[break]
- To wyjście naprzeciw oczekiwaniom społecznym. Projekt w tej sprawie jest w trakcie przygotowań i konsultacji, dlatego nie mogę zdradzić szczegółów - mówi Paweł Szramka, poseł Kukiz ’15. - Główna zmiana ma polegać na tym, aby to samorządy mogły podejmować decyzję, w których miejscach publicznych można spożywać niskoprocentowe alkohole.
Spotkani wczoraj przechodnie na Bulwarze Filadelfijskim chcą takich zmian.
PRZECZYTAJ:Alkohol pod chmurką [KOMENTARZ]
PRZECZYTAJ:W Toruniu co roku rośnie liczba amatorów piwa w plenerze
- Jak najbardziej jestem za! Zakazy do niczego nie prowadzą, bo i tak kto chce, to schowa piwo w torbie - mówi pani Joanna. - Czy ktoś wypije pod chmurką, czy na dyskotece, jak będzie chciał się upić, to i tak się upije.
- To jest kwestia kultury i zachowania - dodaje pan Sebastian.
W Toruniu, traktowanym jako stolica prohibicji w regionie ze względu na ograniczoną liczbę koncesji na sprzedaż alkoholu, w sprawie konsumpcji pod chmurką stanowisko władz jest podobne.
- W Toruniu nie ma takiej potrzeby - kwituje Sylwia Derengowska z Urzędu Miasta. - U nas liczba koncesji na sprzedaż alkoholu w lokalach gastronomicznych i ogródkach jest większa niż zapotrzebowanie przedsiębiorców, więc widocznie ta liczba punktów, która jest, wystarczy. Poza tym koncepcja zmian jest na tyle nieprecyzyjna, że trudno ustalić, jak zadbać o bezpieczeństwo w sąsiedztwie miejsc spożycia pod chmurką.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?