród nich są trzej sprinterzy: olimpijczycy z Rio de Janeiro Krzysztof Maksel i Rafał Sarnecki oraz młodzieżowy mistrz Europy i regularnie ostatnio startujący w Pucharach Świata Mateusz Rudyk.

Czytaj także: Dwaj kolejni żużlowcy MRGARDEN GKM Grudziądz pożegnali się z turniejami o Złoty Kask

W konkurencjach średniodystansowych u pań szansę na zaprezentowanie swojego nieprzeciętnego talentu będzie miała młodziutka Nikola Różyńska.

Biało-czerwoni do Hongkongu udali się wczoraj. Po kilkugodzinnej podróży szczęśliwie wylądowali na miejscu i od dziś będą trenować na torze, na którym rozegrane zostaną mistrzostwa świata. Polska kadra do Azji udała się z dużymi, nawet medalowymi nadziejami. Wśród najpoważniejszych kandydatów do krążków są Krzysztof Maksel oraz drużyna sprinterów.

Wielce prawdopodobne, że skład tej ostatniej stanowić będą wyłącznie torowcy ALKS Stal. W niedawno zakończonym Pucharze Świata Polska wywalczyła w klasyfikacji generalnej cyklu trzecie miejsce.

Grudziądzanin był dwa razy blisko

Zwycięzcą konkurencji na 1 kilometr - drugi raz w karierze -został Krzysztof Maksel.

Grudziądzanin dwukrotnie był o włos od medalu w tej specjalności na mistrzostwach świata. Raz zabrakło mu 0,015 sek., za drugim razem 0,016.

Polacy są coraz mocniejsi

- Polskie kolarstwo torowe z roku na rok jest coraz mocniejsze - uważa Krzysztof Maksel. - Zdobywamy coraz więcej medali, liczymy się w Pucharach Świata. Czas zrobić kolejny krok i potwierdzić te ambicje na największej scenie. Głęboko wierzę, że to będą dla nas przełomowe mistrzostwa. Nasze ostatnie wyniki pokazują, że jesteśmy blisko światowej czołówki i zrobiliśmy duży postęp. Chcemy na najważniejszej imprezie na świecie wypaść jak najlepiej.

Nie tylko bardzo dobre ostatnie wyniki mogą być zwiastunem medali w Hongkongu.

W ostatnim czasie polska kadra przeszła sporą rewolucję jeśli chodzi o przygotowania.

Kolarze codziennie korzystali z zabiegów krioterapii w wypożyczonej specjalnie na tę okazję kapsule. Są też zmiany w przygotowaniu sprzętu, co w tej dyscyplinie ma bardzo duże znaczenie. Wszystko to ma wpłynąć pozytywnie na rywalizację podczas samych zawodów, gdzie często o podziale medali decydują ułamki sekund.

Dodajmy, że mistrzostwa świata transmitowane będą w TVP Sport oraz Eurosporcie. Za tydzień więcej napiszemy o ostatnich przedstartowych prognozach i zaprezentujemy program mistrzostw.

Reprezentacja Polski na mistrzostwa świata w kolarstwie torowym

Kobiety: Justyna Kaczkowska (wyścig drużynowy na dochodzenie, scratch, wyścig indywidualny na dochodzenie), Daria Pikulik (wyścig drużynowy na dochodzenie, omnium, madison), Nikol Płosaj (wyścig drużynowy na dochodzenie, madison), Nikola Różyńska (ALKS Stal Grudziądz, wyścig drużynowy na dochodzenie), Natalia Rutkowska (wyścig drużynowy na dochodzenie, wyścig punktowy).

Mężczyźni: Kamil Kuczyński (sprint drużynowy, sprint indywidualny), Krzysztof Maksel (ALKS Stal Grudziądz, sprint drużynowy, wyścig indywidualny na 1km), Rafał Sarnecki (ALKS Stal Grudziądz, sprint drużynowy, sprint indywidualny), Maciej Bielecki (sprint drużynowy), Mateusz Rudyk (ALKS Stal Grudziądz, sprint drużynowy, rezerwowy do sprintu indywidualnego), Szymon Sajnok (wyścig drużynowy na dochodzenie, omnium), Alan Banaszek (wyścig drużynowy na dochodzenie, madison), Daniel Staniszewski (wyścig drużynowy na dochodzenie, wyścig indywidualny na dochodzenie, madison), Dawid Czubak (wyścig drużynowy na dochodzenie), Adrian Tekliński (wyścig drużynowy na dochodzenie, scratch), Wojciech Pszczolarski (wyścig punktowy).