Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Co się dzieje w kamienicy przy Bydgoskiej 50-52? Jak perła Bydgoskiego Przedmieścia przetrwała zimę?

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
O tym, w jak ciężkim stanie jest ten zabytkowy pacjent można się przekonać spoglądając na kamienicę przy Bydgoskiej 50-52 od podwórka
O tym, w jak ciężkim stanie jest ten zabytkowy pacjent można się przekonać spoglądając na kamienicę przy Bydgoskiej 50-52 od podwórka Kamil Snochowski
Kiedy jesienią ubiegłego roku rozpoczął się wreszcie remont kamienicy przy Bydgoskiej 50-52 w Toruniu konserwatorzy bardzo liczyli na łagodną zimę. Mróz i opady śniegu mogły bardzo niekorzystnie wpłynąć na kondycję zrujnowanego zabytku. Prośby nie zostały wysłuchane, zima była wyjątkowo mroźna i śnieżna. Jak ją perła Bydgoskiego Przedmieścia przetrwała?

Zobacz wideo: Droższe napoje przez podatek cukrowy

Perła Bydgoskiego Przedmieścia w Toruniu przechodzi remont. Co się tam teraz dzieje?
Kamienica przy Bydgoskiej 50-52 przetrwała zimę. W każdym razie jeszcze stoi, chociaż od podwórza jej konstrukcja jest pospinana pasami. Wygląda na to, że bardzo długo oczekiwany remont rozpoczął się w ostatniej chwili. Co się tam teraz dzieje?

- Na Bydgoskiej głównie toczą się roboty z zakresu wzmacniania i wymiany elementów konstrukcji stropów i ścian - mówi Anna Kulbicka-Tondel, rzeczniczka prezydenta Michała Zaleskiego. - W części Bydgoskiej 50 rozpoczęły się prace przy zabytkowych sufitach z ornamentami gipsowymi prowadzone przez ekipy konserwatorskie.

Polecamy

Bardzo się cieszymy i trzymamy kciuki za szczęśliwe zakończenie prac. O remont kamienicy, wspólnie z miłośnikami zabytków i społecznikami z Bydgoskiego apelowaliśmy przez ponad dekadę. Czas ten zainteresowani spędzili owocnie. Dziesięć lat temu o kamienicy wiadomo było, że powstała koło 1907 roku. Niewiele, ponieważ jej projekty budowlane się nie zachowały. Dzięki zaangażowaniu pasjonatów udało się jednak dotrzeć do jej korzeni, te zaś okazały się imponujące.

Toruń. Kiedy powstała kamienica przy Bydgoskiej 50-52?

Jak już pisaliśmy, historia kamienicy rozpoczęła się w 1899 roku, kiedy to toruński przedsiębiorca budowlany Konrad Schwartz kupił połowę nieruchomości znajdujących się wtedy przy Bydgoskiej 50-52. Zastrzegł sobie wtedy prawo do zakupu drugiej połowy i cel ten zrealizował.

Zanim zaczął budowę, zaangażował berlińskich mistrzów secesji z bardzo cenionego biura projektowego Erdmann & Spindler. Ci zaprojektowali składającą się z dwóch części i zbudowaną w dwóch etapach kamienicę, którą w 1901 i 1904 roku pochwalili się na łamach literatury fachowej. Byli ze swojego dzieła naprawdę dumni, zwracali uwagę m.in. na to, że czerpali z toruńskich tradycji budowlanych.

Polecamy

Konrad Schwartz z rodziną zamieszkał przy Bydgoskiej 50, natomiast mieszkania przy Bydgoskiej 52 przeznaczył na wynajem. Po 1920 roku Schwartzowie pozostali w Toruniu. Budowniczy zmarł w latach międzywojennych, tuż przed wybuchem wojny (i zapewne podczas okupacji) właścicielką kamienicy była jego żona.

Toruń. Jacy znani ludzie mieszkali przy Bydgoskiej 50-52?

Kamienica była jedną z najbardziej eleganckich w Toruniu. W latach międzywojennych mieszkał tu m.in. doktor Tadeusz Sokołowski, pułkownik, weteran I Brygady Legionów, a poza tym jeden z pionierów transfuzjologii w Polsce. W Toruniu utworzył wtedy pierwszą w Polsce Wojewódzką Stację Urazową przy Szpitalu na ul. Batorego. Podczas II wojny światowej zajmował się rannymi w bitwie o Monte Cassino. Był też jednym z współtwórców Wydziału Lekarskiego na Uniwersytecie w Edynburgu, a po wojnie - Akademii Medycznej w Szczecinie.

Polecamy

Przy Bydgoskiej 52 mieszkał również Zbigniew Wahl, architekt miejski, któremu Toruń zawdzięczał m.in. budynek najnowocześniejszego w II RP dworca autobusowego, projekt gmachu Sądu Apelacyjnego (dziś Wydziału Fizyki UMK) czy bardzo efektowne przeszklone wiaty przystanków tramwajowych.

Po wojnie kamienicę przejęło państwo. W 1945 roku mieściła się tu miejska komenda milicji, później na Bydgoską 50 wprowadzili się studenci i profesorowie Uniwersytetu Mikołaja Kopernia. Dom z piękną klatką schodową ozdobioną m.in. kominkiem oraz witrażami, których resztki zabezpieczyli kilka lat temu konserwatorzy, był jednym z pierwszych akademików toruńskiego uniwersytetu.

Piękne zdjęcie, typowe dla fotografa-poety czyli Michała Kokota. Gdzie zostało zrobione? Przy ul. Szewskiej. Pióro można tu było oddać do naprawy jeszcze w latach 90.WIĘCEJ NA KOLEJNCYH ZDJĘCIACH >>>

Tych miejsc w Toruniu już nie ma. Ile z nich pamiętasz? Tak ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska