Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Atak na tureckich studentów. Kolejny 15-latek w rękach policji

Alicja Cichocka
Alicja Cichocka
Atak na tureckich studentów: policja zatrzymała kolejnego nastolatka
Atak na tureckich studentów: policja zatrzymała kolejnego nastolatka Archiwum Polska Press
Po ataku na tureckich studentów w Toruniu zatrzymano już trzy osoby. W ostatni wtorek policjanci zatrzymali kolejnego 15-latka. Teraz grozi mu do pięciu lat więzienia.

Przypomnijmy, że trzech studentów z Turcji, którzy przyjechali na studia na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w ramach programu Erasmus, chciało zrobić w sklepie przy ulicy Chełmińskiej zakupy. Zostali tam wulgarnie i obelżywie zwyzywani, a jeden z nich otrzymał cios w twarz. Według Turków atak miał charakter rasistowski.

- Zatrzymany w ostatni wtorek 15-latek to torunianin, został przesłuchany. Nie kwestionuje, że był w tym czasie w lokalu, jak również szeregu okoliczności, które miały tam miejsce - informuje Judyta Głowacka, pełniąca obowiązki prokuratora rejonowego Prokuratury Toruń Centrum Zachód.

Działał sam?

Jak informuje prokuratura, zatrzymany we wtorek nastolatek zaprzecza, że działał z powodów rasistowskich. Ze złożonych zeznań nie wynika też, że współdziałał z innymi sprawcami ataku. Twierdzi, że działał na własną rękę. Nieletnim zajmie się sąd rodzinny.

Zobacz także:Toruń. Zaatakowany turecki student nie chce już studiować na UMK

Jak do tej pory, prowadząca śledztwo prokuratura postawiła zarzuty głównemu podejrzanemu w sprawie zajścia przy Chełmińskiej. To 20-latek z Podgórza (wcześniej niekarany). Odpowie za znieważenie i stosowanie przemocy z powodu przynależności narodowej i wyznaniowej oraz naruszenia nietykalności cielesnej. Grozi mu od 3 miesięcy do pięciu lat więzienia.

Przed sądem rodzinnym

Z kolei pierwszy z dwóch zatrzymanych 15-latków odpowie za znieważenie na tle rasistowskim, o jego losie również zdecyduje sąd rodzinny.

Prokuratura zbada też, czy doszło do nieudzielenia pomocy przez pracownicę całodobowego sklepu. Zawiadomienie w tej sprawie złożył rektor toruńskiego uniwersytetu profesor Andrzej Tretyn.

Jak wynika z naszych informacji, studenci mieli przez 45 minut być poniżani - wulgarnie i obelżywie wyzywani, kazano im klękać, przepraszać za pochodzenie, obrzucano jedzeniem. Obsługa lokalu miała wezwać ochronę dopiero, gdy sprawcy zaczęli demolować sklep.

Był to już drugi w Toruniu atak na studentów z Turcji w ostatnich miesiącach. Do pierwszego doszło w czerwcu na ulicy Mickiewicza.

Zobacz także:

Zobacz galerię: Poszukiwani przez toruńską policję!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska