Toruń. Czy Centrum Kultury Zamek Krzyżacki podzieli los Domu Muz?

Zobacz video: Ulgi podatkowe

Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że Centrum Kultury Zamek Krzyżacki ma być częścią Toruńskiej Agendy Kulturalnej. Jak udało nam się ustalić, w tej sprawie odbyło się już pierwsze spotkanie dyrektora Wydziału Kultury Urzędu Miasta z pracownikami obu instytucji.

Krystian Kubjaczyk kierujący Toruńską Agendą Kulturalną zapowiedział, że przystąpi do przetargu lub konkursu na zarządzanie instytucją. W rozmowie z "Nowościami" podkreślił też, że łączenie dwóch różnych potencjałów może przynieść pozytywne skutki w przypadku obu instytucji.

O plany miasta wobec CK Zamek Krzyżacki zapytaliśmy kilka osób w naszym mieście związanych z historią i kulturą. Dr Michał Targowski uważa, że instytucja może funkcjonować tak jak do tej pory. W jego ocenie zamek powinien być przede wszystkim dostępny dla turystów.

- Jestem wrogiem odbudowywania tego typu atrakcji. Przywróciliśmy zamkowi pewne funkcje w latach sześćdziesiątych, odbudowując podziemia, więc mamy przestrzeń, gdzie powinny odbywać się wydarzenia związane z historią. Najgorsze, co można zrobić, to zamknąć drzwi. Krzywa Wieża jest w Toruniu takim miejscem zamkniętym, choć wszyscy je znają i oglądają, ale rzadko zaglądają. Tymczasem zamek to miejsce wiedzy o średniowieczu, mieście, o Wiśle... Przez ostatnie lata było to miejsce inscenizacji historycznych i chciałbym, by nadal to tak funkcjonowało - mówi dr Michał Targowski.

Historyk w rozmowie z "Nowościami" podkreśla, że to, w jakiej strukturze CK Zamek Krzyżacki będzie funkcjonowało, jest drugorzędne. Aczkolwiek w ocenie dr Michała Targowskiego bardziej odpowiednią instytucją niż Toruńska Agenda Kulturalna w tym przypadku byłoby Muzeum Okręgowe. Warto przypomnieć, że CK Zamek Krzyżacki był właśnie w takiej strukturze, a potem został oddzielony i stał się samodzielną instytucją.

- Nie chciałby, żeby nasz zamek był zamknięty jak Zamek Dybowski. Wydaje mi się, że muzea prowadzą dziś działalność edukacyjną i tak nowoczesne muzeum jak nasze Muzeum Okręgowe mogłoby świetnie funkcjonować razem z CK Zamek Krzyżacki - dodaje dr Michał Targowski.

Według Anny Wołek, centralizacja nie jest najlepszym rozwiązaniem. Pomysł połączenia Centrum Kultury Zamek Krzyżacki z Toruńską Agendą Kulturalną, dyrektorka Teatru Muzycznego w Toruniu uważa za bardzo zły.

- Uważam, że centralizacja w czymkolwiek np. w kulturze czy gospodarce jest niekorzystna, ponieważ ktoś z daleka, choć mieszkający nawet w tym samym mieście nie zna potrzeb w danym miejscu. Według mnie połączenie dwóch różnych instytucji, bo takimi są CK Zamek Krzyżacki i Toruńska Agenda Kulturalna to bardzo zły pomysł, a oszczędność, która za tym stoi jest tylko pozorna. W ten sposób instytucja traci swoją tożsamość, widzów, uczestników - podkreśla Anna Wołek.

Jako przykład szefowa teatru muzycznego podaje Dom Muz, który od 2019 roku nie jest już samodzielną instytucją. Jest częścią Dworu Artusa, ale nawet w nazwie pojawia się rzadko.

Czy CK Zamek Krzyżacki będzie miejscem otwartym na turystów i zwiedzających, czy może będzie wykorzystywany podczas eventów? Trudno na to pytanie dziś odpowiedzieć. Konkretna data połączenia dwóch instytucji nie została podana, podobnie jak nie jest znany termin przetargu lub konkursu na osobę, która pokieruje w najbliższych latach Toruńską Agendą Kulturalną.