Zobacz wideo: Pensja minimalna w 2023. Będzie dwukrotna podwyżka
W grudniu minie 25 lat, odkąd toruńska starówka znalazła się na Liście Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Rocznicę "świętujemy" ogromnym kryzysem. W sprawie budowanych na bulwarze betonowych pawilonów wypowiadają się wybitni specjaliści, przedstawiciele nauki i sztuki, podczas dyskusji padają m.in. pytania o przyszłość Torunia w gronie arystokracji spod znaku UNESCO. Dotarliśmy do opinii, jaką w związku z kontrowersyjną inwestycją przygotowali na zlecenie dyrektora Departamentu Ochrony Zabytków w Ministerstwie Kultury specjaliści z Narodowego Instytutu Dziedzictwa.
Pawilony powstają na bulwarze, który co prawda leży już poza granicą wpisu na listę UNESCO, ale znajduje się jednak na terenie wpisanym na listę pomników historii oraz w strefie buforowej. Ta powinna być miejscem szczególnej troski, ponieważ otacza skarb z Listy Światowego Dziedzictwa. Zdaniem NID zapisy o ochronie tego miejsca powinny być umieszczane w dokumentach planistycznych. Poza tym Toruń powinien posiadać plan zarządzania miejscem Światowego Dziedzictwa wraz ze strefą buforową. Wymóg ten jednak, jak dotąd nie został spełniony. Bulwar jest również istotnym elementem toruńskiej panoramy wiślanej, dlatego każda inwestycja w tym miejscu powinna być przygotowywana ze szczególną troską, poprzedzona szczegółowymi analizami. Tego również w tym przypadku zabrakło.
Czym powinny się kierować służby konserwatorskie przygotowując inwestycję na bulwarze?
"Wytyczne konserwatorskie dla terenu Bulwaru Filadelfijskiego powinny zostać opracowane przez służby konserwatorskie w odniesieniu do priorytetu ochrony wyjątkowej uniwersalnej wartości dobra, przed podjęciem jakichkolwiek działań inwestycyjnych, od ustalenia warunków konkursowych począwszy, a ich realizacja powinna być prowadzona konsekwentnie na wszystkich etapach prowadzenia inwestycji - czytamy. - W celu właściwego ustalenia tych warunków, powinna była zostać wyprzedzająco opracowana analiza widokowa, która dałaby merytoryczną podstawę do podjęcia właściwego kierunku postępowania".
Zdaniem NID, powinna również powstać ocena oddziaływania na dziedzictwo. Tych wymogów w tym przypadku również nie dopełniono. W efekcie na bulwarze powstają dwa betonowe pawilony, które zdaniem NID, oglądane z Kępy Bazarowej nie będą co prawda znacząco wpływały na percepcję panoramy, ale z bliskiej perspektywy wpływ będą miały znaczący.
Polecamy
"Zlokalizowanie pawilonów na osi bram miejskich położonych przy ul. Żeglarskiej i Łaziennej spowoduje, że w odbiorze widza znajdującego się przed elewacją frontową pawilonów, bądź na bulwarze spacerowym wygląd na dawne bramy miasta oraz mury będzie całkowicie przesłonięty - czytamy dalej.
Dlaczego lokalizacja pawilonów na osiach ulic jest złym rozwiązaniem?
Lokalizacja pawilonów przed Bramą Żeglarską i u wylotu ulicy Żeglarskiej jest zdaniem NID bardzo złym rozwiązaniem. Nie tylko dlatego, że jeden z tych pawilonów zasłania bramę.
"Lokalizacja pawilonów na osi bram budzi także wątpliwości NID w kontekście ich położenia na zakończeniach osi widokowych - czytamy. - Są one szczególnie ważne w kontekście powiązania widokowego miasta z rzeką".
Negatywny wpływ na powiązanie widokowe wynika też z tego, że platformy na pawilonach mają dużą powierzchnię i są znacznie wysunięte. Stanowi to redukcję historycznie utrwalonego widoku na rzekę od strony miasta, co w kontekście rodowodu i historycznego znaczenia Torunia, ma spore znaczenie. Po tym względem lokalizacja budowli również powinna zostać poprzedzona szczegółową analizą już przy okazji ustalania warunków konkursu architektonicznego.
Do czego nie mieli zastrzeżeń autorzy opinii?
Autorzy opinii nie mieli zastrzeżeń do projektu oświetlenia. Uznali również, że jeśli wszystkie prace zostaną przeprowadzone prawidłowo, dolne partie murów nie powinny zostać zawilgocone. Negatywnie natomiast ocenili decyzję o ograniczeniu badań archeologicznych.
"Brak przeprowadzenia badań archeologicznych w miejscu inwestycji nie pozwala w obecnym stanie na stwierdzenie, jaki jest zakres zniszczenia dziedzictwa archeologicznego w związku z realizowanymi dotychczas pracami" - napisali.
Polecamy
Jak już wcześniej wiele razy pisaliśmy, władze miasta w tej sprawie nie mają sobie nic do zarzucenia. Podkreślają, że budowa, która zresztą zmierza do końca, jest prowadzona zgodnie z prawem. Do biura miejskiego konserwatora zabytków opinia NID jeszcze nie dotarła, w związku z czym trudno mu się do niej odnieść.
- Toruń. Miażdżąca opinia Rady Ochrony Zabytków w sprawie pawilonów na bulwarze
- Prezydent Torunia odpowiedział na list otwarty w sprawie budowy pawilonów na Bulwarze
- List otwarty ludzi kultury i nauki w sprawie ochrony toruńskiej panoramy wiślanej
- Toruń. NID prostuje słowa prezydenta Zaleskiego w sprawie pawilonów na bulwarze
Decyzja dotycząca badań archeologicznych zapadła w biurze konserwatora wojewódzkiego. Jego pracownicy uważają, że tereny na południe od ulicy Bulwar Filadelfijski zostały silnie przekształcone podczas budowy bulwaru, w związku z czym znajdujące się tam pamiątki przeszłości zostały wyrwane z kontekstu. Prace są prowadzone pod nadzorem archeologów, którzy monitorują wszystko to, co pojawia się w wykopach.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
