Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Atak na Hindusa na starówce. "Wyzywał, pięściami uderzał w twarz". Jest wyrok!

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Ulica Szewska w Toruniu - to tutaj w grudniową noc Filip W. zaatakował Hindusa. Przyznał się i dobrowolnie poddał się karze. Ma społecznie popracować przez 10 miesięcy.
Ulica Szewska w Toruniu - to tutaj w grudniową noc Filip W. zaatakował Hindusa. Przyznał się i dobrowolnie poddał się karze. Ma społecznie popracować przez 10 miesięcy. Małgorzata Oberlan
Do ataku na Hindusa doszło przed pubem "Kredens" przy ul. Szewskiej w Toruniu. Filip W. wulgarnie zwyzywał obcokrajowca i uderzał go pięściami po twarzy. Teraz usłyszał wyrok: 10 miesięcy prac społecznych. Czy w związku z napływem cudzoziemców będzie takich spraw w Toruniu przybywać?

Smaki Kujaw i Pomorza - sezon 4 odcinek 12

od 16 lat

Filip W. ma 21 lat i jest torunianinem. Ataku na Hindusa dopuścił się w nocy, z 13 na 14 grudnia 2021 roku. Wszystko działo się przy ul. Szewskiej na toruńskiej starówce, przed pubem "Kredens".

Wyzywał i uderzał pięściami po twarzy. Przyznał się i dobrowolnie poddał się karze

Tamtej grudniowej nocy Filip W. nie tylko wulgarnie zwyzywał obcokrajowca, ale i uderzał go pięściami po twarzy. Do ataku doszło na tle narodowościowym - nie miała wątpliwości Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum Zachód, która prowadziła śledztwo w tej sprawie i skierowała do sądu akt oskarżenia (art. 119 par. 1 Kodeksu karnego w związku z art. 257 - napaść na tle etnicznym).

Młody torunianin przyznał się do winy i postanowił dobrowolnie poddać się karze. Jej wymiar został ustalony z prokuraturą. 11 maja Sąd Okręgowy w Toruniu ogłosił wyrok.

Filip W. uznany został winnym zarzucanych mu czynów i skazany na 10 miesięcy ograniczenia wolności w postaci prac społecznych. Młodzieniec pracować ma po 20 godzin każdego miesiąca. Poza tym zobowiązany został do przeproszenia Hindusa na piśmie, w terminie dwóch miesięcy od uprawomocnienia się orzeczenia.

Wyrok podany ma zostać do publicznej wiadomości na stronie internetowej Sądu Okręgowego w Toruniu. -Filip W. obciążony został również opłatami i wydatkami sądowymi - dodaje Jarosław Szymczak, starszy sekretarz sądowy.

Polecamy

Ataki na obcokrajowców w Toruniu. Jaka dotąd była skala zjawiska?

Tak zwane przestępstwa z nienawiści (na tle narodowościowym, wyznaniowym, rasowym) są w naszym regionie skutecznie ścigane. -A skala zjawiska, wpływ spraw, liczba postępowań i sposób ich prowadzenia aż po moment ewentualnego zaskarżania wyroku sądu są monitorowane. Te sprawy znajdują się pod ścisłym nadzorem Prokuratury Krajowej. Regularnie, co sześć miesięcy, jesteśmy monitorowani -podkreśla prokurator Marcin Licznerski, szef Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód.

W okręgu toruńskim ta prokuratura, obok rejonowej grudziądzkiej, jest jedną z dwóch wyznaczonych i specjalizujących się w sprawach narodowościowych, wyznaniowych i rasowych. Podobnie powyznaczane są w całym kraju inne jednostki. Co do nich trafia najczęściej?

- Dominują zdecydowanie zgłoszenia dotyczące opinii, wygłaszanych w mediach społecznościowych czy szerzej - internecie. Czasem chodzi o komentarze ustne - mówi prokurator Licznerski. I nie ukrywa, że spora część tych zgłoszeń nie ma ciągu dalszego, bo w ocenie śledczych nie kwalifikuje się ścigania: nie wykracza poza komentarza, nie zakrawa na przestępstwo.

Tam jednak, gdzie pojawiają się już choćby werbalne ataki w fizycznej, publicznej przestrzeni, prokuratura działa. Użycie przemocy ścigane jest skuteczne. - Od 2019 roku do dziś zarejestrowaliśmy łącznie 43 sprawy o przestępstwa na podłożu narodowościowym, wyznaniowym, rasistowskim. Zakończyliśmy 38 postępowań: 8 aktem oskarżenia, 1 wnioskiem o warunkowe umorzenie postępowania i 1 wnioskiem o umorzenie postępowania i zastosowanie środka zabezpieczającego. Odsetek aktów oskarżenia nie odbiega w tej kategorii od innych - wyliczał nam pod koniec ub.r. szef Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód.

Jak sprawy kończą się w sądzie? Bywa zdecydowanie surowiej niż w przypadku Filipa W. Przykład? Pod koniec minionego roku sąd toruński surowo ukarał pewnego 29-latka, który zaatakował jadącego na rowerze Tunezyjczyka. "Spalę ci ten kebab i zabiję!" - groził. Do tego użył przemocy? Wyrok? Łukasza G. sąd skazał na 5 miesięcy więzienia, bez zawiasów. Znaczenie miało tutaj i to, że agresor był już wcześniej kilkukrotnie karany.

-W sprawach, które zakończyliśmy aktami oskarżenia, pokrzywdzonymi byli między innymi: obywatele Ukrainy, Rosji, Białorusi, Turkmenistanu, Egiptu i innych krajów arabskich. W sferze mowy nienawiści natomiast Żydzi - wyliczał pod koniec ubiegłego roku prokurator Marcin Licznerski.
Polecamy nasze grupy na Facebooku:

Jaki będzie rok 2022? Przybyło obcokrajowców, nie tylko uchodźców z Ukrainy

Prokuratury w Toruniu i regionie liczą się z tym, że w bieżącym roku przybędzie spraw, w których pokrzywdzonymi będą cudzoziemcy. Powód? Jest ich zdecydowanie więcej wśród nas. A to za sprawą nie tylko uchodźców z Ukrainy, który od 24 lutego br. chronią się u nas przed wojną, ale i emigrantów zarobkowych z innych państw.

Pandemiczne lata 2020-2021 oznaczały zdecydowane ograniczenie migracji zarobkowej. Rok obecny jednak to już zniesienie obostrzeń w przemieszaniu się między krajami i zintensyfikowanie przyjazdów migrantów zarobkowych. Do Torunia i regionu coraz częściej przybywają oni już nie tylko z Gruzji, Białorusi czy Azerbejdżanu, ale i zdecydowanie odleglejszych państw, takich jak np. Indie.

WAŻNE. Za takie przestępstwo usłyszał wyrok Filip W. z Torunia

  • *21-letni torunianin uznany został winnym napaści na obcokrajowca na tle narodowościowym (art. 119 par. kk w związku z art. 257 kk).
  • *Art. 119 par. 1 kk mówi: "Kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną wobec grupy osób lub poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, wyznaniowej lub z powodu jej bezwyznaniowości, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".
  • *Art. 257 kk mówi: "Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".
  • *Na wymiar kary dla Filipa W. wpływ miało to, że przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska