Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń: "Kuchenne rewolucje" w restauracji "Baku". Kolacja finałowa odwołana! Magda Gessler nie miała wyboru. Lokal zmienia nazwę i wystrój

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
"List z Kaukazu" - to nowa nazwa restauracji na starówce w Toruniu, w której właśnie gości Magda Gessler i "Kuchenne rewolucje"
"List z Kaukazu" - to nowa nazwa restauracji na starówce w Toruniu, w której właśnie gości Magda Gessler i "Kuchenne rewolucje" fot. Facebook / Magda Gessler
"List z Kaukazu" - to nowa nazwa restauracji na starówce w Toruniu, w której właśnie gości Magda Gessler i "Kuchenne rewolucje". Dziś (25.11) trwa tam wielka metamorfoza wnętrza. Jutro powinna odbyć się finałowa kolacja, ale...

Ale jej nie będzie! To dosyć przykra niespodzianka dla niektórych, ale zrozumiały obrót sprawy w dobie pandemii. Po prostu do restauracji przy ul. Łaziennej 13 na starówce nie można zaprosić gości. Panują przecież surowe obostrzenia i cała gastronomia działa wyłącznie "na wynos" lub "na dowóz". Magda Gessler nie zamierza łamać zasad, ani też tworzyć fikcji na antenie. Choć odcinek programu wyemitowany będzie dopiero za jakiś czas, to wiernie oddawać ma realia. Wymyślono inne rozwiązanie - jutro, w czwartek, odbędzie się specjalna degustacja dan "na wynos". (O szczegółach niebawem poinformujemy).

ZOBACZ WIDEO: Jak żyło się sto lat temu w Toruniu?

Dziś przy ul. Łaziennej 13 na toruńskiej starówce ekipa "Kuchennych rewolucji" działa trzeci dzień z kolei. W lokalu z kuchnią kaukaską, dotąd działającym pod nazwą "Baku", gości od poniedziałku. Tego dnia wieczorem Magda Gessler po raz pierwszy smakowała wschodnich dań. Choć Natalia Michajłowa, szefowa kuchni, pochodzi z Odessy i ma dobry smak, a jej młody wspólnik Norbert Gackowski bardzo się stara, kolacja miała burzliwy przebieg. Szczegóły widzowie obejrzą już na antenie. Zdradzimy tyle, że coś musiało zostać wylane, a i zarzutów o bezczelne oszukiwanie klientów ktoś nie uniknął...

Najciekawsze wyprzedaże blenderów

Materiały promocyjne partnera

Dziś, trzeciego dnia rewolucji, przy ul. Łaziennej trwa wielka metamorfoza wnętrza. Samo w sobie jest piękne, mieści się w zabytkowej kamienicy, zachwyca choćby efektownymi żyrandolami i zdobionym sufitem. Zamysł Magdy Gessler jest jednak taki, by szczególnie druga sala restauracji (wewnętrzna) zachwycała złotem, ale i - na wschodnią modłę - skłaniała do dłuższego biesiadowania przy meblach a la dywany. Taka, tak! Klienci tego lokalu mogą nie poznać. Trwa tam już malowanie ścian, zmiana mebli i dekoracji.

Restauracja Norberta Gackowskiego pożegna się też z dotychczasową nazwą. Nowa to "List z Kaukazu". Skrywa w sobie pewną tajemnicą, którą poznają dopiero widzowie "Kuchennych rewolucji". Czy nowe bedzie też menu lokalu? Czy torunianie i turyści nie posmakują tu już sztandarowych chaczapuri, bakłażanów, chinkali? Czy muszą zapomnieć o dumie Natalii Michajłowej, czyli barszczu ukraińskim z prawdziwego zdarzenia, którego recepturę udoskonalała przez kilkanaście lat? Spokojnie. Pojawią się nowości, ale - już nazwa na to wskazuje - kaukaskie smaki wciąż będą stałymi punktami w karcie.

Moda damska w promocyjnych cenach

Materiały promocyjne partnera

Wszyscy, którzy są ciekawi zmian przy ul. Łaziennej 13 już niebawem będą mogli podejrzeć je i posmakować ich osobiście. Jak zapowiedzieli właściciele lokalu na Facebooku, drzwi otwierają już w najbliższy piątek. Oczywiście, to nadal działalność ograniczona pandemią, ale zamawiać jedzenie będzie można, podobnie jak oglądać metamorfozę miejsca.

O finale tej kuchennej rewolucji w Toruniu napiszemy więcej już jutro.

Polecamy

WARTO WIEDZIEĆ:

Restauracja "Baku" powstała rok temu. Prowadzą ja wspólnie Natalia Michajłowa, Ukrainka rodem z Odessy oraz młody i przedsiębiorczy Norbert Gackowski. To syn Polaka, w którym zakochała się pani Natalia i za którego wyszła za mąż.

Dołącz do grupy na Facebooku: Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?

Lokal najpierw działał przy ul. Franciszkańskiej, by jesienią br. przenieść się do zabytkowego wnętrza kamienicy przy ul. Łaziennej, 13. Od początku stawia na smaki "jak z Odessy", czyli miejsca, gdzie krzyżują się nacje, religie, tradycje kulturalne i kulinarne.

Restauracja w normalnym świecie działała zaledwie kilka miesięcy. Gdy zaczęła "wychodzić na zero" przyszedł koronawirus, lockdown, pandemia. Lokal do programu TVN zgłosił Norbert Gackowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska